Zew recenzja

Zew

Autor: @Gosia ·1 minuta
2021-11-18
1 komentarz
1 Polubienie
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i choć kryminały należą do mojego ulubionego gatunku literackiego, to muszę stwierdzić, że temu jednak czegoś brakowało.
Książka z pewnością nie jest zła, przedstawiona historia mogłaby stworzyć naprawdę świetny kryminał, ale zdecydowanie trzeba by nad nią popracować.
Ryszard Wagner wiedzie spokojne życie pracownika straży granicznej, aż do dnia gdy wracając z służby w Wigilię zabiera do swego domu napotkaną w lesie uciekająca przed nieznanym mężczyzną kobietę. Miss Sajgon, jak ją nazywa, to wietnamka, która w kraju znalazła się nielegalnie. Postanawia jej pomóc, ale ta pomoc kończy się w momencie, gdy jej ciało zostaje podrzucone w okolice jego domu. Wtedy Wagner postanawia wyjaśnić przyczyny śmierci dziewczyny, dojść do tego czy mógł jej pomóc i czy sam nie przyczynił się do jej śmierci pośrednio. Wtedy właśnie rozpoczyna śledztwo na własną rękę i sam nie do końca wie, komu tak naprawdę może zaufać, a kto zdradza jego kolejne ruchy.
W książce poruszono również poboczne wątki, jak chociażby życie prywatne Wagnera, zarówno to aktualne, jak i to zamierzchłe, które tak naprawdę z teraźniejszością nie ma już nic wspólnego, niemniej jednak może zainteresować czytelników.
Kasiazka przedstawia zagmatwane i skorumpowane życie w policji, czy straży granicznej, pokazuje, że tak naprawdę nikomu do końca nie można zaufać, a najlepiej polegać na sobie.
Sama historia mogłaby być naprawdę dobra, ale ma tak wielkie braki, że nie sposób ich nie dostrzec. Pierwszym rażącym problemem są pojawiające się nagminnie w książce błędy, których nie do końca byłam w stanie zrozumieć. Kolejnym elementem są wszelkie niedomówienia i zbyt chaotyczne przeskoki między akcjami, co powoduje, że czytelnik naprawdę może się pogubić.
Książka nie jest zła, nie męczyłam się podczas jej czytania, bo sama historia była przyjemna i ciekawą, ale nie jest odpowiednio dopracowana, co dla czytelnika może być rażące. Zdecydowanie książka przeznaczona dla mniej wymagających czytelników, bo Ci którzy kochają kryminały mogłoby jednak poczuć rozczarowanie.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zew
Zew
Krzysztof Maćkowski
5.8/10

Ryszard Wagner, pogranicznik z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, zakłada sobie pętlę na szyję i wywraca taboret, na którym stoi. Tyle metafory – w realu jest jeszcze gorzej. Biegnąca pokryty...

Komentarze
MO
@Moniczkasia · około 3 lata temu
Bardzo lubię kryminały i czytałam wiele dobrych. A "ZEW" ma ciekawą tematykę. Mam nadzieje, że autor ją bardziej rozbuduje w drugiej części.
Zew
Zew
Krzysztof Maćkowski
5.8/10
Ryszard Wagner, pogranicznik z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, zakłada sobie pętlę na szyję i wywraca taboret, na którym stoi. Tyle metafory – w realu jest jeszcze gorzej. Biegnąca pokryty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Muszę przyznać się, że nie znam serialu „Wataha, ale słyszałam wiele dobrego o nim, a dodatkowo jak dowiedziałam się, że Pan Krzysztof, który napisał tę książkę jest pomysłodawcą i współautorem to mu...

@book_matula @book_matula

Czy jest wśród nas ktokolwiek, kto chociażby nie słyszał o serialu "Wataha"? A kto obejrzał chociaż 1 sezon? Jesteś w tej grupie? To zapewne znasz ten fenomenalny klimat, świetną fabułę, wciągającą a...

@wfotelu @wfotelu

Pozostałe recenzje @Gosia

Operacja Monastyr
Polecam

„Operacja Monastyr” to czwarta część serii z Rafałem Terleckim, napisana przez Piotra Gajdzińskiego, ale pierwsza, po którą miałam okazję sięgnąć. Niemniej jednak niezna...

Recenzja książki Operacja Monastyr
Loveboat, Taipei
Loveboat

„Loveboat. Taipei” Abigail Hing Wen to powieść, która została zakwalifikowana do gatunku literatury młodzieżowej i jak najbardziej dla młodzieży się nadaje, niemniej jed...

Recenzja książki Loveboat, Taipei

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl