Mieliśmy już go prawie, w Bostonie, ale zdążył uciec.
Jechałam po kumpelę, którą miałam zabrać na balety.
– powtórzył Tomek. – Jest Pani pielęgniarką?
Zostają oni wystrzeleni z ogromnej armaty, trafiając na powierzchnię ziemskiego satelity, a dokładniej w jego oko.