Mara Dyer. Zemsta recenzja

Zemsta

Autor: @zaczytanamoni ·2 minuty
2015-07-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wyczekiwany finał trylogii o Marze Dyer, w końcu trafił w moje ręce. Bardzo się cieszę, że wydawnictwo YA nie katuje swoich czytelników i wydaje kolejne tomy w przyzwoitych terminach.

Mara Dyer budzi się w nieznanym miejscu. Naszprycowana lekami jest całkowicie podporządkowana poleceniom doktor Kells. Dziewczyna nie może posługiwać się swoją śmiercionośną zdolnością i zaczyna tracić wspomnienia bliskich a informacja o śmierci Noaha wpędza ją w rozpacz. Nieoczekiwanie dostaje pomoc od swojego wroga i postanawia walczyć o swoją wolność, prawdę i miłość, w którą wierzy.

Pierwsza część była dla mnie objawieniem, w książce zakochałam się i podziwiałam precyzyjnie uknutą intrygę, gdzie mrok i śmierć stanowiły znaczącą część historii. W tej niepowtarzalnej opowieści znalazło się miejsce na miłość, co już w pełni było satysfakcjonujące. Czytając, przeżywałam psychozę i zwątpienie Mary a dreszcze dosłownie tańczyły na mojej skórze. Z tych wszystkich powodów uległam urokowi tej książki i kiedy zaczęłam lekturę „Zemsty” wytrzeszczałam oczy nie z powodu emocjonalnego zachwytu a lekkiego rozczarowania.

Mara poddawana torturom zmienia się i w kilku sytuacjach postępuję bezwzględnie, co może przerazić i tak naprawdę tylko te chwile wywoływały jakąkolwiek moją reakcję i to pozytywną. Książka jest strasznie przegadana. Bohaterowie uciekają i szukają prawdy o sobie oraz człowieku odpowiedzialnym za ich tortury. Podróżują, analizują i wyciągają wnioski, często wracają do tych samych tematów, co bywało nużące. Mogłabym wspomnieć o dwóch, może trzech scenach, które zapadły w pamięci, ponieważ reszta krążyła w okuł jednego tematu, czyli kto za tym wszystkim stoi. Nie wiem czy autorka nie miała pomysłu na rozwiązanie tej historii, ale z pewnością czegoś tu zabrakło.

Pomimo powolnej i mało emocjonującej akcji, książkę czyta się nie najgorzej i choć moje oczekiwania nie zostały spełnione to serie darze sympatią. Często, kiedy pokochamy jakąś książkę, nasze pragnienia i wyobrażenia rosną, dlatego w tym przypadku czuję niedosyt i rozczarowanie.

Finał trylogii o Marze Dyer jest mało spektakularny i uważam, że książka została ograbiona z emocji. Brakowało mi silnych wrażeń, niebezpieczeństwa oraz tajemnicy, gdyż tak rzeczowe ujęcie zdolności bohaterów było dla mnie zbyt proste a wątek miłosny, w który pokładałam ogromną nadzieję ostatecznie wyszedł przeciętnie i w tej części poświęcono mu niewiele uwagi. Jeśli ktoś nie zna serii, to proszę się nie zniechęcać, gdyż pierwszy tom potrafi wbić czytelnika w fotel.
3+/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mara Dyer. Zemsta
2 wydania
Mara Dyer. Zemsta
Michelle Hodkin
7.8/10
Cykl: Mara Dyer, tom 3

Genialne połączenie literatury młodzieżowej z ciężkim, psychodelicznym thrillerem. W ostatniej części trylogii Mara musi stawić czoła rzeczywistości. Trzecia część bestsellerowej serii o Marze Dyer. P...

Komentarze
Mara Dyer. Zemsta
2 wydania
Mara Dyer. Zemsta
Michelle Hodkin
7.8/10
Cykl: Mara Dyer, tom 3
Genialne połączenie literatury młodzieżowej z ciężkim, psychodelicznym thrillerem. W ostatniej części trylogii Mara musi stawić czoła rzeczywistości. Trzecia część bestsellerowej serii o Marze Dyer. P...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zakończenie trylogii musiało swoje odczekać nim je przeczytałam a mimo to, nawet po tak długim czasie od poprzednich tomów wszystko pamiętałam. Gdy tylko zaczęłam czytać Zemstę, od razu wróciły wydar...

@candyniunia @candyniunia

Pamiętam, jak prawie rok temu przeczytałam książkę "Mara Dyer. Tajemnica", która jest wstępem do trylogii autorstwa Michelle Hodkin. Co tu dużo pisać - ta historia absolutnie mnie zachwyciła i w sobie...

@xrosemarie @xrosemarie

Pozostałe recenzje @zaczytanamoni

Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Nie pozwól mi odejść

Ella i Micha przyjaźnią się od dziecka. Nieustannie wspierają się, tym bardziej, że nie mieli łatwo w życiu. Pewne zdarzenie wszystko niszczy, a Ella ucieka przed przesz...

Recenzja książki Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Przez niego zginę
Przez niego zginę

Maggie przyjeżdża do Nowego Jorku, by spakować rzeczy zmarłej przyjaciółki, co bezpowrotnie odmieni jej życie. Policja twierdzi, że Celine popełniła samobójstwo i ma na ...

Recenzja książki Przez niego zginę

Nowe recenzje

Potrzask
"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora...
@g.sekala:

"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora, którzy czekali na dalsze perypetie komisarza Sikory. W szczególności, ...

Recenzja książki Potrzask
Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl