Zapach jesieni recenzja

Zapach jesieni, Anna Rybkowska

Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
2022-03-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatni tom cyklu Ślady życia Anny Rybkowskiej - Zapach jesieni okazał się być inny niż zakładałam. Zakończenie powieści jest zaskakujące, całkowicie mnie zdumiało i pozostawiło z pytaniami, na które nie znalazłam odpowiedzi. Jednak, sama autorka zauważa, że książka wyjaśnia to, co da się wytłumaczyć, zaś kwestie które wymykają się ludzkiemu rozumowaniu pozostają wciąż spowite mgłą.

Ślady życia od samego początku ocierały się o granicę nierzeczywistego świata. W pierwszych tomach były to tylko niewielkie wtrącenia, jednak z czasem motyw ten przybierał na sile. Zupełnie jakby nowa lokatorka Nabokowa miała wpierw oswoić się ze swoimi włościami, by później poznać ich prawdziwą naturę. Zapach jesieni to finalny tom, który ostatecznie rzuca światło na tę kwestię. Już na samym początku autorka wyjaśnia nam kilka rzeczy, by ostatecznie zaserwować nam zdumiewający finał.

Berenika, do tej pory bierna, w ostatniej części zupełnie zmienia swoje postępowanie. Wychodzi ze swojej strefy komfortu i podejmuje działania w trosce o dobro swoich dzieci i wnuka. Dokonuje wyjatkowo trafnego spostrzeżenia, że patrzenie na cierpienie najbliższych jest nie do zniesienia. Człowiek jest w stanie zrobić wtedy niemal wszystko by im ulżyć, by zdjąć ten ciężar z ich ramion i dźwigać go samemu.

Wraz z kolejnymi tomami cyklu Ślady życia widzimy jak Berenika dojrzewa, jak modyfikuje swoje podejście do życia. Pod tym względem Nabokow ogromnie jej pomógł, stał się katalizatorem zmian w jej życiu. Towarzyszył jej w trudnych chwilach, pozwolił zrozumieć bliskich, na nowo zespolić rodzinę, może trochę dysfunkcyjną, ale tak naprawdę która z naszych rodzin jest doskonała?

We wszystkich czterech powieściach Rybkowskiej znajdujemy wiele złotych myśli dotyczących życia. Choć poszczególne tomy się różnią, z uwagi na to, że stanowią reakcję autorki na wydarzenia z jej życia osobistego, to wszystkie razem tworzą nierozerwalną całość. Łączy je pewien element nadprzyrodzony i to filozoficzne podejście do życia, zastanawianie się nad różnymi jego aspektami.

Autorka okazuje się być wnikliwym obserwatorem a jej bohaterowie szczególni. Każdy z nich jest inny, wyjątkowy, mocno zindywidualizowany zarówno przez sposób postępowania jak i język. To nieszablonowe postaci o odmiennym spojrzeniu na życie takie jak ja czy Ty. Dzięki temu oraz ukazaniu ciemniejszych stron życia cały cykl nabiera znamion realizmu. Połączenie tego z elementami nadprzyrodzonymi daje nam ciekawy efekt, swego rodzaju hybrydę gatunkową, efekt popularny ostatnio w literaturze.

Ślady życia to wyjątkowy cykl i uważam, że warto się z nim zaznajomić. Trzeba jednak zaznaczyć, że to niełatwa lektura i wymaga od czytelnika skupienia oraz czasu na refkeksję nad przeczytanymi kwestiami. Jeśli szukacie porywających wrażeń i emocji to nie znajdziecie tego tu. Niemniej uważam, że seria ta znajdzie swoich zwolenników.

Moja ocena to 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapach jesieni
Zapach jesieni
Anna Rybkowska
7.3/10
Cykl: Ślady życia, tom 4

Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić. Berenika i jej przyjaciele doświadczą w Nabokowie specyfiki czasu i jego niepowtarzalności. Dowiedzą się, że można coś przeżyć jeszcze r...

Komentarze
Zapach jesieni
Zapach jesieni
Anna Rybkowska
7.3/10
Cykl: Ślady życia, tom 4
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić. Berenika i jej przyjaciele doświadczą w Nabokowie specyfiki czasu i jego niepowtarzalności. Dowiedzą się, że można coś przeżyć jeszcze r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zapach jesieni" to ostatnia część z serii "Ślady życia Anny Rybkowskiej zamykająca roczny pobyt Bereniki w Nabokowie. Do Nabokowa po odejściu seniorki zawitali nowi goście, którzy tak jak wszyscy m...

@stos_ksiazek @stos_ksiazek

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Soft and graceful
"Soft and graceful", Weronika Schmidt

"Dziewczyna, która swoim pięknem przyćmiewała księżyc i zawstydzała gwiazdy. Mój zakazany owoc, dla którego czułem, że łamię dawno ustalone zasady, ale szczerze mówiąc.....

Recenzja książki Soft and graceful
Głęboko pod powierzchnią
"Głęboko pod powierzchnią", Konrad Makarewicz

"Miał wrażenie, jakby odchylił drzwi szafy, do której przez minione lata upychali zbędne przedmioty, a cała nagromadzona graciarnia zwaliła się na niego swym ciężarem." ...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl