Witaj, piękna recenzja

William Waters i siostry Padavano

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @madalenakw ·2 minuty
2024-02-04
Skomentuj
3 Polubienia

„Witaj, piękna” Ann Napolitano to powieść, która bez wątpienia podzieli czytelników na zwolenników i przeciwników, o czym świadczą opinie, zarówno te zachwycające się nią, jak i te mniej pochlebne. Ja należę do drugiej grupy odbiorców tej książki.

"Witaj piękna" to powieść, która eksploruje skomplikowane relacje rodzinne, zagłębiając się w tematy traumy, straty i poszukiwania tożsamości.

Książka opowiada o zderzeniu młodego mężczyzny dorastającego w domu bez miłości, Williama Watersa, z czterema siostrami Padavano, pochodzącymi z rodziny pełnej ciepła, emocjonalnej, z żywymi relacjami. William dorastał w cieniu tragedii i jedyną radością, jaka towarzyszyła jego dojrzewaniu, była koszykówka.

Napolitano przedstawia historię rodziny Padavano na przestrzeni wielu lat, tworząc nieoczywistą sagę rodzinną. Fabuła skupia się na konsekwencjach traum dzieciństwa, odrzucenia i poczucia braku miłości. Historia została ukazana z perspektywy różnych bohaterów wcielających się w rolę narratora i przedstawia dramatyczne chwile, takie jak depresja, ciąża nastolatki czy odrzucenie dziecka przez rodzica.

Napolitano stara się pokazać siłę rodzinnych więzi, jednak nie dla każdego czytelnika te relacje mogą być przekonujące. To powieść zbudowana na emocjach od żałoby, dobroci, wytrwałości ducha, po głęboką ludzką potrzebę przynależności.

William, Julia, Sylvie, Cecelia, Emeline, Rose, Charlie to bohaterowie przeżywający szereg niełatwych emocji, ale dla mnie byli mało fascynujący w swej zwyczajności, bo ukazani zostali niewyraziście, bez pogłębionego rysu psychologicznego. Niestety, nie wzbudzili mojej sympatii, może z wyjątkiem głowy rodziny, Charliego, uznanego przez żonę za nieudacznika, a tak naprawdę był to człowiek o ogromnym sercu, skromny, który bez rozgłosu pomagał wielu ludziom. Nie podobał mi się William, nudny i papierowy facet, bez większych ambicji. Nie podobała Julia, oschła, jakby pozbawiona uczuć, zbyt metodyczna ani Rose ze swoją niezrozumiałą przeze mnie decyzją. Cień sympatii wzbudziła Alice i bliźniaczki: Cecelia I Emeline. Sądzę więc, że relacje między tymi bohaterami zostały ukazane zbyt powierzchownie.

Rozczarowała mnie też ta książka brakiem napięcia, klimatu chwytającego za serce, dalej nierównym tempem, powierzchownością w przedstawianiu niektórych wątków. Nie odpowiadał mi styl autorki, momentami udziwniony, pretensjonalny, ze sztucznymi dialogami. Mimo dość ciekawego pomysłu na sagę rodzinną, jej wykonanie oceniam za niezbyt udane.

Pomimo pewnych ograniczeń, na które wskazuję, powieść może znaleźć swoje miejsce jako lektura poruszająca tematy życiowe i zmuszająca do refleksji nad znaczeniem rodziny, wzajemnych relacji i miłości w naszym życiu.

Myślę, że końcowe wrażenia z lektury "Witaj piękna" będą zależeć w dużej mierze od indywidualnych preferencji czytelnika oraz jego zdolności do zanurzenia się w historii rodzinnych dramatów.

Mimo wszystko chciałabym codziennie rano być witaną ciepłym i szczerym: “Witaj, Piękna!” tak jak robił to Charlie, pozdrawiając swoje cztery córki.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Witaj, piękna
Witaj, piękna
Ann Napolitano
7.4/10

Książka, w której zakochali się Oprah Winfrey i Barack Obama! Autorka książki „Drogi Edwardzie” powraca z przejmującą historią rodzinną, w której zadaje pytanie: czy miłość potrafi uzdrowić złama...

Komentarze
Witaj, piękna
Witaj, piękna
Ann Napolitano
7.4/10
Książka, w której zakochali się Oprah Winfrey i Barack Obama! Autorka książki „Drogi Edwardzie” powraca z przejmującą historią rodzinną, w której zadaje pytanie: czy miłość potrafi uzdrowić złama...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nadmierna prostota stylu i języka w połączeniu z nadmiarem problemów, niepowodzeń, rozczarowań i tragedii, które dotykają bohaterów powieści Ann Napolitano – zabiły piękno stworzonej przez nią histor...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Ann Napolitano, autorka znana z bestsellerowej powieści „Drogi Edwardzie”, powraca z nową, głęboko poruszającą powieścią pt. „Witaj, piękna”, która zagłębia się w świat rodzinnych relacji, miłości i ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @madalenakw

Pudełko z marzeniami
Lekka, ciepła opowieść ze świętami w tle

Pudełko z marzeniami autorstwa Magdaleny Witkiewicz i Alka Rogozińskiego sprawdzi się doskonale jako lekka, pełna ciepła książka na spokojny wieczór, a zwłaszcza w okre...

Recenzja książki Pudełko z marzeniami
Dom na klifie
"Dom na klifie" – opowieść o miłości, nadziei i walce o lepsze jutro

"Dom na klifie" to powrót do książek Moniki Szwai, które, choć lekkie i pisane sercem, niosą w sobie przesłanie pełne pokrzepienia. Jak to u tej autorki bywa, bohaterowi...

Recenzja książki Dom na klifie

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl