Wdech. Oddychając z trudem recenzja

Wspaniały debiut!

Autor: @shevill_books ·2 minuty
2020-08-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Tylko jak okazywać więcej uczuć, gdy ma się od lat serce ściśnięte ze strachu? Gdy jest się do cna przesiąkniętym nieufnością i lękiem? ”

Główną bohaterką powieści “Wdech”, jest Lena. Dziewczynę w wieku siedemnastu lat dopadło okropne przeżycie. Została zaatakowana przez nieznajomego jej mężczyznę. Na całe szczęście dziewczynie udało się uciec, zanim wyrządził jej jakąkolwiek krzywdę. Jednak to przeżycie sprawiło, że Lena nie potrafiła żyć i czuć się bezpiecznie w swoim rodzinnym mieście, co doprowadziło ją do wyprowadzki do Krakowa. W miarę upływu czasu dziewczyna zaczyna czuć się swobodniej, poznaje przyjaciół, zawiera związek z Pawłem, jednak traumatyczne zdarzenia nadal czają się w zakamarkach jej umysłu.
Paweł jest bezgranicznie zakochany w Lenie, nie widzi poza nią świata, jednakże dziewczyna nie jest do końca pewna tego, co tak naprawdę do niego czuje. Spędzają razem dużo czasu, czuje się przy nim bezpiecznie jednak to nadal nie sprawia, że wie, czy to ten jedyny.
W życiu dziewczyny zaczynają się komplikację, a wszystko to przez zabójczo przystojnego i niegrzecznego Adama, kuzyna Pawła. Ich pierwszego spotkania nie można zaliczyć za bardzo do udanych, ponieważ Lena widzi w Adamie osobę, która ją śledziła, więc dziewczyna niewiele myśląc atakuje go. Jednak po pewnym czasie możemy zauważyć, że nie tylko Lena została skrzywdzona przez życie. Adam również ma wiele za sobą, i wcale nie jest to bagaż samych przyjemnych doświadczeń. Jednak co wyniknie ze znajomości tej dwójki? Spokój czy może jednak jeszcze większe zamieszanie?
“Wdech” jest zdecydowanie udanym debiutem, jest jednym wielkim roller coasterem emocjonalnym! To coś, co po prostu uwielbiam. Nie jestem w stanie zliczyć ile razy łzy płynęły z moich oczu podczas czytania. Autorka genialnie manewruje każdą emocją w taki sposób, aby czytelnik jak najbardziej i najlepiej mógł je odczuć.
Bohaterowie, których wykreowała Kamila, są tak cudowni, że nie potrafiłam się z nimi pożegnać, czytając ostatnie strony niemal wyrywałam sobie z głowy włosy, ponieważ wiedziałam, że zbliżam się do końca, którego nie chcę.
Styl pisarski jest wciągający i lekki, a fabuła sprawia, że nie chce się nawet na chwilę opuszczać świata Leny. Każda chwila poświęcona tej książce była naprawdę cudowna i na pewno jeszcze nie raz powrócę do tej książki. Teraz jednak zostaje mi oczekiwanie na drugi tom, który jak donosi portal lubimy czytać, będzie miał premierę już 15 września.
Naprawdę bardzo, bardzo polecam wam debiutancką powieść Kamili Mikołajczyk, która jest po prostu wspaniała!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wdech. Oddychając z trudem
Wdech. Oddychając z trudem
Kamila Mikołajczyk
7.0/10
Cykl: Oddychając z trudem, tom 1

Kiedy przeszłość jest największym wrogiem... W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krz...

Komentarze
Wdech. Oddychając z trudem
Wdech. Oddychając z trudem
Kamila Mikołajczyk
7.0/10
Cykl: Oddychając z trudem, tom 1
Kiedy przeszłość jest największym wrogiem... W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oddychając z trudem. Wdech” to debiutancka powieść Kamili Mikołajczyk, której miałam okazję być patronem medialnym. Kamila znana jest szerszemu gronu czytelników jako Sinkingdreams na portalu Wattpa...

@wredna.books @wredna.books

Wpierw zacznę od opisywania uczuć, bo chyba oszaleję jeśli zaraz się tą opinią nie podzielę😃 Jak tylko skończyłam czytać Wdech, to dopiero sama zrobiłam wydech😃 Czytałam ją z zapartym tchem, próbując...

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka

Pozostałe recenzje @shevill_books

Krzyczące schody
Odważ się i wejdź do świata Lockwood & Sp

Dzień dobry! Dzisiaj przybywam do was z recenzją książki Jonathana Strouda, która swoją premierę ma już jutro. A mowa tutaj o pierwszym tomie serii Lockwood & Sp “ Krzyc...

Recenzja książki Krzyczące schody
Teraz twój ruch
Orzeźwiający zwrot akcji!

“ Od początku o tym wiedziałam. Tego właśnie się spodziewałam, gdy pozwoliłam mu wejść w moje życie. Całuję go znowu, wkładając w pocałunek całą moją wiarę w niego i w n...

Recenzja książki Teraz twój ruch

Nowe recenzje

Krew
Od okropieństwa do okropieństwa
@almos:

Kolejny tom cyklu pruszkowskiego o komisarzu Bysiu bardzo jest powiązany z poprzednim, 'Aortą'; myślę, że trudno go czy...

Recenzja książki Krew
Zaśnieżeni
Zaśnieżeni
@meryluczyte...:

"Zaśnieżeni" Catherine Walsh to powieść, którą zaczęłam czytać w odpowiednim momencie i na pewno sprzyjające okolicznoś...

Recenzja książki Zaśnieżeni
Toksyczne układy
Toksyczne układy
@ladybird_czyta:

Kiedy najbliższym zagraża niebezpieczeństwo, człowiek jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, by ich chronić. Zgodzis...

Recenzja książki Toksyczne układy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl