Wielka draka w Londynie recenzja

Wielka draka w Londynie - czy na pewno taka wielka???

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-03-20
1 komentarz
31 Polubień
"Gdziekolwiek nie byliśmy, Joanna nie ustawała w zwiedzaniu. Szła z uporem małej mrówki od jednego miejsca do drugiego i ciągle była pełna energii. Jakby czerpała ją z powietrza, a może posiadła tajemną umiejętność przetwarzania mojej niechęci w moc, która dodawała jej sił."
Nawet nie pamiętam już w jaki sposób trafiła w moje ręce seria książeczek "Podróże ze śmiercią" Maxa Bilskiego. Na mojej półce "wstydu" leżą już od ładnych paru lat, kurzą się i czekają na swoją kolejkę. Wreszcie nadszedł czas na lekturę. Jako pierwsza w ręce wpadła mi "Wielka draka w Londynie", chociaż jak sprawdziłam, jest trzecią w kolejności, lecz jakoś nie przeszkodziło mi to w czytaniu. Nie jest to książka zbyt wysokich lotów, ot taki lekki i czasem nieco zabawny kryminał dla młodszego pokolenia oraz dla osób nie lubiących kryminałów. Historyjka jakich wiele.
Przeczytałam w czyjejś opinii, że to ciągle na nowo opowiadana ta sama historia, tylko dekoracje się zmieniają.
Gdy przeczytam kolejną, to z pewnością odniosę się do tego.
Michał i Joanna to małżeństwo dziennikarzy. Michał w zasadzie jest spokojnym domatorem lubiącym się lenić, natomiast Joanna wręcz przeciwnie. Ciągle wymyśla nowe kierunki wycieczek, żeby zobaczyć jak najwięcej i zrobić mnóstwo fotografii. Michał jest już zmęczony tymi podróżami, zwłaszcza, że podczas każdej z nich, przy okazji wplątują się w jakąś kryminalną zagadkę.

"Po diabła nam w ogóle dom, skoro prawie w nim nie mieszkamy! Sprzedajmy go w cholerę i kupmy namiot. Przynajmniej okien nie trzeba będzie myć."
Do Londynu zaprosił ich ojciec Joanny, który od kilku lat mieszka tam i pracuje. Małżonkowie w podróż zabrali ze sobą poznaną w Dubrowniku panią Helenę, ta niezwykła babcia jest bardzo nowoczesna, Internet nie ma przed nią żadnych tajemnic. Już po wylądowaniu, na lotnisku mają kłopoty. Nikt na nich nie czeka... Nie znając adresu zamieszkania swojego ojca, Joanna próbuje bezskutecznie się do niego dodzwonić. Pewnie coś się stało...
Gdy nad ranem ojciec zjawia się wreszcie, okazuje się, że ma pewien problem.
Małżonkowie nie marzyli o żadnym śledztwie czy zbrodni, ale już następnego dnia znajduję się zupełnie przypadkowo w roli podejrzanych o zabójstwo.
Policja okazuje się dość ślamazarna, więc sami muszą się zająć sprawą aby dopaść złoczyńców.
Czy im się to uda? Jak rozwinie się ta cała draka w Londynie?
Nawet można powiedzieć, że jest to lekka i przyjemna lektura, bo ciągle gdzieś się coś dzieje, czuć, że wisi w powietrzu, kilka razy można się nawet uśmiechnąć. Lecz mimo to jest to lektura niewymagająca, ot taka, żeby przeczytać i zapomnieć, bo z pewnością długo w głowie nie zostanie.
Jeśli nie traficie na tę lekturę, to nic straconego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-20
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielka draka w Londynie
2 wydania
Wielka draka w Londynie
Max Bilski
5/10
Cykl: Podróże ze śmiercią, tom 4

Czwarta część humorystycznego cyklu kryminałów pod wspólnym tytułem "Podróże ze śmiercią". Tym razem detektyw amator Michał Zawadzki oraz jego ekscentryczna żona Joanna, w towarzystwie nieco zwariowan...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · prawie 2 lata temu
Dzięki za ostatnie zdanie! :)
× 2
Wielka draka w Londynie
2 wydania
Wielka draka w Londynie
Max Bilski
5/10
Cykl: Podróże ze śmiercią, tom 4
Czwarta część humorystycznego cyklu kryminałów pod wspólnym tytułem "Podróże ze śmiercią". Tym razem detektyw amator Michał Zawadzki oraz jego ekscentryczna żona Joanna, w towarzystwie nieco zwariowan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimowa okładka oraz tytułowe miasto. Już kilka razy za...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Brudna forsa
Napad stulecia...

"Brudna forsa" Ryszarda Ćwirleja to już szósta część serii o policjantce Anecie Nowak. Ja jednak dopiero pierwszy raz spotkałam się z tym cyklem, co jednak (moim zdaniem...

Recenzja książki Brudna forsa

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl