Chołod recenzja

Widuch

Autor: @mommy_and_books ·2 minuty
2023-01-04
Skomentuj
2 Polubienia
Zacznę od tego, że nie jest to łatwa lektura. Autor napisał ją trudnym językiem niezrozumiałym dla wielu czytelników, dlatego podczas czytania trzeba się intensywnie skupić. Po poznaniu głównego bohatera można lepiej zrozumieć całą tę historię. Głównym bohaterem jest Konrad Widuch, który w specjalnych notesach spisuje dzieje swojego życia. Zapiski kieruje do nieistniejącej czytelniczki. Ma nadzieję, że jego dwie córeczki żyją i kiedyś będą mogły przeczytać co się z nim działo, gdy parszywy los ich rozłączył.
Nasz główny bohater przeżył prawdziwe piekło. Dlatego cały czas zastanawia się, czy:
" [...] JA CZEŁOWIEK?
BYŁ JA KIEDYKOLWIEK CZEŁOWIEKIEM? [...]"
Swoje notatki zaczął sporządzać 16 czerwca 1946 roku. Akurat to był dzień Pański, czyli niedziela. Po 8 latach dowiedział się dokładnie jaka jest data. To musiał być bardzo wzruszający moment. Nasz bohater jest starym bolszewikiem. Poznając jego historię, dowiecie się, kim jeszcze był i co robił w swoim życiu po ucieczce z łagru.
Dowiecie się również co działo się w osadzie zwanej Chołodem.
W kilku słowach chłód, głód, smród, walka o przetrwanie i śmierć czyhająca na każdym kroku. Tutaj nie wolno nikomu ufać. Najlepszy przyjaciel potrafi zabić. Czy nasz bohater zawsze był idealny? Czytając "Chołod" dowiecie się również, co stało się z palcami naszego Konrada Widucha.
Czy Widuch jeszcze kiedykolwiek zobaczył swoją rodzinę? Dlaczego musieli się rozdzielić?
Na początku, w środku i na końcu występuje sam autor, który na swojej morskiej drodze spotkał pewną staruszkę. Borghild Moen była właścicielką jachtu "Isbjorn". On przyciągał do siebie Szczepana. Dlaczego? Tego dowiecie się podczas czytania książki "Chołod". To dzięki temu zbiegowi okoliczności poznał historię Konrada Widucha. W swojej najnowszej książce postanowił nam ją przedstawić.
W tej książce znajdziecie mnóstwo różnych języków, a to ze względu na różne postacie w niej występujące. Oczywiście nasz bohater zna kilka języków. Jakich? To moja słodka tajemnica.
W książce znalazłam morski mroźny i bardzo zdradliwy klimat. Tułaczkę głównego bohatera i jego intensywną walkę o przetrwanie.
Reasumując, jestem zadowolona z tego, że mogłam poznać bolesną historię Konrada Widucha. Czytałam ją bardzo wolno, żeby lepiej zrozumieć całą opowieść. Momentami byłam bardzo przerażona, a wręcz wstrząśnięta. Chętnie kiedyś do niej powrócę, bo ta lektura warta jest ponownego przeczytania.
Dziękuję pięknie autorowi, że zabrał mnie w tę morską mroźną przygodę. Dzięki temu wiem jak cenne i kruche jest życie. Przekonałam się, że w ekstremalnych warunkach człowiek zdolny jest do wszystkiego naprawdę wszystkiego.
Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Szczepana Twardocha i już wiem, że nie ostatnie.
Autor nie owija w bawełnę. Pisze jak było i to się czuje. Widać, że w swojej najnowszej książce oddał całe serce.
Ta historia jest dosyć brutalna, dlatego radziłabym ją czytać jedynie osobom dorosłym.
Z całego serca polecam książkę "Chołod", mommy_and_books.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chołod
3 wydania
Chołod
Szczepan Twardoch
7.4/10

Nowa powieść Szczepana Twardocha, inspirowana polarnymi wyprawami autora. Wielka podróż przez Arktykę - ocean, łagry, miłość i przemoc. Pochodzący z Górnego Śląska Konrad Widuch jest weteranem Wielki...

Komentarze
Chołod
3 wydania
Chołod
Szczepan Twardoch
7.4/10
Nowa powieść Szczepana Twardocha, inspirowana polarnymi wyprawami autora. Wielka podróż przez Arktykę - ocean, łagry, miłość i przemoc. Pochodzący z Górnego Śląska Konrad Widuch jest weteranem Wielki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem pod wrażeniem mojej ostatniej lektury, mianowicie książki “Chołod” Twardocha. Cóz to byla za historia! Pełno w niej chłodu syberyjskiej zimy i chłodu ludzkich serc. Jest wielka miłość, jest b...

@madalenakw @madalenakw

„Chołod” Szczepana Twardocha nie jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością tego autora. Pamiętam, że jego „Król” zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, choć nie była to lekka lektura. A jak było w p...

@fascynacja_ksiazka @fascynacja_ksiazka

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Ukryci
Ukryci

" [...] Żyjemy, bo mieliśmy szczęście. [...]" Polecam wszystkim wstrząsający reportaż Arkadiusza Lorenca pod tytułem "Ukryci. Głosy z kryjówek przed Zagładą". Poznacie ...

Recenzja książki Ukryci
Air fryer. Przepisy na prawie wszystko
Air fryer

" [...] Moja jedyna rada brzmi: naucz się podstaw, zanim zaczniesz łamać zasady. [...]" Po książkę "Air fryer. Przepisy na prawie wszystko" autorstwa Clare Andrews sięg...

Recenzja książki Air fryer. Przepisy na prawie wszystko

Nowe recenzje

Babcie na ratunek
Babcie i nuda, to się nie uda!
@Aleksandra_99:

Małgosia Librowska zabiera nas w niecodzienną podróż. Razem z niekonwencjonalnymi babciami i czwórką rodzeństwa wybierz...

Recenzja książki Babcie na ratunek
Dziady : poema
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie...
@maciejek7:

"Dziady" Adama Mickiewicza to niekwestionowany i wybitny klasyk polskiego romantyzmu. I chyba wszyscy czytelnicy, jeśli...

Recenzja książki Dziady : poema
Cuchnący Wersal
Cuchnący Wersal
@asach1:

„ Miłość nie analizuje i nie szuka przyczyn, ona działa.” (str.308) Autorka w oparciu o bogaty materiał źródłowy prz...

Recenzja książki Cuchnący Wersal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl