Życz mi szczęścia recenzja

ŻYCZ MI SZCZĘŚCIA

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2023-11-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lubię twórczość Ludki Skrzydlewskiej, dlatego też często sięgam po jej książki, marzyłam, aby dostać jakąś zimową, świąteczną opowieść, któryby napisała. Okładka książki od razu wzbudziła moją ciekawość, jest śliczna i taka, jaką mogłam sobie wymarzyć do tej opowieści. Ludka Skrzydlewska potrafi owinąć czytelnika wokół palca, sprawić, że zżywa się z bohaterami i przeżywa każdy kłopot, dylemat, czy podjętą przez nich decyzję. Czy to nie jest najlepsza reklama dla autora, kiedy daje życie postaciom, które są dla nas autentyczne? Dla bohaterki książki życie w jednej chwili drastycznie się skomplikowało, nagła informacja o powiększeniu rodziny, jej problemach i zajęcie młodą dziewczyną, czy można to szybko ogarnąć? Chciałam się przekonać, dlatego czym prędzej sięgnęłam po książkę i wam także ten zabieg polecam.
Główną bohaterką książki autorstwa Ludki Skrzydlewskiej pod tytułem „Życz mi szczęścia” jest Nadia, kobieta jest nauczycielką i prowadzi spokojne życie, a to się zmienia, kiedy los postawił przed nią byłą dziewczynę jej brata i to nie samą. Okazuje się, że jest z nią szesnastoletnia dziewczyna, z którą jest spokrewniona. Wiktoria to bratanica Nadii, nie miała o jej istnieniu pojęcia, do tego będą współlokatorkami. Dziewczyna jest specyficzna, potrafi zajść za skórę i niestety naraziła się bardzo niebezpiecznym ludziom. Mieszkanie z ciotką naraża ją na niebezpieczeństwo, jednak zna kogoś, kto może jej pomóc. Nadia postanawia zwrócić się o pomoc do brata jej byłego partnera, Igor jest policjantem, takie akcje z pewnością dla niego nie są żadną nowością, jednak on nigdy za nią nie przepadał. Dla bezpieczeństwa bratanicy i swojego, decyduje się na ten krok, mając nadzieję, że jakoś uda im się ze sobą porozumieć. Czy faktycznie policjant żywi taką urazę do kobiety? W co takie wpakowała się nastolatka?
„Życz mi szczęścia” to historia, która wciąga czytelnika niemalże od razu, a z każdą przeczytana stroną czułam dreszcz ekscytacji. Ludka Skrzydlewska o jedna z tych autorek, która potrafi utrzymać zainteresowanie powieścią, nie można się przy niej nudzić. Z przyjemnością śledziłam kolejne kroki obydwu pań mając nadzieję, że w końcu uda się wyprostować całą sytuację. Ubolewałam nad każda chwilą, kiedy musiałam oderwać się od książki i wrócić do rzeczywistości i obowiązków. Akcja jest bardzo dynamiczna, podkręcają ją nie tylko pikantne sceny, ale także wątek kryminalny, romans i rozwijające się relacje między bohaterami. „Życz mi szczęścia” to niezwykła powieść, która wprowadziła mnie w zimowy klimat, który czuć już w powietrzu. Bardzo lubię święta, ich optymistyczną atmosferę, a poznawanie tej książki było dla mnie przyjemnością. Bardzo podobał mi się Igor, był dobrym człowiekiem i nie wyobrażam go sobie pracującego w innym miejscu. Czasami rodzą się ludzie, którzy idealnie pasują do pewnego miejsca, czy zawodu, tak właśnie czułam w stosunku do bohatera.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życz mi szczęścia
Życz mi szczęścia
Ludka Skrzydlewska
8.0/10

Miała tylko zatroszczyć się o bratanicę. Teraz sama potrzebuje ochrony Opieka nad nastolatką to ogromne wyzwanie. Tym większe, jeśli obowiązek ten spada na osobę kompletnie do tego nieprzygotowan...

Komentarze
Życz mi szczęścia
Życz mi szczęścia
Ludka Skrzydlewska
8.0/10
Miała tylko zatroszczyć się o bratanicę. Teraz sama potrzebuje ochrony Opieka nad nastolatką to ogromne wyzwanie. Tym większe, jeśli obowiązek ten spada na osobę kompletnie do tego nieprzygotowan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🎄RECENZJA 🎄 E-BOOK @ebookpoint @ludkaskrzydlewska_autorka @editio.red "Życz mi szczęścia " Serdecznie dziękuję@editio.red Za możliwość zrecenzowania e-booka. Dziś zapraszam was na recenzję książk...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Grudzień okazuje się pełen niespodzianek dla Nadii. Najpierw, pierwsza z nich, o imieniu Wiki, staje przed jej drzwiami i oznajmia, że jest jej bratanicą i musi pozostać pod jej opieką aż do świąt. ...

@pliszka.literacka @pliszka.literacka

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl