Dom dzienny, dom nocny recenzja

Wizje mistycyzm i historie ludzi... "Dom dzienny, dom nocny" Olga Tokarczuk

Autor: @sarzynskikacper ·1 minuta
2021-04-29
Skomentuj
1 Polubienie
"Dom dzienny, dom nocny" Olga Tokarczuk

W małej wiosce w Kotlinie Kłodzkiej opowieści o ludziach, o snach i legendach żyją własnym życiem. Pamięć o nich jest podtrzymywana przez tajemniczych, ekscentrycznych mieszkańców pewnej wioski. Dla nich sny stanowią nieodłączny element ludzkiej egzystencji, coś bez czego nie da się żyć, coś mistycznego i zdumiewającego zarazem. Rzeczywistość jest tutaj niezwykła, bo złożona z opowiadań, wspomnień właśnie.
"Dom dzienny, dom nocny" to jedna z pierwszych powieści noblistki, a zarazem jedna z najlepszych. Olga Tokarczuk wybitnie splotła ze sobą życiorysy wielu ludzi, ich wzloty i upadki, szczęścia i nieszczęścia, a także namiętności i poszukiwanie siebie wśród tych oto snów.
Autorka zręcznie i po mistrzowsku lawiruje pomiędzy sennymi majakami a oniryzmem tworząc zjawiskową książkę o ukrytej ludzkiej naturze.
Postacie stworzone przez Tokarczuk są istnym gabinetem osobliwości. Każdy ma swoje przeżycia, odczuwa emocje i poddaje się refleksjom na przeróżne tematy dotykające czytelnika od wewnątrz.
W książce autorka porusza bardzo ważne w dzisiejszych czasach tematy. Mówi o tym, że każdy z nas posiada kilka twarzy, skrywa w sobie prawdziwe "ja" bojąc się wyrazić swoje zdanie w obawie przed falą krytyki.
Historia ta traktuje również o tym, że na nasz punkt widzenia, perspektywę patrzenia na dany temat wpływają przede wszystkim czynniki zewnętrzne, a w niewielkim stopniu te, które my odczuwamy w sobie. Odczuwamy lęk przed ukazaniem swojej prawdziwej natury, by nie narażać się innym.
Po lekturze "Domu dziennego, domu nocnego" naszła mnie refleksja, że warto czasem zaglądnąć w głąb swoich myśli, serca. Pomyśleć o swojej prawdziwej naturze, zastanowić się nad swoją duchową tożsamością i odkryć w sobie coś nowego, o czym nie mieliśmy do tej pory pojęcia.
Powieść ta według mnie trafi do każdego odbiorcy. Jest napisana lekkim językiem, przedstawiona została w niej wspaniała, ciepła, rodzinna historia. Do tego dołącza jeszcze niesamowita atmosfera powojennej wsi, klimat Ziem Odzyskanych i tak oto powstaje genialna historia, która mi osobiście bardzo kojarzy się z domem babci.
Bardzo polecam.
⭐9/10

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Literackie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom dzienny, dom nocny
16 wydań
Dom dzienny, dom nocny
Olga Tokarczuk
7.9/10

Literacka, imaginacyjna oda do pogranicza, nie tylko geograficznego, fizycznego, ale w najszerszym rozumieniu tego pojęcia... Jedna z najgłośniejszych i najszerzej komentowanych powieści Olgi Tokarczu...

Komentarze
Dom dzienny, dom nocny
16 wydań
Dom dzienny, dom nocny
Olga Tokarczuk
7.9/10
Literacka, imaginacyjna oda do pogranicza, nie tylko geograficznego, fizycznego, ale w najszerszym rozumieniu tego pojęcia... Jedna z najgłośniejszych i najszerzej komentowanych powieści Olgi Tokarczu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W czerwcu przeżyłam miłe zaskoczenie. Jedną z potrzebnych mi książek była proza Olgi Tokarczuk. Znałam już tę autorkę z "Prawiek i inne czasy" i zakochałam się w jej kreowaniu świata. Również i tym r...

@Toska98 @Toska98

Po wielu latach wracam do twórczości Tokarczuk i czuję, że zabrałem się, za jej kolejne dzieła w odpowiednim momencie gdyż wcześniejszy zbiór opowiadań Gra na wielu bębenkach czytałem w wieku 20 lat i...

@temptershell @temptershell

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś do...
@anettaros.74:

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem św...

Recenzja książki Miłość pod choinką
© 2007 - 2024 nakanapie.pl