Meandry miłości recenzja

Waść zejdzie z tego konia, jeszcze sobie krzywdę zrobi

Autor: @Recenzencki ·3 minuty
2013-11-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Meandry miłości
kategoria: literatura piękna
liczba stron: 340
cena: 32,90 zł
wydawnictwo: Wydawnictwo Czarno na Białym
ocena: 7,5/10

„Ból, który czujemy po upadku, w dużej mierze zależy od wysokości, na jaką się wspięliśmy.” [1]

WAŚĆ ZEJDZIE Z TEGO KONIA, JESZCZE SOBIE KRZYWDĘ ZROBI

Kasia Bulicz-Kasprzak popełniła książkę rodem z wyższych sfer, gdzie to rodzice wybierają młodej pannie męża. W dzisiejszych czasach kobiety są niezależne. Walczą o swoje prawa. Wykonują męskie zawody. Są żołnierzami, hydraulikami, kierowcami. Toczą, wręcz krwawe boje, w walce o żeńskie końcówki. Kierowane impulsem i namiętnością, czasem popełnią mezalians, który uchodzi im na sucho. Świat, do którego zaprasza nas autorka, przypomina mi kilka lektur szkolnych, za którymi do tej pory nie pałam sympatią. Wstyd się przyznać, ale na samą myśl o tym, by sięgnąć po jakąkolwiek książkę Henryka Sienkiewicza, mam minę jak dziecko, któremu właśnie na talerz naładowano szpinak. Na szczęście Kasia Bulicz-Kasprzak ominęła punkty zapalne i przeczytałam książkę w jednym kawałku.
Trudno jest poznać autorkę w tego typu lekturze. Po „Nalewce zapomnienia…”, która jest powieścią swobodną i lekką, mamy do czynienia trochę z ciężkim klimatem. Przenosimy się w inny wiek i w inne wartości. Przeszkadzało mi trochę to, że w książce było wszystkiego wiele. Fabuła z rozdziału na rozdział, utrzymywała podobne tempo i zanim czytelnik zdążył złapać oddech, już był atakowany nową sytuacją, nowym szczegółem. Pod tym względem książka jest drobiazgowa. Dla jednych może być to wadą, a dla innych zaletą. Z pewnością na odbiór powieści ma wpływ nasz stosunek do książek, które przenoszą nas sto pięćdziesiąt lat wstecz. Ja, mając już szkołę za sobą przyznaję, że wiele razy uciekałam się do wykłucia na pamięć streszczeń lektur, niż przeczytania ich dla własnej satysfakcji. I obawiam się trochę reakcji młodych osób, bo jest w tej książce taka poprawność, która może odrzucić. I zanim czytelnik zdąży wciągnąć się w losy młodziutkiej Heleny, odłoży książkę na półkę.
Przyznaję również, że spodziewałam się czegoś innego. Kiedy przeczytałam „Nalewkę zapomnienia…” autorka wciągnęła mnie opowieścią. Zmierzyła się bowiem z trudną tematyką choroby, ale pokazała że da się o śmierci napisać lekko i swobodnie, z dozą humoru, która była wielkim atutem poprzedniej książki. Zaś tu mamy zupełnie inny rodzaj powieści, który odchodzi od lekkości… Pokazuje natomiast oblicze wsi, tej z czasów, kiedy jeszcze jeździło się powozami. Mamy też dość kontrowersyjny portret lekarza-karierowicza, który jest daleki od wizji szklanych domów – wręcz przeciwnie – stawia lekarza w dość egocentrycznym świetle. Poznajemy tajemnice, które nie do końca powinny wyjść na światło dzienne, które ranią bliskie osoby… i prowadzą do decyzji, jakie nigdy nie powinny zostać podjęte. I w końcu też mamy przedstawioną drogę dojrzewania… Od młodej trzpiotki po kobietę silną i zaradną, która wie jaka jest jej wartość.
Być może są w tej recenzji słowa dość gorzkie, ale wynika to z tego, że polubiłam wcześniejsze oblicze Kasi Bulicz-Kasprzak. „Meandry miłości” pokazują nam jej inną stronę. Nie można jednak powiedzieć, że jest to pozycja nieudana. Inność w tym wypadku nie oznacza gorzej lub lepiej. Raczej stanowi świadectwo tego, że autorka stawia sobie nowe cele, nowe wyzwania, w których jak widać po „Meandrach miłości” znajduje się doskonale. Powieść jest pełna przygód – żywa i żwawa. Odsłania obrazy, które już trochę przykrył kurz. Które zostały zapomniane, a które z pewnością zasługują na naszą uwagę. Książka mówi o życiu, które nie jest wolne od błędów. Nie jest idealne. W którym czasem kobieta musi ubrać spodnie i pokazać, jak wiele jest warta. Chociaż – przyznam szczerze – oddałabym wszystko, by na chwilę móc się znaleźć w takim pałacu, wystroić się w piękną suknię i jak Helena czekać na księcia, który porywając ją do tańca… zawładnie jej sercem i duszą. Tymczasem pozostaje mi już tylko przesłać Wam recenzję, zachęcić do sięgnięcia po nową powieść Kasi Bulicz-Kasprzak, wyłączyć laptopa i iść dalej marzyć.

Książka została przekazana przez panią Kasię Bulicz-Kasprzak, za co jeszcze raz niezmiernie dziękuję.

_______________________
[1] Kasia Bulicz-Kasprzak, Meandry miłości, Wydawnictwo Czarno na Białym, Warszawa 2013, s. 285
_______________________
Katarzyna Sternalska
~ eyesOFsoul ©

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-11-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Meandry miłości
Meandry miłości
Kasia Bulicz-Kasprzak
7/10

URZEKAJĄCA OPOWIEŚĆ PRZENOSZĄCA NAS W CZASY, GDY MIŁOŚĆ ODMIENIAŁA LUDZKIE DUSZE Piękną szlachciankę Helenę Tarczyńską zaprzątają wyłącznie myśli o nadchodzącym balu i o sukni specjalnie na tę okazję ...

Komentarze
Meandry miłości
Meandry miłości
Kasia Bulicz-Kasprzak
7/10
URZEKAJĄCA OPOWIEŚĆ PRZENOSZĄCA NAS W CZASY, GDY MIŁOŚĆ ODMIENIAŁA LUDZKIE DUSZE Piękną szlachciankę Helenę Tarczyńską zaprzątają wyłącznie myśli o nadchodzącym balu i o sukni specjalnie na tę okazję ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Och, żeby się już zakochać, żeby oszaleć z miłości (...)" Miłość posiada wiele odcieni. Istnieje miłość namiętna, istnieje miłość młodzieńcza, jest również miłość dojrzała. Czasami trudno nam okre...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

„Ból, który czujemy po upadku, w dużej mierze zależy od wysokości, na jaką się wspięliśmy.”* Jako panienka z dobrego domu musisz dbać o swój wygląd i zachowywać jak przystoi dobrze wychowanej kobieci...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @Recenzencki

(Nie)zdobyta. Tom 1
(Nie)zdobyta, Melissa Darwood

Jako młoda osoba często wybierałam się na piesze wycieczki w góry. Pozwalało mi to faktycznie zapomnieć o zgiełku dnia codziennego. Można było się tam dosłownie zresetow...

Recenzja książki (Nie)zdobyta. Tom 1
Skup się. Prosta droga do sukcesu
Skup się. Prosta droga do sukcesu, Leo Babauta

Skup się. Prosta droga do sukcesu kategoria: poradniki liczba stron: 176 cena: 19,90 zł wydawnictwo: Wydawnictwo M ocena: 7,5/10 „Na­wet tak pros­ta czyn­ność jak go­...

Recenzja książki Skup się. Prosta droga do sukcesu

Nowe recenzje

Gniew Smoka
Bruce Lee - aktor i wojownik
@z_kultury_:

Moje dzieciństwo kręciło się wokół filmów z jego udziałem. Z wypiekami na twarzy oglądałam kasety video z kultowymi pro...

Recenzja książki Gniew Smoka
Czas Żniw
Czas na walkę
@guzemilia2:

Znasz Samanthe Shannon i jej twórczość? Książka "Czas Żniw", bo dzisiaj o niej sobie pomówimy to książka, którą ja dod...

Recenzja książki Czas Żniw
Megawystrzałowe wynalazki
Idalna książka na mikołajkowy prezent dla najmł...
@booksbybook...:

Kto obserwuje mnie od dłuższego czasu zapewne zna moja sympatię do książek Adama Kaya. Czy to tych dla starszych, czy m...

Recenzja książki Megawystrzałowe wynalazki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl