Zasady gry recenzja

„Zasady gry” to opowieść dziejąca się w odległej przyszłości. Nie jest ona jednak całkowicie oderwana od problemów współczesnego świata. Już teraz zastanawiamy się nad konsekwencjami rozwoju technologii i sytuacji, w jakiej znajdą się ludzie. Ta książka udowadnia, że rozwój nowoczesnych technologii może nieść za sobą niewyobrażalne możliwości, ale także realne zagrożenia.

Parę zdań o fabule książki:

główni bohaterowie, Ben i Arnike biorą udział w projekcie MayaVR. Ta zaawansowana technologia pozwala im zanurzyć się w wykreowany świat wszystkimi zmysłami.Wejście w wirtualny świat pozwala im na stworzenie własnej historii oraz zbudowanie relacji z innymi graczami i uczestnikami gry. Nic więc dziwnego, że gracze bardzo szybko zaczynają przywiązywać się do tworzonej przez siebie fabuły. Pewnego dnia dowiadują się jednak, że projekt ma zostać zamknięty, a wszystkie wirtualne tożsamości zostaną zlikwidowane. Ben i Arnike decydują się więc na podjęcie próby ratowania projektu. Podejmują decyzje, na które nie odważyliby się nigdy wcześniej. Tym samym granica między rzeczywistością, a światem wirtualnym staje się naprawdę cienka.

Czytając „Zasady gry” czytelnik zostaje wrzucony w świat zupełnie inny od tego, który zna. Autor snuje swoją wizję świata w XXIV wieku, opisując nieistniejącą technologię i stosując wymyślone przez siebie nazwy. Bardzo często odwołuje się też do elementów, które zawarł w swojej poprzedniej książce. I chociaż otrzymujemy przypisy z krótkim wyjaśnieniem, to i tak można poczuć się zagubionym. Szczególnie w sytuacji, gdy nie jesteśmy technologicznymi specjalistami lub miłośnikami rozwijającej się technologii.

Powieść pisana jest w narracji trzecioosobowej, jednak autor bardzo często „wchodzi w głowę” bohaterów i przedstawia ich myśli pierwszoosobowo. Taki zabieg mocno wybijał mnie z rytmu czytania.

Trzeba przyznać, że zakończenie jest zaskakujące i skłaniające do większej refleksji. Książka doskonale pokazuje jaki kierunek może obrać rozwój nowoczesnych technologii. „Zasady gry” to książka idealna dla wszystkich fanów science-fiction. Myślę, że trafi ona w gusta czytelników miłujących się w mrocznych wizjach przyszłości. Dla takiego laika jak ja była ciekawym doświadczeniem i doskonałym oderwaniem od literatury, którą znam.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl