„Matczyna miłość jest najsilniejsza ze wszystkich miłości na świecie, nie ma niczego, co mogłoby się z nią równać. Jest wpisana w ciało matki, w jej umysł, serce, to instynktowne uczucie, które nie potrzebuje ani myśli, ani wyjaśnień. Po prostu jest i każda matka dokładnie wie, w jaki sposób ta miłość działa.”
Poznajemy historię rodziny Tkachenko mieszkających blisko centrum Charkowa na Ukrainie, Nataliję, jej męża Igora i trójkę uroczych dzieci oraz małżeństwo Wolff mieszkające w centrum Berlina w Niemczech, Oskara i Nikalasa. Mąż Nataliji ginie przez zrządzenie losu. Kobieta chwyta się każdej pracy, by zapewnić dzieciom godny byt, lecz nadal nie wystarcza im pieniędzy na opłacenie wszystkich rachunków. Postanawia przyjąć propozycję wspólnego życia z kucharzem Andrijem, lecz ten w dniu, w którym dochodzi do rozmowy, oznajmuje jej, że się niedługo żeni. Po wielu próbach szukania lepszego zarobku trafia na ogłoszenie, aby zostać matką zastępczą tzw. surogatką.
W tym samym czasie małżeństwo Wolff przegląda katalog, aby wybrać matkę zastępczą. Nie jest to jednak prosta decyzja. Przecież ktoś ma urodzić ich dziecko. A jak się domyślacie, będzie nią Natalija. Nikt jednak się nie spodziewa, że będzie to walka o dziecko, gdyż Kijów został zbombardowany. „Rosjanie zaatakowali Ukrainę”. Jak skończy się historia Nataliji? Czy będzie bezpieczna? Czy odda dziecko, które nosi w swoim łonie? Tego wszystkiego i jeszcze więcej dowiecie się czytając, „Wojnę o dziecko” Ewy Wyszyńskiej.
Autorka ma niezwykle lekkie pióro. Jest to czwarta książka, którą jestem zachwycona. Historia Nataliji chwyta za serce, czuć jej ból, bezradność, determinację i emocje, które jej cały czas towarzyszą oraz walkę mimo przeciwności losu. Każda decyzja wiążąca się z macierzyństwem jest trudna i indywidualna.
Ciekawie została przedstawiona historia dwóch mężów mających marzenia o rodzicielstwie. Ich radość i wielkie plany, przeżywanie wszystkiego, nawet mnie się udzieliły.
Poznajemy również historię lekarza, który opiekuje się Nataliją i jest również przejmująca, bo jak wiemy, w dzisiejszych czasach szybciej mamy nową torebkę niż dziecko. Nie każdemu jest dane zostać rodzicem i poczuć w swoim łonie nowe życie.
Historia porusza, wzrusza, ale też bawi, zmusza do przemyśleń i porusza tematy, których często unikamy. Mamy wartką akcję i zwroty wydarzeń, od których nie można się oderwać. Polecam serdecznie.
„Czasami bywa tak, że widzimy jakiegoś człowieka i wzbudza on w nas pozytywne odczucia, zaufanie i bije od niego niewytłumaczalne ciepło, które chwyta za serce i już wiemy, przy pierwszym spotkaniu, że z tą osobą chcemy się kolegować czy przyjaźnić.”
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję autorce Ewie Wyszyńskiej.
Nataliję Tkachenko spotyka tragedia — życie często testuje jej wytrzymałość — kobieta twarda o delikatnej duszy próbuje poradzić sobie z żałobą, wojną i ucieczką z Ukrainy. Wszystko nie byłoby aż tak...
Nataliję Tkachenko spotyka tragedia — życie często testuje jej wytrzymałość — kobieta twarda o delikatnej duszy próbuje poradzić sobie z żałobą, wojną i ucieczką z Ukrainy. Wszystko nie byłoby aż tak...
@Obrazek „Miłość zawsze jest tajemnicą i ujawnia się w niespodziewanych momentach naszego życia.” Posiadanie dziecka i jego wychowywanie to marzenie wielu par małżeńskich. Uważają oni, że jego po...
@Mirka
Pozostałe recenzje @jagodabuch
Ścieżki samotności i odkrywania siebie: poezja Piotra Dumina
Tomik „Sobie naprzeciw” Piotra Dumina to literacka podróż przez świat doznań, wspomnień i kontemplacji. Poeta, czerpiąc inspirację z natury oraz doświadczeń życiowych, z...
Od intymnych chwil do egzystencjalnych pytań – "Kuba i Heheszek"
Tomik „Kuba i Heheszek” autorstwa Artura Kamińskiego, wydany przez Wydawnictwo Sorus, to literacka podróż przez emocje, lęki, radości i refleksje związane z ojcostwem or...