Szpieg. Jak diler narkotyków został agentem w Korei Północnej recenzja

Życie jak film - Jim Latrache-Qvortrup

Autor: @zaczytanapanienka ·1 minuta
2022-04-22
Skomentuj
1 Polubienie
Chyba nigdy po przeczytaniu danej książki nie miałam tak silnego poczucia, że tak naprawdę nie czytałam, a oglądałam film. „Szpieg. Jak diler narkotyków został agentem w Korei Północnej” czyli autobiograficzna opowieść o życiu Jima Latrache-Qvortrup, którą w piękne słowa ubrał Rasmus Elmelund. Zgadzam się z tym, co jest napisane w blurbie (Gdyby to była powieść, nikt nie uwierzyłby w jej fabułę.) - długo po przeczytaniu w mojej głowie szwendała się myśl: „to rzeczywiście biografia? Tak może wyglądać czyjeś życie, niczym scenariusz filmu?".
Jest to ten rodzaj literatury, gdzie siadając w fotelu, zostajemy wciągnięci do innego świata. W tym wypadku takiego, w którym nie brakuje, niezrozumienia, narkotyków, trudu, ale również przepełnionego przygodą, nadzieją, miłością. Nie bez przyczyny użyłam tych wszystkich tak różnych i odległych znaczeniowo od siebie słów, ponieważ poznając Jima i jego historię odkrywamy wachlarz przeróżnych przygód, które spotkały naszego bohatera. Oprócz jego perspektywy poznajemy również perspektywę kobiecą, dzięki której pojawia się wątek romantyczny i to na prawdę w moich oczach uroczy. Ze względu na chwytliwy tytuł i opis chciałabym również wspomnieć, że jeśli ktoś w tej książce próbowałby znaleźć jakieś porady, specjalne smaczki w kategorii szpiegostwa do wykorzystania, to w mojej opinii mógłby się rozczarować. To właśnie ewenement, że książka rzeczywiście mi się podobała, choć słabo odpowiadała na sam powód mojego sięgnięcia po nią. Własnością dodaną dla mnie jest to jak Jim opisuje różne kwestie choćby Legię Cudzoziemską czy przestępczość posiadając ADHD, możemy sobie wtedy uświadomić jak różne może być spojrzenie na świat. Często dopisywałam do Jima, że jest narwany, a później reflektowałam się, że jego impulsowość może wynikać właśnie z tego.
Zdecydowanie jest to dobra pozycja dla każdego fana biografii samych w sobie, ale i dla ogółu osób, które lubią jak im się opowiada - postać Jima Latrache-Qvortrup jest na tyle barwna i ciekawa, że zdecydowanie może zainteresować.
Dodatkowo sprawdziłam również audiobook i jest fenomenalny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szpieg. Jak diler narkotyków został agentem w Korei Północnej
Szpieg. Jak diler narkotyków został agentem w Korei Północnej
Jim Latrache-Qvortrup, Rasmus Elmelund
7/10

Jim prowadzi burzliwe życie. Jako niepokorny nastolatek z postępującym ADHD zaciąga się do Legii Cudzoziemskiej i zostaje spadochroniarzem. Po powrocie do kraju zostaje dilerem narkotykowym kopenhask...

Komentarze
Szpieg. Jak diler narkotyków został agentem w Korei Północnej
Szpieg. Jak diler narkotyków został agentem w Korei Północnej
Jim Latrache-Qvortrup, Rasmus Elmelund
7/10
Jim prowadzi burzliwe życie. Jako niepokorny nastolatek z postępującym ADHD zaciąga się do Legii Cudzoziemskiej i zostaje spadochroniarzem. Po powrocie do kraju zostaje dilerem narkotykowym kopenhask...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie czytać biografie? Ja tak, choć sięgam po nie bardzo rzadko. Jednak kiedy dostałam propozycję przeczytania autobiografii Jima Latrache-Qvortrupa, nie zastanawiałam się zbyt długo. Owszem, miał...

@w.moich.kregach @w.moich.kregach

Pozostałe recenzje @zaczytanapanienka

Napad. W tajnej służbie II Rzeczypospolitej
Napad

Kocham serie, bo uwielbiam moment, gdy kończy się pierwszy tom, a przygoda trwa. Jednak zawsze pojawia się ten sam lęk, gdy poprzedniczka była dobra (a w przypadku serii...

Recenzja książki Napad. W tajnej służbie II Rzeczypospolitej
Surogatki. Historie kobiet, które rodzą "po cichu"
Urodzenie na zlecenie

Po lekturze muszę przyznać, że jestem zasmucona. I to nie historiami kobiet (choć niektórymi oczywiście też) ale głównie tym, że w moich oczach zmarnował się wielki kawa...

Recenzja książki Surogatki. Historie kobiet, które rodzą "po cichu"

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl