Miałam nadzieję, że następna książka z nowej serii autora okaże się równie bardzo dobra co poprzednie ale chyba nie spodziewałam się, że przy tej dosłownie wyłożę kopyta. Autor zaskoczył i dobrze, bo książka ma zaskakiwać i cieszy mnie, że Pan Kanios trzyma poziom i z książki na książkę jest coraz to lepszy i coraz bardziej nieprzewidywalny. Muszę...