Z całą pewnością warto zapoznać się z twórczością Pana Włodzimierza Wojnowicza. W "Życiu i niezwykłych przygodach żołnierza Iwana Czonkina" zobaczymy liczne postaci, które mierzą swoje siły w szeregach radzieckiej armii (bądź są tuż obok nich) podczas II wojny światowej. Cała powieść napisana jest w bardzo humorystyczny sposób, a rozpoczyna się od przygód dość niezgrabnego Iwana. Iwana, którego chcąc się troszkę pozbyć ze swych sił wojskowych (twierdzą, że to oferma i do niczego się nie nadaje), dowództwo wysyła rozkazem, aby przypilnował... zepsutego samolotu, który musiał lądować awaryjnie w pobliskiej wsi. Polecenie z początku nie wydaje się tak bardzo absurdalne, jednak wraz z upływem dni, gdy główny bohater strzeże maszyny we wsi Krasnoje, wybucha wojna. A o Czonkinie chyba wszyscy już zdążyli zapomnieć.
Postać ta pomimo swej nieudolności fizycznej do zadania podchodzi bardzo poważnie. W misję wkłada wiele zaangażowania i długie godziny nie opuszcza samolotu, będąc cały czas na posterunku.
W przerwach od pracy czas umila mu Niura, której podwórko sąsiaduje z miejscem, w którym wartę pełni Czonkin. Ich znajomość doprowadza wzajemne uczucia na coraz wyższy poziom koleżeństwa.
Iwan spędzając czas we wsi i zacieśniając więzy z lokalnymi mieszkańcami wchodzi w świat absurdów systemu radzieckiego, który trafnie dekonspiruje. Jego prosta osoba wraz ze szczerością, którą obdarza okolicznych sąsiadów jest idealnym fundamentem tej powieści, ponieważ z drugiej strony uwidocznione zostały już tylko...kłamstwa, pogarda i istny kretynizm panującej aktualnie władzy.
Autor (który także był pochodzenia rosyjskiego), w genialny sposób uchwycił pewną dozę niedorzeczności widoczną w zachowaniach komunistycznych władz. Stąd też książka nadaje się zarówno dla tych młodszych czytelników, którzy mogą obejrzeć pełen pokaz historii w przyjemnej, niebanalnej lekturze, ale także tych bardziej świadomych, którzy bardzo dobrze zdają sobie sprawę, jak wyglądała tamtejsza władza od strony wewnętrznej.
Ukryjcie się gdzieś, weźcie tę lekturę i przeżyjcie razem z Czonkinem jego przygody, ponieważ o aktualnej niedołężności rosyjskich władz tak szczerej książki już nie uświadczycie.