Wioska kłamców recenzja

Wioska kłamców czy ludzi szczerych?

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2020-03-24
Skomentuj
1 Polubienie
To moje drugie spotkanie z książkami autorki i już śmiało mogę powiedzieć, że wyczuwam ten charakterystyczny styl pisania, szybko postępującą akcję, specyficzne dialogi, jak i układnych, nieco przewidywalnych bohaterów, jakimi raczy nas pani Hanna Greń. Absolutnie nie jest to zarzut, choć ponownie odnoszę wrażenie, że pewne schematy ostatnio za często powielają się w naszych rodzimych kryminałach, tak jakby nie można było wyjść z bezpiecznej, wygodnej przystani raz po raz stosowanych autorskich chwytów.
Dioniza – młoda ekspolicjantka za sugestią ojczyma pragnie ustalić co stało się z jej biologicznym ojcem. Dwóch oskarżonych mężczyzn nie przyznaje się do winy, jak również mieszkańcy wsi Strzygom są zdania, że podejrzani niesłusznie siedzą w więzieniu. Dziewczyna jedzie do tytułowej wioski kłamców ustalić, co naprawdę wydarzyło się w tej hermetycznej miejscowości oraz kto zabił komendanta Roszaka. W ustaleniach, które Dioniza prowadzi na własną rękę pomagają bliscy oskarżonych, okoliczni mieszkańcy, jak i młodszy aspirant Lipski – pytanie tylko, czy wśród mieszkańców „wioski kłamców” znajdzie się ktoś, kto mówi prawdę? A może w całej sprawie jest miejsce na uleczenie starych ran oraz odnalezienie pokładów uczuć, które zwiastują miłość?
Sama nie wiem, co ma myśleć o najnowszej książce Hanny Greń. Z jednej strony to dość zgrabnie czytająca się powieść kryminalna, z drugiej absolutnie nie zaskoczyła mnie niczym nowym. Ot, kryminał, jakich ostatnio wysyp, o których szybko zapomina się po przeczytaniu i sięga po kolejną książkę w poszukiwaniu większych emocji. Nie wiem, czy to kwestia moich coraz bardziej wygórowanych oczekiwań wobec tego gatunku im głębiej w nim brnę, czy może to rzeczywiście kryminał, jakich wiele ostatnio gości na księgarnianych półkach. Zasadniczo jedno, co zapamiętam to specyficzne imiona postaci, bo niecodziennie słyszymy o Dionizie czy Margericie. Czy warto sięgnąć po „Wioskę kłamców”? Musisz przekonać się sam; a nuż moja opinia to jedno wielkie kłamstwo i nie należy mi wierzyć…?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wioska kłamców
Wioska kłamców
Hanna Greń
7.2/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 1

Po odejściu z pracy w policji Dioniza Remańska postanowiła odszukać zabójcę swojego ojca. Jego zagadkowa śmierć od pewnego czasu nie dawała jej bowiem spokoju. Wprawdzie oskarżeni o tę zbrodnię zosta...

Komentarze
Wioska kłamców
Wioska kłamców
Hanna Greń
7.2/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 1
Po odejściu z pracy w policji Dioniza Remańska postanowiła odszukać zabójcę swojego ojca. Jego zagadkowa śmierć od pewnego czasu nie dawała jej bowiem spokoju. Wprawdzie oskarżeni o tę zbrodnię zosta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główna bohaterką książki jest Dioniza Remańska, zwana Dioną. To była policjantka, która w wyniku wielu pomówień i intryg swojego ówczesnego męża (obecnie byłego), odeszła z policji. Dionę poznajemy...

@magdag1008 @magdag1008

Dziś premiera nowej książki Hanny Greń a ja nadrabiam jeszcze szybko zaległości i przychodzę dziś do Was z poprzednią częścią przygód Dionizy Remańskiej. To moje pierwsze spotkanie z rezolutną panią ...

PA
@Park2Read

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl