The Walking Dead. Żywe trupy. Narodziny Gubernatora recenzja

Zobacz, jak powstaje legenda

Autor: @ZaczytanywKsiazkach ·2 minuty
2015-01-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Tytuł: The Walking Dead: Narodziny Gubernatora (wydanie 2)
Autor: Robert Kirkman & Jay Bonansinga
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ilość stron: 334
Data wydania: 19 lutego 2014


Robert Kirkman twórca znanych na cały świat komiksów z serii The Walking Dead.

Jay Bonansinga to jeden z najbardziej pomysłowych twórców thrillerów. Jego powieści Perfect Victim, Shattered, Twisted i Frozen zostały przetłumaczone na 9 języków, a debiutancka The Black Mariah znalazła się w finale nagród im. Brama Stokera. Publikował w takich magazynach jak The Writer, Amazing Stories, Grue, Flesh & Blood, Outre i Cemetery Dance oraz wielu antologiach.

Pierwsza część kultowej sagi

Co za Bóg pozwala na to wszystko? A skoro już o tym mówimy – co to za Bóg, który pozwala umrzeć w paskudny sposób takiemu przyjacielowi jak Bobby Marsh? Co to za...

Język utworu jest lekki. Strony "pochłania" z prędkością światła, ciągle chcąc więcej. Autorzy onieśmielili mnie dokładnymi opisami wszystkiego, co się działo. Jak ludzie zostali zjadani, jak zombie zostało zabite... Na początku książka była dla mnie trochę nudnawa, aczkolwiek było to na początku. Ostatnie strony są MEGA! W trakcie trwania akcji występuje milion intryg i zwrotów akcji, że czytelnik nie może się oderwać.

Nie ma nic chwalebnego w umieraniu. Każdy może to zrobić.

Okładka jest magiczna, a zarazem intrygująca. Wydaje mi się, jakby była wycinkiem jakiegoś krajobrazu, który doskonały grafik przeniósł na papier. Bazuje na ciemniejszych kolorach, wyrażających smutek. Można dostrzec grób, na który dziewczynka patrzy się bez emocji.

Genezą tegoż utworu jest przedstawienie nam postaci Gubernatora, czyli jak to się zaczęło. Serial i komiks milczą na ten temat, dlatego każdy fan The Walking Dead powinien sięgnąć po ten utwór. Postać Gubernatora budzi kontrowersje. Przyciąga jak magnez. Został nawet okrzyknięty mianem Złoczyńcy Roku.

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy na ciebie.

Z bohaterami nie jest tutaj tak łatwo. W całym utworze przeplata się ich sporo, jednakże przykuwamy uwagę trzem. Philip Blake jest przewodnikiem grupy. Cechuje go stanowczość, pomysłowość, inteligencja oraz zawziętość. Nie rozczula się nad zabijaniem tych ohydnych potworów. Traktuje to, jako codzienność. Jego brat, Brian to zupełne przeciwieństwo. Mimo iż jest od niego starszy o dwa lata, to nie jest tak mężny. Z trudem przychodzi jemu zabicie zombie, a patrzenie na nie dłużej, powoduje wymioty. Wie, że zachowuje się trochę jak "baba", aczkolwiek zachodzi w nim pewna przemiana. Nick Parsons po części jest jak jeden i drugi. Ciągle czyta Biblię, a potem cytuje ją, co pomaga jemu w zabijaniu lub panowaniu nad sobą. Wydaje się osobą najbardziej "religijną", jednakże morderstwa i przekleństwa świadczą zupełnie o czym innym.

Żaden człowiek nie wybiera zła dlatego, że sam jest zły: myli mu się ono ze szczęściem i dobrocią, których pożąda.

Od tej chwili jestem po prostu oczarowany The Walking Dead, Muszę przyznać, że wcześniej stroniłem od tego typu literatury. Jest to dla mnie teraz jedna z niewielu bardzo dobrych serii. Muszę wiedzieć, co będzie dalej. Apeluję, że nie jest ona dla ludzi o słabych nerwach oraz dzieci, gdyż jest tam dużo krwiożerczych opisów, po których ma się koszmary.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Walking Dead. Żywe trupy. Narodziny Gubernatora
2 wydania
The Walking Dead. Żywe trupy. Narodziny Gubernatora
Jay Bonansinga, Robert Kirkman
7.8/10
Cykl: Gubernator, tom 1
Seria: The Walking Dead

Na początku był przełomowy i świetnie oceniany komiks? Potem pojawił się rewelacyjny serial? Aż w końcu przyszedł czas na pierwszą z serii powieści opowiadających historię kultowych postaci z uniwersu...

Komentarze
The Walking Dead. Żywe trupy. Narodziny Gubernatora
2 wydania
The Walking Dead. Żywe trupy. Narodziny Gubernatora
Jay Bonansinga, Robert Kirkman
7.8/10
Cykl: Gubernator, tom 1
Seria: The Walking Dead
Na początku był przełomowy i świetnie oceniany komiks? Potem pojawił się rewelacyjny serial? Aż w końcu przyszedł czas na pierwszą z serii powieści opowiadających historię kultowych postaci z uniwersu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Komiksy TWD przeczytałam już lata temu, ale postać Gubernatora utkwiła na stałe w mojej pamięci. Jedyne oczekiwania, jakie miałam wobec książki, to było odwzorowanie postaci tytułowej. Niestety tuta...

@pianka909 @pianka909

Serialu nie oglądałem. O komiksie nigdy nawet nie pomyślałem, a zabieram się za wersję książkową, która zrodziła się najpóźniej. Niektórzy mogliby zarzucać mi brak... logiki? Chyba tak. Ja jednak uważ...

Pozostałe recenzje @ZaczytanywKsiazkach

Nina, prawdziwa historia
Opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości

Tytuł: Nina, prawdziwa historia Autor: Ewelina Rubinstein Wydawnictwo: Psychoskok Data wydania: 16 października 2014 Liczba stron: 128 Ewelina Rubinstein – dziennikarka, ...

Recenzja książki Nina, prawdziwa historia
Przejście graniczne
Przejście graniczne

Tytuł: Przejście graniczne Autor: Tadeusz Rawa Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Impuls Rok wydania: 2008 Liczba stron: 60 Tadeusz Rawa – dziennikarz i tłumacz, który urod...

Recenzja książki Przejście graniczne

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl