Zapach pokusy recenzja

"Gdyby spojrzenie mogło zabijać, właśnie leżałabym u stóp Massima zalana krwią."

Blair po wyprowadzce od rodziców, rozpoczęła pracę w hotelu Magnificent Mile dzięki swojej przyjaciółce Annie. Dobrze wykonywała swoje obowiązki oraz miała swój upragniony spokój. Niestety jej spokój trwał do czasu, kiedy pewnego wieczoru na swojej nocnej zmianie, była świadkiem czegoś, czego nie powinna widzieć. Pokój powinien być pusty, lecz nie był. Nie miała pojęcia kim, była para, która uprawiała namiętny seks. Gdyby tylko wiedziała, że ta sytuacja zmieni jej życie, wydrapałaby sobie oczy. Kobieta zostaje zwolniona z pracy w trybie natychmiastowym, chce odreagować i udaję się do baru, gdzie pojawia się mężczyzna, którego przyłapała w jednym z pokoi hotelu. Dochodzi do postrzału, pewny tego, że kobieta nie żyję, odchodzi. Massimo podczas załatwiania spraw trafia na Blair, natychmiast zawozi ją do szpitala, gdzie kobieta powtarza pewne imię, które niepokoi dona.

Kim była para, którą zastała Blair w pokoju hotelowym? Czego ten mężczyzna chce od kobiety? Dlaczego to wydarzenie zmieniło życie Blair ? Niestety dalej Wam już nie zdradzę, musicie koniecznie sami przeczytać.

"Ten mężczyzna to mój koniec, jak Boga kocham! Złamie mi serce albo wpędzi do grobu. Nie ma nic pomiędzy."

Tę historię pokochałam przez Wattpada, jak jeszcze Kasia dodawała rozdziały dwa razy w tygodniu, to były istne tortury w wykonaniu Kasi. Moim marzeniem było wtedy, żeby ta historia pojawiła się w papierze, no i moje marzenie się spełniło. "Zapach Pokusy" wciąga już od samego początku i trzyma w napięciu do ostatniej strony. Autorka fantastycznie wykreowała bohaterów oraz stworzyła świetną fabułę. Funduje nam istny rollercoaster emocji. Nie zabraknie nam tutaj intryg, tajemnic, zemsty, uczucia oraz pożądania. Przy tej lekturze na pewno nie będziecie się nudzić. Blair jest spokojną kobietą, ale ma swój charakterek, natomiast Massimo jest bardzo przystojnym i niebezpiecznym mężczyzną. Na nerwy działała mi Carla, jej odzywki i traktowanie Blair. Czuć chemię i pożądanie od bohaterów, to jak się przyciągają nawzajem. Chociaż to nigdy nie powinno się wydarzyć. Znajdziemy tutaj również pełno zwrotów akcji. "Zapach Pokusy" to historia, która potrafi zaskoczyć oraz jest nieprzewidywalna. Autorka świetnie poprowadziła dialogi oraz wszystko zostało dobrze opisane, a sceny seksu powodowały rumieńce na twarzy. Kasia potrafi zaskoczyć, wie co zrobić, żebym tak szybko nie poszła spać. To zakończenie, miałam chęć udusić Kasię za to, ale niestety nie mogę tego zrobić, ponieważ muszę czekać na historię mojego męża książkowego, oczywiście Loriego. Po książki Katarzyny sięgam w ciemno, bo wiem, że się nie zawiodę. Polecam Wam z całego serca tę historię.