Zmora recenzja

Zmory przeszłości

Autor: @Nina ·1 minuta
2021-05-05
Skomentuj
19 Polubień
Kiedy zaczęłam czytać „Zmorę”, coś wydawało mi się nie tak. Czy to na pewno Małecki? Było, delikatnie mówiąc, trochę nudnawo. Na szczęście nie odłożyłam książki i wytrwale czytałam. I teraz mogę powiedzieć z całą stanowczością: Tak, to pan Małecki! I to w całkiem niezłej formie 😊

Kama Kosowska, dziennikarka z aspiracjami, lecz bez pracy, powraca do rodzinnego Torunia. Tu niespodziewanie dostaje propozycję udziału w programie o niewyjaśnionych do tej pory zaginięciach. Jednym z bohaterów programu ma być Piotrek Janocha, kolega z dzieciństwa, którego po raz ostatni widziała w roku 1986 w czasie wspólnej zabawy w chowanego. Śledztwo w tej sprawie prowadził ojciec Kamy, teraz emerytowany policjant. Ani Piotrka, ani jego ciała nigdy nie odnaleziono, a teraz padają zarzuty, że śledztwo było nieudolne, akta są pełne braków i nieprawidłowości. Czy Waldemar Kosowski celowo spartaczył śledztwo? Czy próbował chronić sprawcę? Tego będzie starał się dowiedzieć komisarz Lesław Korcz, w którego ręce trafiają akta tej starej sprawy.

Kamie przyjdzie się zmierzyć z duchami przeszłości. Nie będzie to łatwa droga, powrócą wspomnienia, ból po stracie matki, którą ledwie pamięta, będzie musiała skonfrontować się z ojcem, wyciągać stare brudy. Będzie wytrwale dążyć do poznania prawdy, nie tylko o Piotrku, ale również o tragicznej śmierci swojej matki.

„Zmora” to powieść wypełniona ciekawymi, choć w większości nieszczęśliwymi bohaterami. Miałam wrażenie, że każdy w tej historii ma jakieś trupy w swoich szafach. Nikt nie ma poukładanego życia, wszyscy noszą blizny przeszłości.

Podobała mi się narracja, po niezbyt ekscytującym początku, który miał nas wprowadzić w atmosferę tej historii, następuje przełom i zaczyna się dziać. Zaczyna się czuć niepokój, coś ci się wwierca pod skórę, nie chcesz odłożyć książki, świat za oknem przestaje istnieć, a ty stajesz się Kamą i wraz z nią pomału odkrywasz wszystkie elementy układanki. Aż dojdziesz do końca, a ten, zapewniam Was, nie będzie taki, jak scenariusz, który już pewnie mieliście gotowy w swoich głowach.

Panie Małecki, wielkie brawa! Kolejna bardzo udana historia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-30
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zmora
Zmora
Robert Małecki
7.9/10

W świecie, w którym wszyscy kłamią, nikt nie słyszy prawdy Kama Kosowska, niespełniona dziennikarka, wraca do Torunia i otrzymuje propozycję udziału w programie o tajemniczym zaginięciu z 1986 roku....

Komentarze
Zmora
Zmora
Robert Małecki
7.9/10
W świecie, w którym wszyscy kłamią, nikt nie słyszy prawdy Kama Kosowska, niespełniona dziennikarka, wraca do Torunia i otrzymuje propozycję udziału w programie o tajemniczym zaginięciu z 1986 roku....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zmora" Roberta Małeckiego to thriller kryminalny, który wplątuje nas w gęstą sieć kłamstw i rodzinnych tajemnic. Kama Kosowska, niespełniona dziennikarka, staje w obliczu zdarzenia z dzieciństwa zwi...

@Malwi @Malwi

Zatapiając się notorycznie w kryminałach przyszła kolej na świetnie promowaną „Zmorę” Roberta Małeckiego. Nazwisko znam od jakiegoś już czasu, kiedy to Wydawnictwo Czwarta Strona promowało jego debiu...

@maniek.em @maniek.em

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl