Blondynka w Tybecie recenzja

Wyprawa do kraju Dalajlamy .

Autor: @Anne20 ·2 minuty
2013-09-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Wydawnictwo: G+J
Rok wydania: 2010
Oprawa: miękka
Ilość stron: 94
Gatunek: literatura podróżnicza



"Historia Tybetu to najbardziej poruszający przykład ataku na niewinność, dokonany przez wrogą armię żołnierzy".

Drodzy Czytelnicy, Drogie Czytelniczki, z czym kojarzy Wam się Tybet? Gdy ja osobiście, słyszę to słowo, przed oczami stają mi małe afrykańskie dzieci, które od najmłodszych lat były zmuszane do niesamowicie ciężkiej pracy, widzę ich smutne, pełne łez oczy. Mieszkańcy tego zakątka świata nie wiedzą czym jest wolność, bo to Chińczycy decydowali i nadal decydują o ich losie. Właśnie tam dość niespodziewanie wybrała się dziennikarka, pisarka i podróżniczka w jednym. Tytułowa Blondynka czyli Beata Pawlikowska na co dzień prowadzi własną audycję w Radiu Zet, a gdy nie pisze, podróżuje poznając kolejne nowe państwa.

Książka o kraju Dalajlamy choć objętościowo niewielka, to i tak zawiera sporo ciekawych informacji. Dużą jej część stanowią świetne zdjęcia, na których możemy zobaczyć tybetańskie dania, świątynie czy miejscową ludność. Autorka opowiada również o tym, ile znaczy dla tamtejszych ludzi ich religia (buddyzm). Wierzą oni bowiem, że istnieje tak zwane życie po życiu. Przyznam, że fragmenty mówiące o reinkarnacji dość mocno mnie zainteresowały. Spodobał mi się również rozdział mówiący o duchowym przywódcy opisywanej krainy. Skąd w ogóle wzięła ta nazwa, dlaczego tamtejsi mieszkańcy tak długo izolowali się od świata, jakie potrawy jedzą na co dzień i czy uprawiają jakiś sport? Tego i wiele więcej, dowiecie się sięgając po pozycję literacką napisaną przez Panią Beatę. Globtroterka w swojej mini powieści poza zdjęciami, zamieściła również własne rysunki (podpisane fragmentem tekstu). Jednak moim zdaniem, akurat one są zupełnie niepotrzebne. Niczego nowego nie wnoszą. Wręcz przeciwnie, powodują, że powieść momentami przypomina bajeczkę dla najmłodszych. Dodatkowo na niekorzyść powieści przemawia język, którym posługuje się Pawlikowska. Jest on jak na mój gust, zbyt prosty i mówiąc delikatnie mało literacki. Pomimo wyżej wymienionych mankamentów uważam, że jest to całkiem interesująca książeczka.

Czy ją polecam? Tak, ale nie wszystkim molom książkowym. Spodoba się ona przede wszystkim sympatykom autorki i wszystkim, którzy lubią literaturę podróżniczą. Jak już wcześniej wspomniałam, na kartach powieści znajdziecie sporo ciekawostek i będziecie mogli dowiedzieć się czegoś o Tybecie oraz obejrzeć kolorowe fotografie pokazujące tamtejsze tradycje, domy i życie codzienne w kontrolowanym, dość biednym i co by nie mówić, niebezpiecznym miejscu świata. Krótko mówiąc, jeśli macie ochotę na krótką, co prawda tylko literacką, ale zawsze podróż w nieznane przeczytajcie „Blondynkę w Tybecie”. Jeśli nie, do niczego nie zmuszam, zdecydujcie sami.
Źródło cytatu :
1. Beata Pawlikowska, Blondynka w Tybecie, Wydawnictwo G+J, Warszawa 2010, s.73.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blondynka w Tybecie
2 wydania
Blondynka w Tybecie
Beata Pawlikowska
7.8/10

Nowa seria książek przygodowych znanej podróżniczki i pisarki, Beaty Pawlikowskiej. Najbardziej niezwykłe zakątki świata, zaskakujące obserwacje, zabawne rysunki i kolorowe fotografie. Na Wyspie Wielk...

Komentarze
Blondynka w Tybecie
2 wydania
Blondynka w Tybecie
Beata Pawlikowska
7.8/10
Nowa seria książek przygodowych znanej podróżniczki i pisarki, Beaty Pawlikowskiej. Najbardziej niezwykłe zakątki świata, zaskakujące obserwacje, zabawne rysunki i kolorowe fotografie. Na Wyspie Wielk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Anne20

Oddychając z trudem
Próba rozliczenia się z przeszłością.

• Tytuł oryginalny: Barley Breathing • Tłumaczenie: Ernest Kacperski • Seria/ Cykl wydawniczy: Oddechy tom. 2 • Wydawnictwo: Feeria Young • Rok wyda...

Recenzja książki Oddychając z trudem
Powód by oddychać
Rebecca Donovan Powód by oddychać.

• Tytuł oryginalny: Reason to Breathe • Tłumaczenie: Ernest Kacperski • Seria/Cykl wydawniczy: Oddechy tom 1 • Wydawnictwo: Feeria Young • Rok wydani...

Recenzja książki Powód by oddychać

Nowe recenzje

Zdjęcie snu
Zdjęcie snu
@Malwi:

Kiedy sięgałam po "Zdjęcie snu" Maxa Fudali, miałam nadzieję na wciągającą, mroczną opowieść kryminalną, która pochłoni...

Recenzja książki Zdjęcie snu
Gwiazdka na Zacisznej
„Gwiazdka na Zacisznej” Magdalena Kołosowska
@martyna748:

Czy może być lepszy sposób na spędzanie świątecznego czasu niż czytanie pod kocykiem pełnej magii świątecznej powieści ...

Recenzja książki Gwiazdka na Zacisznej
Nokturn
Największym złem jest człowiek
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekNokturn - Jowita Kosiba - Tajemnica kobiety w czerni - Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytan...

Recenzja książki Nokturn
© 2007 - 2024 nakanapie.pl