Zaginiony Rafael recenzja

Zuchwała grabież dzieł sztuki

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2021-01-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na ten niespokojny czas proponuję Wam wspaniałą monografię pióra Roberta J. Kudelskiego, wysokiej klasy historyka, Zaginiony Rafael. Kulisy największej kradzieży nazistów.

Wiadomo już, że na początku XIX stulecia w zbiorach familii Czartoryskich znajdowały się dobra narodowe jak: Dama z gronostajem, Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem oraz Portret młodzieńca.

Ród Czartoryskich miłuje sztukę, która ma być dla potomnych. Dbali o dziedzictwo, pamiątki, precjoza i inne kosztowności. Szczególny wkład dla krzewienia kultury wykazuje Izabela z Flemingów Czartoryska.

Potomek Adama Jerzego, książę Władysław Czartoryski sprowadza Portret młodzieńca do Polski (lata 70 XIX wieku). Jednak ten niezwykły obraz co na desce namalowany zostaje wystawiony w Muzeum Czartoryskich dopiero dekadę później.
Podczas I wojny światowej wymienione dzieło zostają wysłane do Wiednia. Do Krakowa powraca dwa lata po zakończeniu konfliktu, w 1920 roku.

W 1939 roku Dama z gronostajem , Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem, a także Portret młodzieńca zostają oznaczone literami LRR ( Leonardo, Rembrandt, Rafael). O zbiory, zawziętą rywalizację prowadzą przywódcy Trzeciej Rzeszy. Pamiętamy przecież, że 15 listopada 1939 roku Hans Frank wydaje rozporządzenie zapowiadające, iż majątek Polski (ruchomości i nieruchomości) przechodzi na własność władz okupacyjnych, Na reakcję Henricha Himmlera nie trzeba było czekać, poleca więc konfiskatę dóbr, które znajdują się w archiwach, muzeach, zbiorach publicznych i prywatnych, będące w polskich i żydowskich rękach.

Koniec końców, Portret młodzieńca dostaje się w ręce Franka, ale uciekając z Krakowa, rozkazuje wywieźć go do Niemiec. Jednak tutaj sprawa się komplikuje. Pełnomocnik gubernatora na Wawelu ds. sztuki Wilhelm Palezieux myli obraz Rafaela Santi z innym, co przyczynia się do jego zaginięcia. W efekcie pojawia się trop dolnośląski, chodzi o miejscowość Sichów w powiecie jaworskim....

Każdy aspirujący narodowy socjalista chciał być właścicielem prywatnych zbiorów sztuki (...). W zasadzie trudno dziś znaleźć osobę, która widziała to dzieło na własne oczy...

Zaginiony Rafael
to poważna monografia naukowa, posiadająca trzech recenzentów akademickich. Ukazała się w 2014 roku, mamy solidne przypisy oraz bibliografię. Pracę czyta się jak najlepszy kryminał, tyle że to nie jest fikcja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginiony Rafael
Zaginiony Rafael
Robert J. Kudelski
9/10
Seria: Nieznana historia

Na początku XIX wieku w zbiorach rodziny Czartoryskich znajdowały się trzy niezwykle cenne obrazy: Dama z gronostajem Leonarda da Vinci, Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Rembrandta van Rijna oraz...

Komentarze
Zaginiony Rafael
Zaginiony Rafael
Robert J. Kudelski
9/10
Seria: Nieznana historia
Na początku XIX wieku w zbiorach rodziny Czartoryskich znajdowały się trzy niezwykle cenne obrazy: Dama z gronostajem Leonarda da Vinci, Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Rembrandta van Rijna oraz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Jak adoptowałem Antona
'Dziecko to człowiek, nie projekt'

Zawsze, gdy przystępuję do lektury książek o podobnej tematyce, to przypomina mi się powyższy cytat z Korczaka. Słowa te pięknie wieńczą historię autora i jego synów. Po...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Brzydki hrabia
Znamy się tylko z.... Ale lubimy się trochę

On wielki pan, ona elokwentna i żywiołowa panna z dobrego domu. W dodatku o niespokojnej duszy, czy tych dwoje odnajdzie do siebie drogę? Zważywszy na to, iż sposób komu...

Recenzja książki Brzydki hrabia

Nowe recenzje

Życzliwość
"Życzliwość"
@tatiaszaale...:

“Strach wbił w niego swoje szpony i wytyczoną drogę pochłonęła mgła tak gęsta, że ledwo widział swoją wyciągniętą dłoń”...

Recenzja książki Życzliwość
Przeklęte Dzieci Inayari
RECENZJA
@anitka170:

„W końcu, aby dokonać wielkich zmian, trzeba dokonać wielkich czynów, a żeby móc wymagać od innych, najpierw samemu trz...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Uwierz jej
📚UWIERZ JEJ 🖋 @maxczornyj @wydawnictwofilia @fi...
@ksiazkiocza...:

Max Czornyj po raz kolejny dowodzi, że jest mistrzem literackiego labiryntu, z którego nie sposób się wydostać. „Uwier...

Recenzja książki Uwierz jej
© 2007 - 2025 nakanapie.pl