Żelazna zdrada recenzja

„Dla mnie stanowił niemal inny wymiar. Tak bardzo różnił się od tego, do czego byłam przyzwyczajona, że czułam się tu jak ktoś pochodzący z zupełnie innego świata.”

Cheryl Vale nigdy nie miała łatwo, porzucona przez rodziców, wychowywała się w kilku rodzinnych zastępczych. Całe życie mogła polegać tylko na sobie, samotna, wytrwała i uparta w dążeniu do celu. Skończyła wymarzone studia dziennikarskie, dostała staż w redakcji czasopisma. Ciężko pracuje, chce w życiu coś osiągnąć. Jej przyjaciółka, z którą pracuje ma brata, Cheryl nie potrafi przestać myśleć o tym tajemniczym mężczyźnie. Nie zdaje sobie sprawy kim tak naprawdę jest ten budzący respekt facet. Ich drogi w pewnym momencie się przecinają, spędzają ze sobą noc. Stopniowo zaczyna do Cheryl docierać prawda kim tak naprawdę jest Archer Russell, przerażona postanawia zniknąć z jego życia. Jednak Archer nie ma zamiaru pozwolić jej uciec, jego myśli uparcie pożądają w stronę Cheryl. Niebawem okazuje się, że oboje mają tajemnice.

Kolejny raz Autorka całkowicie mnie zaskoczyła, Akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich, wzajemnych zależności, a w tle groźna mafia. Jest dosadnie, chwilami niebezpiecznie, pikantnie, całość okraszona dobrym humorem. Rewelacyjne dialogi, cięte riposty, wywoływały uśmiech. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy Cheryl i Archera – dokładnie widzimy co im w duszy gra. Ona całkowicie skradła moje serce, niepozorna, delikatna, bezbronna, ma w sobie ogromne pokłady siły. Jest inteligentna, szczera, samotna, uparta. On jest głową mafijnej rodziny, ma liczne rodzeństwo, to charyzmatyczny, niebezpieczny, oddany rodzinie mężczyzna. To miała być jedna, niezobowiązująca noc, a wszystko wymknęło się spod kontroli. Z całego serca im kibicowałam.

Relacja naszej pary od początku nie jest łatwa, oboje mają swoje tajemnice. Początkowo nie ma między nimi szczerości, nawarstwiają się niedopowiedzenia. Bardzo różnią się od siebie, pochodzą z zupełnie różnych światów, jednak do głosu dochodzą wzajemna fascynacja i pożądanie, a niespodzianka jaką obojgu szykuje los, bardzo ich zaskoczy. Niepokój i strach rosną, trudno jest się Cheryl odnaleźć się w świecie, w którym znalazła się wbrew sobie. Przeraża ją, czy będzie potrafiła się pogodzić z tym co robi i kim jest Archer, zaakceptuje to?

Siła rodziny, szacunek, lojalność, wzajemna ochrona, pokonywanie trudności, poświęcenie, walka na śmierć i życie. Bolesna zdrada, wymierzona z najmniej spodziewanej strony.

Rewelacyjna, wciągająca, emocjonalna historia! Czytanie od początku do końca było przyjemnością i niespodzianką. Dobry humor, pikantne sceny, niepokój i strach. Miłość, która przychodzi niespodziewanie, jest wyzwaniem i niesie nadzieję. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Serdecznie polecam całą serię!