W jego oczach recenzja

Wspaniała kontynuacja

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @posredniczkaa ·2 minuty
2019-09-12
Skomentuj
3 Polubienia
„Oczy wilka” zrobiły na mnie niesamowite wrażenie i wprost nie mogłam się doczekać kontynuacji, która pojawiła się na rynku po 2 latach od premiery pierwszego tomu! Biorąc się za lekturę „W jego oczach” żałowałam, że wcześniej nie odświeżyłam sobie treści tomu pierwszego, ponieważ pamięć lubi płatać figle i nie sposób wszystkiego zapamiętać. Teraz z całą pewnością mogę stwierdzić, że warto byłoby to zrobić, jednak stopniowe przypominanie sobie fabuły tomu pierwszego wraz z czytaniem kontynuacji okazało się bardzo emocjonującym doświadczeniem.

Lenę spotykamy ponownie jako wybrankę serca genialnego Artura. Dziewczyna po traumatycznych przeżyciach stara się żyć normalnie, jednak jej związek nie jest tak idealny, jaki miał być.

Artur coraz częściej jest nieobecny i nieprzyjemny, a ona nie jest pewna czy może mu w pełni zaufać. Lena nie czuje się w pełni sobą i wciąż ma wrażenie, że coś jej umyka. Może to strzępki pamięci, a może odziedziczona choroba psychiczna? Tego będziecie musieli dowiedzieć się sami!

Wspominałam już o tym w recenzjach innych książek autorki i powtórzę, to jeszcze raz. Alicja Sinicka potrafi wywieść w pole czytelnika! Całkowicie mnie zaskoczyła, zszokowała i do samego końca trzymała w niepewności. Nie takiego rozwinięcie jej historii oczekiwałam, ale to, co skonstruowała całkowicie mnie usatysfakcjonowało. Podoba mi się takie połączenie romansu i thrillera, to jest coś, co sprawia, że książkę czyta się w rekordowym tempie, a po zakończonej lekturze czuje żal, że nie zostało więcej stron do przeczytania.

Jeżeli chodzi o bohaterów, to w drugim tomie podobnie jak w poprzednim, akcja skupia się głównie na Lenie, co absolutnie mi nie przeszkadzało, ponieważ jest ona o wiele ciekawszą postacią niż Artur. Jego otacza zbyt wielka tajemnica i w sumie wciąż niewiele o nim wiemy, przez co nabrałam do niego pewnego dystansu i sama nie byłam pewna, czy nie jest on czarnym charakterem w powieści. Czy go polubiłam? W sumie nie jest to proste pytanie, bardziej na niego uważałam, niż mu kibicowałam, więc z całą pewnością nie należy on do moich ulubionych postaci w powieści. 

Lena z kolei jest jego całkowitym przeciwieństwem, miła ufna i niewinna, jest jak otwarta księga, co bardzo ułatwia polubienie i zżycie się z tą postacią. Mamy tu też szereg postaci pobocznych które, mimo że nie są głównymi to odgrywają bardzo ważną rolę w książce A. Sinickiej. To właśnie pozostali bohaterowie wprowadzają pewne zamieszanie, które sprawia, że nie tak łatwo odgadnąć zamysł autorki. Doskonałym zabiegiem okazało się wprowadzenie do powieści urywków pamiętnika pisanego przez „Ona". Dzięki temu otrzymujemy zarówno podpowiedzi, jak i kolejny dreszczyk emocji podczas lektury.

„W jego oczach” jest kontynuacją, na którą warto było czekać dwa lata. Szokuje i wciąga zapewniając czytelnikowi szereg wrażeń podczas lektury. Doskonałe połączenie dwóch gatunków literackich sprawia, że od lektury nie sposób się oderwać. Polecam bardzo serdecznie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-12
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W jego oczach
2 wydania
W jego oczach
Alicja Sinicka
8.0/10
Cykl: Oczy wilka, tom 2

Kontynuacja bestsellera „Oczy wilka"! W życiu Leny i Artura rozpoczyna się nowy rozdział. Właśnie się zaręczyli po dwóch latach związku. Nie wszyscy są z tego powodu zadowoleni, a sama Lena nie potra...

Komentarze
W jego oczach
2 wydania
W jego oczach
Alicja Sinicka
8.0/10
Cykl: Oczy wilka, tom 2
Kontynuacja bestsellera „Oczy wilka"! W życiu Leny i Artura rozpoczyna się nowy rozdział. Właśnie się zaręczyli po dwóch latach związku. Nie wszyscy są z tego powodu zadowoleni, a sama Lena nie potra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od wydarzeń z pierwszej części mija dwa lata. Ten czas minął w szczęściu i spokoju naszym bohaterom. Lena i Artur zaręczyli się, wszystko wydaje się być super. A jednak coś zaczyna się psuć. Artur...

@magdag1008 @magdag1008

Lena i Artur właśnie się zaręczyli. Jednak z jakiegoś niewyjaśnionego powodu, daleko im do szczęścia. On ciągle pracuje nad jakimś tajemniczym projektem, całe dnie spędza poza domem, natomiast ona cz...

@graga_mm @graga_mm

Pozostałe recenzje @posredniczkaa

Złe miejsce
Kolejna zaskakująca pozycja

Jakiś czas temu postanowiłam sobie odpuścić maglowanie książek wciąż tych samych autorek. Powieści K.N. Haner, podobnie jak Augusty Docher, czy Katarzyny Bereniki Miszcz...

Recenzja książki Złe miejsce
Skazani na ból
Nieoczywista powieść

Po tę książkę sięgnęła z czystej ciekawości. Nigdy nie spotkałam żadnego skinheada, nigdy nie interesowałam się tym w co wierzą, oraz jakimi wartościami się kierują. Jed...

Recenzja książki Skazani na ból

Nowe recenzje

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm
@almos:

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadają...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3
@Malwi:

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej s...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Miał być spokój, są kłopoty
"Miał być spokój są kłopoty"
@agnieszkamts:

„Znając moją skłonność do pakowania się w kłopoty, wiejska sielskość wydaje się mało prawdopodobną perspektywą. – Więc ...

Recenzja książki Miał być spokój, są kłopoty
© 2007 - 2024 nakanapie.pl