Leon recenzja

Wszyscy bohaterowie rodzą się z tragedii.

Autor: @19emilka93 ·1 minuta
2020-02-08
Skomentuj
1 Polubienie
"Leon" to druga część serii, której głównym bohaterem jest Zack Herry. Akcja rozgrywa się w zimowym Sztokholmie. Pod osłoną nocy w mieście grasuje potwór. Zbrodniarz w przebraniu lwa zamyka dzieci w klatach, nagrywa to, a gdy upłynie określony czas zabija je. Pierwszą ofiarą jest znaleziony na szczycie fabrycznego komina, nieletni imigrant. Czy zbrodnia ma zabarwienie rasowe? A może jest to jakaś chora zabawa szaleńca? Odpowiedzi na to pytanie szukają sztokholmscy policjanci. Nie boją się walki. Strachem napawa ich jedynie upływający czas.

Jednocześnie Zack Herry musi pokonać również prywatne demony. Dręczą go wspomnienia z dzieciństwa, zaś szukanie ukojenia w narkotykach nie przynosi upragnionego rezultatu. Czy znajdzie siłę potrzebną do uporządkowania wspomnień i rozpoczęcia nowego etapu?

W powieści poznajemy inne, poboczne wątki. Czy w nową zbrodnie zamieszany jest technologiczny gigant? Pytania się mnożą, zaś próby znalezienia odpowiedzi nie zawsze się udają. 

Choć "Leon" to druga część cyklu, śmiało można go czytać oddzielnie. To co musimy wiedzieć po pierwszej części autorzy nam przypominają. Cała reszta pominięta jest milczeniem. Po raz kolejny mamy do czynienia z aktualnym, naglącym problemem nielegalnych imigrantów. Autorzy specjalnie nakierowują czytelnika na nierówności, problemy związane z przybyciem do nowego, obcego kraju. Niechęć obywateli i utrudnienia stawiane przez  biurokrację. 

Akcja rozgrywa się prężnie, brak jest dłużyzn i niepotrzebnych wtrąceń. Czytelnik ma wrażenie, że wszystko co się dzieje ma znaczenie. I tak jest. Całość jest równa, brak jest słabszych momentów. Wszelkie obawy jakie możemy wiązać z faktem, że autorami jest duet rozwiewają się niemal na początku. Nie jesteśmy w stanie wyodrębnić którą część napisał konkretny autor. Styl jest spójny. Ciekawy jest również sposób przedstawienia pracy policji. Brak tu nadmiernego szokowania: widzimy część pracy, która odbywa się na spotkaniach, podczas rozmów i żmudnych przesłuchań. Dostrzegamy jak ciężko ustalić fakty, odkryć przyczynę i sposób działania. Cała historia jest mroczna, ale i realistyczna. Polecam serdecznie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Leon
Leon
Mons Kallentoft, Markus Lutteman
6.5/10
Cykl: Zack Herry, tom 2
Seria: Herkules

W mrocznym, zimnym Sztokholmie toczy się bezlitosna gra. Zack jeszcze nigdy nie otarł się tak blisko o śmierć. Ktoś udostępnił w Internecie film, na którym widać przerażonego chłopca uwięzionego w kla...

Komentarze
Leon
Leon
Mons Kallentoft, Markus Lutteman
6.5/10
Cykl: Zack Herry, tom 2
Seria: Herkules
W mrocznym, zimnym Sztokholmie toczy się bezlitosna gra. Zack jeszcze nigdy nie otarł się tak blisko o śmierć. Ktoś udostępnił w Internecie film, na którym widać przerażonego chłopca uwięzionego w kla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @19emilka93

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Spokój, czuję spokój!

Pana Tabletkę poznałam ponad rok temu. Pomagał mi wybierać odpowiednie urządzenia dla dziecka (termometr, nawilżacz powietrza), całą medyczną wyprawkę. Dziś pomógł mi o...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Mezalians
Historia pewnej relacji

Czy różnimy się od naszych przodków? Jak bardzo okres w którym żyjemy ma wpływ na nasze emocje, doświadczenia i życie? "Mezalians" to pierwsza część sagi. Osadzona w XI...

Recenzja książki Mezalians

Nowe recenzje

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl