Reset recenzja

Zakończenie trylogii łódzkiej

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-07-02
Skomentuj
12 Polubień
Lubię trzymać w swych dłoniach coś nowego, świeżego, jeszcze niepoznanego. To nazwisko od jakiegoś czasu przewija się przez media społecznościowe a pozytywne opinie, które widuję, są obietnicą miłych chwil sam na sam z książką. Pierwsze spotkanie okazuje się być nader satysfakcjonujące tym większa radość, że to zaledwie początek, tej cudownej znajomości. Chwilo trwaj...

Tom III Reset, s. 558
Po niezwykle emocjonującym zakończeniu poprzedniej części niezwłocznie chwytam kolejną i myślę, jakie to szczęście że mam wszystkie trzy pod ręką.
Tomek Kawęcki odchodzi z policji. Choć personalia mordercy zostają ujawnione to on sam jakby zapadł się pod ziemię. Przyczajony w bezpiecznym miejscu planuje kolejną rzeź, najbardziej popisową ze wszystkich.

"Świat jest pełen potworów. Tyle że większość ludzi ma szczęście, bo nigdy ich nie widuje, nie spotyka albo nie zauważa".

Mój zachwyt rośnie z każdą przeczytaną stroną, znowu trafiłam na świetną serię kryminalną brutalną, szczerą, męską i mocną.
Solidna obsada charakterów i skrupulatnie przedstawiona praca całego wydziału śledczego. Podoba mi się, że żaden z bohaterów nie jest kryształowy, ma jakąś skazę. Kawęcki który stanowi oś całej trylogii zdobył moją sympatię od pierwszej wypowiedzi, ironiczny, złośliwy i piekielnie inteligentny.
Dawno nie spotkałam się z opisem tak bestialskiej zbrodni i tego, co ją poprzedziło, gdy na jaw wychodziły kolejne jej szczegóły z trudem opanowałam odruch wymiotny.
Gdy dodać do tego całą masę różnej maści zwyrodnialców, których przybywa z każdym przeczytanym tomem, wychodzi mieszanka iście wybuchowa. Jednak bywają też momenty, gdy energia siada a treść wydaje się zbyt przeciągnięta.
Zwróciłam uwagę na płynność z jaką jedna część przechodzi w kolejną, a w każdym kolejnym tomie mamy dużo nawiązań do poprzednich wydarzeń, więc mimo wielu poruszonych wątków nie miałam uczucia zagubienia i ze wszystkim byłam na bieżąco.
Kolejnym punktem wspólnym i piękną bohaterką jest miasto Łódź, myślę że to lektura obowiązkowa i na pewno niezwykła przyjemność dla jej mieszkańców.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-30
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Reset
Reset
Krzysztof Domaradzki
8.1/10
Cykl: Komisarz Tomek Kawęcki, tom 3

Seryjny morderca kobiet zapadł się pod ziemię. Nikt nie wie, co się z nim stało – ani próbujący go wytropić policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, ani Tomek Kawęck...

Komentarze
Reset
Reset
Krzysztof Domaradzki
8.1/10
Cykl: Komisarz Tomek Kawęcki, tom 3
Seryjny morderca kobiet zapadł się pod ziemię. Nikt nie wie, co się z nim stało – ani próbujący go wytropić policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, ani Tomek Kawęck...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co teraz czytacie ciekawego? Przychodzę do was z 3 tomem trylogii :) Seryjny morderca kobiet zapadł się pod ziemię. Nikt nie wie, co się z nim stało – ani próbujący go wytropić policjanci z Wydziału...

Policjantom łódzkiego pionu kryminalnego udało się poznać tożsamość brutalnego seryjnego mordercy, jednak mimo to jest on dla funkcjonariuszy nieuchwytny. Przez ponad 2 tygodnie śledztwo nie przynios...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

Pozostałe recenzje @coolturka104

Księga zaklęć
Ale kosmos!

Rzadko sięgam po pozycje dla dzieci, choć tych wokół mnie nie brakuje (mowa o dzieciach). Za to z przyjemnością spośród tak wielu literackich propozycji staram się wyłus...

Recenzja książki Księga zaklęć
Bez litości
Grzechy ojców

Michał Larek to dość znane nazwisko w konstelacji gwiazd gatunku, jakim jest kryminał. Tym razem autor powraca do nas z kontynuacją serii z komisarzem Jakubem Dalbergiem...

Recenzja książki Bez litości

Nowe recenzje

25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl