“... Nekrosfera - pomyślał Rohan - aha, bo te kryształki są martwe: nie ma jak uczeni. Zawsze wymyślą jakąś ładną nazwę...”
“Moja miłość jest wyjątkowa i nikt jej nie przyćmi. Odchodząc skradła mi serce". - dedykacja Ramzesa ze ściany grobowca, w którym spoczęło ciało Nefertari.”
“Serce zaczęło jej mocniej bić.
Pomyślała, że nie chce iść do łóżka z Verą.
Pomyślała, że nie chce iść do łóżka z Johanem.
Ale chciałaby mieć takie wspomnienie.”
“- Mieli wszystkie środki zabezpieczenia: energoboty, lasery, miotacze. Główny antymat stoi tuż przy statku. Mieli to samo co my - bezbarwnym głosem powiedział Rohan. Usiadł nagle. - Przepraszam... - powiedział.
Astrogator wyjął z szafki ściennej butelkę koniaku.
- Stary środek, czasem się przydaje. Niech pan to wypije, Rohan. Używano tego dawniej na polach bitew...”
“Rohan, któremu rakietnica wypadła z ręki, ani wiedział, kiedy zesunął się po boku maszyny i chwiejnym, przesadnie dużym krokiem, nienaturalnie wyprostowany, zaciskając pięści, by zdusić nieznośne drżenie palców, szedł prosto na dwudziestopiętrowy statek, który stał w powodzi świateł, na tle blednącego nieba, tak majestatyczny w swym nieruchomym ogromie, jakby naprawdę był niezwyciężony.”