Ważki na kostce lodu recenzja

Ważki na kostce lodu

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2020-09-29
1 komentarz
2 Polubienia
Marta nie miała bajkowego dzieciństwa. Mieszkała na wsi, jej ojciec był alkoholikiem, który pewnego dnia zaginął i choć ciała nigdy nie znaleziono, uznano go za zmarłego. Po tym było lepiej, jednak marzyła o wyrwaniu się ze wsi, o szczęśliwej przyszłości w dużym mieście. Kiedy na horyzoncie pojawił się Mariusz, student prawa z dużego miasta, była bardzo szczęśliwa.
Kobieta może się wydawać, ma wszystko, o czym wiele kobiet marzy. Jej mąż jest prawnikiem, są zamożni, mają wspaniały dom, jest matką dwóch ślicznych dziewczynek. Jednak Marta nie jest szczęśliwa, a wszystko, co widzą inni to tylko pozory. Mariuszowi bardzo daleko do ideału, jej w stosunku do niej chamski, wręcz gburowaty, potrafi zrobić awanturę o każdy drobiazg i nieważne jak ona się stara, zawsze robi coś źle. Kobieta czuje się nieszczęśliwa, nic nie sprawia jej radości, wszystko jest tylko obowiązkiem, nawet opieka nad własnymi dziećmi. Nie lubi swojego życia, nie lubi seksu z mężem, choć nie widzi innego wyjścia, jak go uprawiać, przecież jest jego żoną. Do pewnego momentu Mariusz znęca się nad nią tylko psychicznie, jednak nadchodzi pewien dzień, gdy pierwszy raz podnosi rękę. Marta jest załamana, postanawia uciekać wraz z dziećmi do matki na wieś. Mężczyzna jednak ją tam szybko odnajduje, zabiera córki, a tego samego dnia Marta ma wypadek, po którym jest w ciężkim stanie. Co stało się kobiecie? Czy uda jej się odejść od męża? Czy odnajdzie jeszcze szczęście? Co stało się z jej ojcem?

Historia ciekawa, wciągająca. W książce znajdziemy wiele wątków i według mnie jest to duża zaleta. Nie miałam czasu się nudzić, cały czas coś się działo, a od książki nie mogłam się oderwać.

Marta jest bohaterką, którą poznajemy w nieciekawym momencie jej życia. Jest samotna, nieszczęśliwa, nie ma wsparcia w nikim, a mąż ciągle ma do niej pretensję, potrafi zrobić awanturę z niczego. Monetami bardzo jej współczułam, choć nie raz nie rozumiałam jej zachowania. Jednak nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie wyobrażam sobie nie mieć wsparcia od bliskich, być zdaną tylko na siebie. Niestety nie jedna kobieta jest w sytuacji jak ona, zresztą mężczyźni też, tylko o tym się głośno nie mówi. Martę zdecydowanie polubiłam, a jej męża miałam ochotę rozszarpać i to wiele razy. To typ mężczyzny, który według mnie nie ma prawa się mężczyzną nazywać, bo tylko ….. znęca się nad najbliższymi. Nie ważne czy to znęcanie psychiczne, czy fizyczne, nie rozumiem osób, które to robią.

„Ważki na kostce lodu” to książka, która dostarczyła mi wiele emocji podczas czytania. Osobiście nie mogłam się od niej oderwać, a czas z nią spędzony uważam za bardzo udany. Z przyjemnością polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-28
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ważki na kostce lodu
Ważki na kostce lodu
Łucja Wilewska
7.8/10

Kim tak naprawdę jestem? Czy tą uśmiechniętą, rozbawioną dziewczyną, którą wszyscy znają? Czy tą drugą: tą smutniejszą, która wciąż się martwi i narzeka? Życie Marty nie jest usłane różami, choć n...

Komentarze
@mikolaj.tkacz
@mikolaj.tkacz · około 4 lata temu
Ciekawa az chce soe siegnac pokolejna książkę
Ważki na kostce lodu
Ważki na kostce lodu
Łucja Wilewska
7.8/10
Kim tak naprawdę jestem? Czy tą uśmiechniętą, rozbawioną dziewczyną, którą wszyscy znają? Czy tą drugą: tą smutniejszą, która wciąż się martwi i narzeka? Życie Marty nie jest usłane różami, choć n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy kobieta, która ma wspaniałe, zdrowe dzieci, kochającego męża może być nieszczęśliwa? Obserwując z boku można powiedzieć, że nie powinna mieć powodów do smutku. Ale czy tak jest naprawdę? A jeżel...

@malgosialegn @malgosialegn

„Ważki na kostce lodu” Łucji Wilewskiej to opowieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym i fantastycznym. Marta prowadzi szczęśliwe życie, ma męża prawnika, dwie wspaniałe córeczki. Studiuje pedagogikę...

@ilonaneta_czyta @ilonaneta_czyta

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Oops!
świetna

Pola pochodzi z małej wsi pod Warszawą i nie zamierza do niej wracać. Niestety okazuje się, że mężczyzna, z którym się spotyka, ma narzeczoną, a że jest również jej prac...

Recenzja książki Oops!
Niebezpieczny kontrakt
świetna

Madison zawsze musiała być posłuszna ojczymowi. Szantażował ją, a tylko on wiedział, gdzie jest jej młodsza siostrzyczka, a ona zrobi wszystko, żeby kiedyś się z nią spo...

Recenzja książki Niebezpieczny kontrakt

Nowe recenzje

Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl