Wampiry wśród nas recenzja

Literatura współczesna dla młodzieży to nie dalekie i niesamowite podróże, a głupiutkie opowiastki w roli głównej. Oczywiście, nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, jednakże nie ma co się oszukiwać jest sporo powieści, w których wampiry przedstawione są jako krwiożercze potwory z obnażonym kłami..
Jaki obraz powstaje w Waszych głowach, kiedy usłyszycie słowo 'wampir'? Te krwiożercze istoty wyobrażałam sobie przede wszystkim jako blade, chorobliwie szczupłe zjawy pobrudzone krwią. Co więcej, t persony te miały krwistoczerwone oczy i burzę loków na głowie (nie wiem, skąd to wzięłam, ale wg mnie tak wyglądają ^^). Ogólnie rzecz biorąc, wampir z mojego wyobrażenie rzucał się, wpijał się w szyję i pił krew każdego człowieka jakiego ujrzał na swojej drodze. Nie powiem, moje wizje są przerażające, jednakże żyłam w przeświadczeniu, że istoty te po prostu nie istnieją.
Otóż nie! Konstantinos ukazuje nam, że wampiry mogą pośród nas, a nasze krwiste wyobrażenie o nich to nic w porównaniu z tym, czym naprawdę są! Czas zagłębić się w świat magii i tajemnic...
Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tak intrygującej książki. Ma ona wiele plusów i tylko kilka mało znaczących wad.
Największą zaletą powieści jest stosunek autora do czytelników. Pisarz nie KAŻE nam wierzyć w jego teorie, a jedynie pokazuje je i popiera kilkoma argumentami. Czy w to uwierzymy? To nasza sprawa... Autor pozostawia nam wolny wybór i jedynie prosi o szacunek dla jego pracy.
"Wampiry wśród nas" to powieść niezwykle dopracowana. Pisarz każdą tezę potrafii odpowiednio za argumentować. Niezwykle ciekawe były historie ludzi, którzy mieli styczność z wampirami. W takim samym stopniu do gustu przypadły mi rodzaje wampirów. Naprawdę nie sądziłam, że możemy wyróżnić tak wiele ras, tych krwiożerczych bestii! Powieść to także lekcja historii. Publikacja zawiera wiele przykładów folklorystycznych wierzeń, dzięki czemu poznajemy zwyczaje sprzed wieków.
Rzeczą, która najbardziej mnie irytowała było ciągłe tłumaczenie się autora i jego paplanina. Zamiast od razu przejść do sedna sprawy Konstantinos przez kilka stron potrafi wyjaśniać o czym teraz napisze. Na początku, kiedy jeszcze nie wyczułam klimatu i 'byłam zielona' taki przewodnik bardzo mi się podobał, jednakże później takie postawienie sprawy wzbudzało we mnie lekką irytację.
Kolejną niewątpliwą zaletą jest duża wiedza autora. Pisarz od kilku lat zajmuje się okultyzmem, a jego doświadczenie po prostu wypływa z kartek tejże publikacji.
Reasumując, "Wampiry wśród nas" jest powieścią godną polecenia, aczkolwiek w niewielkim stopniu kontrowersyjną. Jedni będą przyjmować wszystkie teorie, a sama książka będzie dla nich dobrą dawką rozrywki, a inni wyśmieją autora i wymieszają z błotem. Mimo, że z kilkoma stwierdzeniami zawartymi w lekturze zgodzić się nie mogę nie będę tutaj tego analizować. Każdy będzie miał swoje zdanie i każdy człowiek inaczej będzie rozumiał sens tej powieści. Ja, Konstantinosa szanuję za ogromny wkład pracy, a jego publikację polecam i Wam! Gwarantuję, że po przeczytaniu książki wampiry przestaną być dla Was jedną wielką niewiadomą!

MOJA OCENA:
7/10