Walka o oddech recenzja

Walka o oddech

Autor: @lunka.bookstagram ·2 minuty
2022-04-08
Skomentuj
3 Polubienia
„Walka o oddech”, autor: Tomasz Rezydent, Wydawnictwo BookEdit.

„Walka o oddech” to książka dla ludzi o mocnych nerwach. Autor (lekarz z powołaniem walczący od samego początku z epidemią) opisuje walkę o życie, zmagania z trudami codzienności w jednym z najcięższych oddziałów covidowych w Polsce. Dzięki autorowi jesteśmy w stanie poczuć te wyzwania, nie odgradzając się od nich, nie myśląc, że „przecież mnie to nie dotyczy”. Autor zabiera nas do środka, pokazuje, z czym tak naprawdę ludzkość musiała się zmierzyć w ostatnim czasie. Jest to zapis prawdziwej bitwy o ludzkie życia.

Książka zaczyna się słowami: „Pamięci 359 osób, które przegrały walkę z wirusem w moim szpitalu”. Wiemy, że będzie to bardzo wymagająca i emocjonalna lektura.

Dzięki książce mamy możliwość zobaczenia COVID-19 nie jako statystyk, numerków, czy obostrzeń. Tutaj widać powagę problemu epidemii i podejmowanych prób personelu medycznego walki z koronawirusem. Autor w ciekawy sposób opisuje pracę lekarzy, pielęgniarek i to, z czym musieli oni się zmierzać w tak trudnym czasie. Pokazuje cierpienie ludzi, przerażenie, nieustanną walkę, stres, podejmowanie decyzji, które ważą na ludzkim życiu. Tomasz Rezydent przybliża nam też to, co najgorsze – bezsilność.

Lektura jest szokująca, przerażająca i ciężka. Sądzę, że jeszcze cięższa, a wręcz dobijająca i miażdżąca, rozdzierająca na milion kawałków byłaby dla osób, które straciły bardzo bliskie osoby w ostatnim czasie przez COVID-19. Autor dostarcza nam emocjonalny rollercoaster – wzruszenia, obawę, lęk, przerażenie. Otrzymujemy momentami tak porządny wstrząs, że nie wiemy, co mamy ze sobą zrobić. Czytać dalej, czy odłożyć książkę i nigdy do niej nie wracać… Podczas lektury myśli „to dla mnie zbyt wiele” towarzyszyły mi co chwila. Książka wywiera ogromne wrażenie na czytelniku, ale będzie w stanie niektórych zupełnie złamać. Wszystkie sceny opisywane są bez zbędnych ceregieli. Prosto, rzeczowo, ale i dobitnie. Nieznajomość terminów medycznych nie przeszkadzała mi w istocie zrozumienia ogółu. Rozumiałam to, co się dzieje i wiedziałam, że więcej mi nie potrzeba.

Wiele razy łzy stawały mi w oczach podczas lektury. Ostatnie słowa umierającego, ostatnie pożegnania z rodziną, ostatnie spojrzenia… Jestem w stanie to sobie wyobrazić i za cholerę nie chciałabym tego naprawdę doświadczyć.
(Gdyby jednak ktoś chciał rozumieć wszystko, to są przypisy i słowniczek na końcu.)

Książka otwiera oczy na to, co się działo i co się nadal dzieje. Pokazuje, że wszystko ma swoje konsekwencje, a niekiedy podejmowane decyzje nie są decyzjami dobrymi, tylko lepszymi z ogółu tych zwyczajnie złych. Dzięki książce mamy możliwość zrozumienia pracy personelu medycznego – „kosmitów w skafandrach”, ich trudu włożonego w ratowanie ludzkich istnień. Zrozumienia i, przede wszystkim, docenienia.

Autor opisuje poszczególne przypadki, ale także daje nam możliwość uczestniczenia we własnym, prywatnym życiu. Widzimy jak dyżury na oddziale covidowym wpłynęły na autora, na jego relacje z rodziną.

Niestety „Walka o oddech” to nie jest fikcja, a bardzo chciałabym, żebym była po lekturze czegoś, co w ogóle nie ma miejsca na świecie, co jest jedynie tworem wyobraźni autora. Mimo to, autorowi należą się ogromne podziękowania za przełożenie obecnej sytuacji na treść, która jest zrozumiała, w której wszystko jest tłumaczone tak, żeby można było to dokładnie zrozumieć, ale też i poczuć się tak, jakbyśmy byli wszystkiego świadkiem.

„Walka o oddech” jest książką niesamowicie ciekawą, paskudnie prawdziwą, dobijającą, uświadamiającą, miażdżącą.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu BookEdit.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Walka o oddech
Walka o oddech
Tomasz Rezydent
8.4/10

Tomasz Rezydent Lekarz, mąż i ojciec. Z powołaniem walczący od samego początku z epidemią, wielokrotnie wypowiadający się na ten temat w radiu i telewizji, aktywnie działający w mediach społecznościo...

Komentarze
Walka o oddech
Walka o oddech
Tomasz Rezydent
8.4/10
Tomasz Rezydent Lekarz, mąż i ojciec. Z powołaniem walczący od samego początku z epidemią, wielokrotnie wypowiadający się na ten temat w radiu i telewizji, aktywnie działający w mediach społecznościo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj moją propozycją czytelniczą dla Was moi drodzy jest dziennik autorstwa @tomasz.rezydent pt. "Walka o oddech". Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu @bookedit.pl oraz @tomasz.rezydent "Walka o ...

@Czytajka93 @Czytajka93

Tomasz Rezydent (lekarz, mąż i ojciec) zadebiutował książką "Niewidzialny front", która stanowiła zapiski z pierwszej fali pandemii. "Walka o oddech" to dziennik z późniejszego już okresu. Jak sam au...

@paulina2701 @paulina2701

Pozostałe recenzje @lunka.bookstagram

Szklany tron
Szklany tron

Szczerze mówiąc, reread Szklanego tronu miałam w planach już od dawna. Jak tylko zobaczyłam propozycję recenzencką nowego wydania książek, to ucieszyłam się jak głupia, ...

Recenzja książki Szklany tron
Bestseller
Nie taki Bestseller

„Bestseller” to książka autorstwa Pauliny Świst wydana przez Wydawnictwo Muza. Premiera: 28.08.2024 Ocena: 7/10🌙 Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po książkę Pauliny Świst,...

Recenzja książki Bestseller

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl