Otóż kilka miesięcy temu zostałam mamą.
Ubrany w stare dżinsów i koszulę, z pudełkiem narzędzi pod ręką zmierzam do drzwi..gdy oto nagle: - Wiesz co skarbie, dzwoniłam do mamy i ustaliłyśmy,...
Spojrzała na mamę sarnimi oczami, nic nie mówiąc. – Co?
Jednak za pustkami domów prawda wygląda zupełnie inaczej.