Zaginiony chłopiec recenzja

Zaginiony chłopiec

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-03-19
Skomentuj
17 Polubień
Nicole Trope, jakiś czas temu, zadebiutowała w powieści " Gdzie jesteś synku ". Teraz powróciła z nową książką pt.: " Zaginiony chłopiec ".

Megan jest po rozwodzie. Samotnie wychowuje sześcioletniego synka. Pewnego dnia, gdy chce go odebrać ze szkoły okazuje się, że chłopca nigdzie nie ma. Prawda okazuje się przerażająca. Dziecko zostało porwane. Mijają dni, miesiące, lata a Megan wciąż ma nadzieję na cudowne odnalezienie. Aby łatwiej było jej przejść przez traumę prowadzi bloga, na którym zaprzyjaźnia się z niektórymi osobami.
Pewnego dnia otrzymuje telefon z policji informujący ją o tym, że chłopiec sam zgłosił się na posterunek po tym, jak udało mu się uciec z płonącego domu.

Daniel ma teraz dwanaście lat. Zarówno upływ czasu, jak i warunki, w jakich przebywał zmieniły go bardzo. Choć matczyne serce wie, że jest to jej dziecko, to zachowanie chłopca daleko odbiega od osoby, którą zapamiętała.

Zbliżenie do chłopca wiele ją kosztuje. Syn przez lata był poddawany manipulacji mającej na celu zdyzkryminowanie matki. Czasami wydawało jej się, że już jest na dobrej drodze, a po chwili odkrywała, że jest to tylko złudna nadzieja. Jej syn postrzegał rzeczywistość inaczej a jej próby udowodnienia prawdy nie przekonywały chłopca.

Autorka bardzo dobrze oddaje charakter dusznego, mrocznego thrillera. Odczuwa się dramaturgię wydarzeń i emocje z tym związane. Przez cały czas ma się wrażenie, że pod przykrywką prawdy, czai się drugie dno. Nikole Trope powolutku, uchyla rąbka tajemnicy. Robi to jednak tak umiejętnie, aby czytelnik zbyt szybko nie domyślił się prawdy, która jest przerażająca.

Fabuła jest fikcją stworzoną na potrzeby książki. Myślę jednak, że niektórzy znajdą w niej odzwierciedlenie zdarzeń, które przytrafiły się im. Aura niepokoju, jaką odczuwa główna bohaterka, jest wręcz namacalna. Cała historia chwyta za serce.

Finał powieści mnie nie zaskoczył. Spodziewałam się takiego zakończenia. Czytając uważnie, można było poskładać wszystkie wydarzenia i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Nie zmienia to jednak faktu, że książka daje niezłego kopa emocjonalnego.

Powieść nie jest lekką lekturą. Jednak dzięki temu, że ukazuje wydarzenia zbliżone do prawdziwych, dobrze się ją czyta.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-19
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginiony chłopiec
Zaginiony chłopiec
Nicole Trope
8.5/10

Sześć lat temu ktoś go porwał. Dzisiaj twój mały chłopiec powrócił. Dociera do niej przeciągająca się po drugiej stronie słuchawki cisza. Serce zaczyna jej szybciej bić. – kogo znaleźli? – pyta...

Komentarze
Zaginiony chłopiec
Zaginiony chłopiec
Nicole Trope
8.5/10
Sześć lat temu ktoś go porwał. Dzisiaj twój mały chłopiec powrócił. Dociera do niej przeciągająca się po drugiej stronie słuchawki cisza. Serce zaczyna jej szybciej bić. – kogo znaleźli? – pyta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zaginiony chłopiec" był moim pierwszym spotkaniem z twórczością autorki, ale już od pierwszych stron książki kompletnie przepadałam. Nicole Trope w książce porusza bardzo trudny temat, którym jest p...

@Gosia @Gosia

Są takie książki, które od pierwszej strony tak wciągają czytelnika w wir wydarzeń, że trudno jest odłożyć książkę. Ja tak miałam z tą lekturą. "Zaginiony chłopiec" to pasjonująca historia, chociaż b...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Malwi

Pomroki
Pomroki

Pierwszy tom cyklu z prokuratorem Michałem Stróżem, „Pomroki”, to powieść, która zaskakuje swoją wielowymiarowością i zdolnością budowania napięcia. Mariusz Kanios prowa...

Recenzja książki Pomroki
Skrzep
Skrzep

„Skrzep” Roberta Małeckiego, to piąta odsłona serii z komisarzem Bernardem Grossem. Małecki nie ogranicza się do prezentowania kolejnych tropów i policyjnych procedur – ...

Recenzja książki Skrzep

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl