Naucz mnie kochać recenzja

Ta książka to historia ,która poruszy twoje serce, a miłosna dusza zostanie miło połaskotana. Mamy tutaj dwoje bohaterów z dwóch różnych światów.

Marina de Angelis to "księżniczka Mediolanu ". Jej życie to błysk fleszy,skandale ,rozgłos , duże pieniądze, drogie ubrania i imprezy. Od dziecka pławi się w luksusie i Nie zna słowa nie. Rozkapryszona i pomimo ,że rodzice ja rozpieszczali nie wie co to miłość rodzicielska.

Po drugiej stronie mamy Gaela, piłkarza roku pochodzącego z Burundi. Jego życie jest usłane cierpieniem ,przechodzi prawdziwe piekło, by w końcu na jednej z imigranckich łodzi dotrzeć do Włoch. Tutaj nieoczekiwanie jego los się odwraca, dając mu szansę na spełnienie największego marzenia – rozpoczęcia kariery piłkarskiej.

Spotkanie się tych dwóch osób to jak zderzenie się lodu z ogniem , zimna z ciepłem, biedy z bogactwem i jedno jest pewne od tego momentu ich życie wywróci się do góry nogami.
Ksiazka ta niezwykle mnie poruszyła.
Czytając ją doznasz ogrom emocji ,które pozostaną z Tobą przez długi czas.
Na twoich oczach będą działy się niezwykle historię, piękne przemiany i trudne decyzję. Bohaterowie są wykreowani w taki sposób, że masz wrażenie jak by byli koło ciebie ,a fabuła i akcja toczy się za Twoim "płotem ". Wszystkie poruszane tematy są całkowicie na czasie dlatego zmusza nas do refleksji I przemyśleń. Czy nasze życie i nasze wybory mają sens? Czy w przeciągu miesiąca zrobiłaś/zrobiłeś choć jedna rzecz aby komuś pomóc, współczuć? Za czym pędzimy? Czy umiemy docenić to co mamy ?

Piękna miłosna historia ,trudne tematy , dojrzała fabuła, łamanie stereotypow, ogrom emocji to ułamek tego co oferuje ta książka. Muszę przyznać, że dałam się ponieść osądowi naszej głównej bohaterce ,ale ona pokazała mi środkowy palec i udowodniła na co ja stać. 😛

Dziękuję autorce,że mogłam ją przeczytać i zrecenzować. Dzięki tobie odbyłam niezwykła podroz na Zanzibar ale także I w głąb siebie . Dzięki twojej powieści może życie ma inne barwy i bardziej będę doceniała to co mam.