Kiedy znów zakwitną irysy recenzja

Zawsze jest szansa na lepsze jutro...

Autor: @dzagulka ·2 minuty
2024-06-19
Skomentuj
1 Polubienie
Najnowsza powieść Małgorzaty Lis „Kiedy znów zakwitną irysy” podbiła moje czytelnicze serce i wywołała całą gamę emocji. Z ogromną przyjemnością objęłam patronatem medialnym tę książkę. Zwiera ona w sobie treści bliskie memu sercu. Porusza czułe struny duszy i skłania do refleksji. Powieść ta, choć można ją czytać osobno, wchodzi w skład cyklu „Opowieści z wiary” - „Wybrać miłość” i „Odzyskać nadzieję”. Do przeczytania, których również gorąco zachęcam.


Wracając do powieści, o której chcę dzisiaj opowiedzieć. Niech nie zwiedzie was jej urocza okładka. Autorka w tej trzeciej części swojego tryptyku pochyla się nad bardzo trudnymi, bolesnymi sprawami. Na kartach tej przejmującej książki konfrontujemy się z różnymi obliczami miłości, mroczną stroną relacji międzyludzkich, zagubieniem, kryzysem wiary, chorobą, traumą i rozczarowaniami.


Karolina ma złamane serce. Desperacko pragnie odnaleźć szczęście i dowiedzieć się jak to jest prawdziwie kochać i być kochaną. Wikła się w związek, który okazuje się relacją pełną przemocy i toksycznych zachowań. Jej partner odkrywa przed nią najmroczniejsze strony ludzkiej natury. Kobieta staje się ofiarą. Zlękniona, niepewna, traci stopniowo poczucie własnej wartości. Kolejne wydarzenia, które mają miejsce w jej życiu, również nie są optymistyczne. Podkopują jej wiarę, osłabiają nadzieję. Potwierdzają jej przekonanie o tym, że nie dla niej jest miłość i szczęśliwe lepsze jutro.


Czy ta złamana, zraniona przez człowieka i życie kobieta uwierzy w miłość? Czy otworzy swoje serce i pozwoli się pokochać?


Ta szczera, poruszająca i wielowarstwowa powieść, prowadzi czytelnika krok po kroku przez trudne doświadczenia, aż po nadzieję na odnalezienie światełka w ciemnym tunelu. Bohaterka stopniowo z ostrożnością i dystansem podąża w kierunku szansy na prawdziwe szczęście. Suma jej przeżyć, uczuć i emocji, wiedzie ją w kierunku stabilizacji i tej pięknej miłości, na które zasługuje każdy człowiek. Małgorzata Lis w swojej powieści, wielokrotnie przywołuje motyw tytułowych irysów, które mają dla fabuły istotne znaczenie. Kosaćce symbolizują piękno, wiarę, harmonię i nadzieję. I to właśnie na ową harmonię i lepsze jutro czeka główna bohaterka książki.


„Kiedy znów zakwitną irysy” to powieść pełna pięknych, plastycznych opisów górskich krajobrazów. To ogrom ludzkich emocji, pragnień i potrzeb. To opowieść o budowaniu swojego świata od nowa, wybaczeniu sobie i innym. Wychodzeniu z traumy i szukaniu szczęścia w nawet najdrobniejszych rzeczach. To również ponowna droga ku zawierzeniu Bogu i jego planom, bo tylko z nim wszystko jest możliwe. Małgorzata Lis w barwny i piękny sposób opisuje życie bohaterów. Uświadamia, że czasami bywa tak, że to, co człowiek uznaje za koniec i szczyt swojej życiowej wędrówki jest dopiero zaledwie przesmykiem. A wszystko co najlepsze jest dopiero przed nim.


Polecam tę wartościową i pełną głębokich przesłań powieść. Niech otuli was wiarą, nadzieją i miłością.










Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy znów zakwitną irysy
Kiedy znów zakwitną irysy
Małgorzata Lis
8/10
Seria: Opowieści z wiary

Miłość może rozkwitnąć wszędzie, jeśli tylko odważymy się zasiać i pielęgnować właściwe ziarno… Karolina po bolesnym rozstaniu z mężczyzną, którego uważała za miłość swojego życia, wchodzi w kolejny...

Komentarze
Kiedy znów zakwitną irysy
Kiedy znów zakwitną irysy
Małgorzata Lis
8/10
Seria: Opowieści z wiary
Miłość może rozkwitnąć wszędzie, jeśli tylko odważymy się zasiać i pielęgnować właściwe ziarno… Karolina po bolesnym rozstaniu z mężczyzną, którego uważała za miłość swojego życia, wchodzi w kolejny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @dzagulka

Irena Santor. Tych lat nie odda nikt
Tych lat nie odda nikt

Irena Santor, wielka dama polskiej estrady 9 grudnia obchodziła 90-te urodziny. Oprócz specjalnego benefisu zatytułowanego „Tych lat nie odda nikt”, prawdziwa ikona śpie...

Recenzja książki Irena Santor. Tych lat nie odda nikt
Pierwsza dama
Pierwsza dama

Styczeń nabiera rozpędu. Również tego czytelniczego. Książki piętrzą się u mnie poukładane w stosy, oczekując na przeczytanie i recenzje. Dziś chciałabym się podzie...

Recenzja książki Pierwsza dama

Nowe recenzje

Milion powodów
Od wroga do miłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Czy jakaś tegoroczna Premiera weszła wam w głowę tak bardzo ,że stwierdziliście że musicie ją mieć?...

Recenzja książki Milion powodów
Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl