Zwyczajna przysługa recenzja

„Zwyczajna przysługa” Darcey Bell

Autor: @martyna748 ·1 minuta
2020-09-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać książkę „Zwyczajna przysługa” Darcey Bell, która została ekranizacją filmową. Filmu nie oglądałam, więc postanowiłam skupić się tylko na książce, która wpadła w moje ręce przez przypadek. Jej niska cena oraz intrygujący napis na okładce: „Potrafisz dotrzymać tajemnicy?” zachęcił mnie do kupienia oraz przeczytania tego thrillera.

Jedną z bohaterek książki jest samotna matka Stephanie, która prowadzi blog o gotowaniu. Pewnego dnia zaprzyjaźnia się z Emily, czyli zabieganą kobietą sukcesu i żoną przystojnego Seana. Z racji tego, że ich dzieci chodzą do tej samej szkoły, kobiety zaprzyjaźniają się ze sobą. Jednak czy jest to przyjaźń bezinteresowna? Pewnego razu Stephanie, na prośbę przyjaciółki odbiera jej syna ze szkoły. Jednak kobieta nie odbiera dziecka o umówionej porze tylko znika bez śladu, więc Stephanie postanawia zająć się jej dzieckiem i jednocześnie pomóc Seanowi w poszukiwaniach żony. Można się domyśleć, że w trakcie poszukiwań zbliżają się do siebie przekonani, że Emily już nie wróci… W trakcie tego całego dramatu dowiadujemy się o tajemnicach jakie skrywa Stephanie na temat śmierci jej brata i męża. Wychodzą również na jaw sekrety skrywane przez Emily, a także powód dla którego zniknęła.

Naprzemienna narracja sprawiła, że można było poznać punkt widzenia każdego z bohaterów. Wpisy na blogu Stephanie sprawiły, że można było poznać oficjalną stronę jej osobowości, a w rozdziałach, w których była narratorem poznajemy jej prawdziwe oblicze, a także dowiadujemy się o mrocznych sekretach z jej przeszłości. Stephanie, pomimo tego, że ma dobre serce i jest troskliwą matką, jest też naiwna i łatwo nią manipulować. Mimo irytującej wręcz naiwności bohaterów i przesadnym intrygom Emily książkę czyta się szybko i przyjemnie. Moim zdaniem jest ona kierowana do kobiet ze względu na liczne opisy macierzyństwa i „przyjaźni” dwóch kobiet. Występuje wiele zwrotów akcji więc nie można się nudzić przy czytaniu.

Według mnie „Zwyczajna przysługa” jest ciekawym thrillerem i jednocześnie sensacyjną powieścią, od której trudno jest się oderwać. Polecam tę książkę każdemu, ponieważ czytając ją można miło spędzić czas i przy okazji zastanowić się nad swoimi relacjami z przyjaciółkami. Czy na pewno wszystko o nich wiemy?

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwyczajna przysługa
2 wydania
Zwyczajna przysługa
Darcey Bell
6.4/10

Błyskotliwy debiut, połączenie Zaginionej Dziewczyny i Dziewczyny z Pociągu! Wciągająca historia, w której cukierkowe amerykańskie przedmieścia ukazują swoją mroczniejszą stronę, a idealnie panie domu...

Komentarze
Zwyczajna przysługa
2 wydania
Zwyczajna przysługa
Darcey Bell
6.4/10
Błyskotliwy debiut, połączenie Zaginionej Dziewczyny i Dziewczyny z Pociągu! Wciągająca historia, w której cukierkowe amerykańskie przedmieścia ukazują swoją mroczniejszą stronę, a idealnie panie domu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @martyna748

Miłość pod czerwoną gwiazdą
"Miłość pod czerwoną gwiazdą"

Macie swoich pewnych autorów jeśli chodzi o określone gatunki literackie, które lubicie czytać? Ja, jak już zapewne wiecie, uwielbiam powieści historyczne, a do grona mo...

Recenzja książki Miłość pod czerwoną gwiazdą
Zaklęta w łabędzia
„Zaklęta w łabędzia”

Czy ktoś z Was jeszcze nie widział pięknego wydania książki „Zaklęta w łabędzia” M.A. Kuzniar? Ja, jak ją zobaczyłam pierwszy raz, to przepadam, w dodatku jej opis skoja...

Recenzja książki Zaklęta w łabędzia

Nowe recenzje

Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl