Kolejność recenzja

Zabijasz, by zabijać, czy zabijasz z jakiegoś powodu?

Autor: @krzychu_and_buk ·2 minuty
2022-01-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ta książka znalazła się w moich dłoniach, cóż... zupełnie przez przypadek. Był to deal pomiędzy mną a paniami bibliotekarkami z filii WiMBP w Gdańsku u mnie na dzielnicy🙂, ale spokojnie. To była bardzo sympatyczna umowa, a w konsekwencji, po przeczytaniu tej książki, z korzyścią dla mnie, gdyż poznałem kolejnego ciekawego autora. No i po kilku latach odnowiłem "znajomość" z moją biblioteką, którą mam praktycznie "za rogiem".

Kowary – małe, senne i nieco wymarłe miasteczko u podnóża Karkonoszy, gdzie wielu ludzi żyje na granicy ubóstwa. Miasto, które na oczach swoich mieszkańców od lat gasło, czarne, szorstkie, kryjące brutalne tajemnice.

Komisarz Iwanowicz – policjant z jeleniogórskiej Komendy Policji przydzielone do śledztwa. Człowiek dręczonym mrocznymi wspomnieniami, od których nie może uciec; który potrafi wiele znieść, bo tak został wychowany – twardą ręką; który wie, że człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego, co najgorsze, ale który nie chce pozbywać się tej resztki człowieczeństwa, która wciąż w nim tkwi.

Zabójca – postać, która w brutalny sposób morduje mieszkańców Kowar. Osoba, która pośród codziennego życia, między zwykłymi ludźmi, między bawiący mi się na podwórkach dziećmi skrywa się każdego dnia. Skrupulatny planista. Taki cichy i spokojny popapraniec, który za nic ma strach, konsekwencje – on robi swoje – planuje wszystko, biorąc pod uwagę każdy szczegół.

O to spotykamy się z bohaterami książki w starym tunelu – pozostałości po wiele lat temu działającej w tym miejscu kopalni uranu. W ciemnym, zimnym i pełnym mroku korytarzu podziemnym, w którym popełniono przestępstwo, które rozpoczyna kolejne śledztwo w karierze Komisarza Iwanowicza. W tym momencie rozpoczyna się gra... czasem, który nieubłaganie biegnie do przodu; strachem, który zatacza coraz większy krąg; poczuciem nierealności wynikającej z całej sytuacji.

Czytając książkę miałem pewnego rodzaju deja-vu – dziwne uczucie, którego nie umiałem wyjaśnić. Oczyma Komisarza widziałem twarze zamordowanych – ich ból, cierpienie i przerażenie.

Czułem, że morderca jest krok przede mną – czułem, że jesteśmy blisko siebie. No i te ciągłe powtarzające się w mojej głowie pytania – "zabijasz, by zabijać, czy zabijasz z jakiegoś powodu? – kim jesteś i co cię odróżnia od reszty ludzi?" Sprawy które działy się w Kowarach porwały mnie i nawet nie potrafiłem stwierdzić kiedy i jak minął mi dzień, potem kolejny na czytaniu tej historii – zapomniałem o całym otaczającym mnie świecie.

Historia opisana w książce sama w sobie może nie jest wielkim wow, kryje jednak w sobie mroczne zdarzenia z przeszłości, która prędzej czy później zawsze nas dopada i zamyka w sześcianie, z którego nie możemy się wydostać. Panu Hubertowi udało się mnie zaciekawić i wciągnąć w wir tej opowieści za co dziękuję i już planują sięgnięcie po kolejną część pod tytułem "Lęk" – ale to w lutym.

A przy czytaniu książki towarzyszyła mi muzyka BIRDY z płyty "Young heart"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolejność
Kolejność
Hubert Hender
7.7/10
Cykl: Komisarz Iwanowicz i podkomisarz Gawłowski, tom 2
Seria: Mroczna strona

W mrokach Dolnego Śląska komisarz Iwanowicz szuka sprawcy krwawych morderstw. Jedyną wskazówką są ponumerowane ciała. Kto będzie następny? Gęsty mrok dolnośląskich kopalń. Jeden z górników pracujący w...

Komentarze
Kolejność
Kolejność
Hubert Hender
7.7/10
Cykl: Komisarz Iwanowicz i podkomisarz Gawłowski, tom 2
Seria: Mroczna strona
W mrokach Dolnego Śląska komisarz Iwanowicz szuka sprawcy krwawych morderstw. Jedyną wskazówką są ponumerowane ciała. Kto będzie następny? Gęsty mrok dolnośląskich kopalń. Jeden z górników pracujący w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Wołanie umarłych
Lubię ciemność. Z rozkoszą ją przyjmuję. Ciemność otula. Ciemność wyostrza zmysły.

"... sprawy nieoczywiste prowadzą człowieka w bardzo nieoczekiwane miejsca. Czasem odkrywa się rzeczy, o których lepiej nie wiedzieć". Wreszcie doczekałem się kolejnego...

Recenzja książki Wołanie umarłych
Raport Kruka
„Jesteśmy narodem ofiar, nie oprawców i niezależnie, kto będzie rządził w tym kraju, tak ma zostać”.

Czy macie takie książki, które inspirują was do dalszych poszukiwań; do sięgnięcia głębiej, by poszperać w fabule; które zasiały w waszych umysłach chęć kontynuowania ro...

Recenzja książki Raport Kruka

Nowe recenzje

Dziewczynka skacząca na skakance
Dziewczynka skacząca na skakance
@ewusiaw:

Dziewczynka skacząca na skakance... Ta beztroska, uśmiechnięta... Dwa kucyki związane kokardkami, piegi i radość w ocza...

Recenzja książki Dziewczynka skacząca na skakance
Twarda sztuka
Apokalipsa, przetrwanie i… miłosny trójkąt w św...
@zaczytana.a...:

Nowa rzeczywistość, nowe zasady Lia McLaren przetrwała piekło, które złamałoby większość ludzi. Została brutalnie po...

Recenzja książki Twarda sztuka
Przepraszam
„Wszystko tak łatwo podane, że łatwiej już by s...
@Bartlox:

Tak, Marcel Moss bardzo chce ułatwiać swoim czytelnikom życie. Wszystko w tej powieści, postacie, relacje między nimi, ...

Recenzja książki Przepraszam
© 2007 - 2025 nakanapie.pl