Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga recenzja

W połowie drogi.

Autor: @czerwonakaja ·1 minuta
2020-03-01
1 komentarz
3 Polubienia
"Drogę, którą szliśmy,
Pokonaliśmy w połowie (...)"

Anna - pisarka, jej kot Schumacher, były mąż Wadik, sąsiedzi, poznana w dziwnych okolicznościach kobieta...
A przede wszystkim zagubione dusze dziewięciorga turystów, w górach, w śniegu, na progu, za drzwiami, w judaszu... kręcą się i przypominają o sobie. Przypominają, że kiedy zginęli byli w połowie drogi.
Czy to przypadek, że w ręce Anny trafia pieczołowicie zebrany zbiór dokumentów dotyczących tajemniczej śmierci turystów przy górze Chołatczachl? Czy może historia wybrała właśnie ją, sądząc że ma szansę odkryć to, co rozbudza wyobraźnię, i w gąszczu stawianych hipotez odnajdzie prawdę? A może prawda wciąż jest głęboko ukryta?

W styczniu 1959 roku pod przewodnictwem Igora Diatłowa na północny Ural wyrusza grupa 10 osób.
W większości to studenci, wszyscy doświadczeni w tego rodzaju wyprawach. Wieczorem 1 lutego rozbijają obóz na zboczu góry. "Martwa Góra" gdzie, jak głoszą legendy, zginęło już dziewięć osób.
Nasza grupa na początku wyprawy liczyła tych osób dziesięć, jednak w początkowej fazie wyprawy choroba jednego z nich zawróciła do domu. Pozostaje dziewiątka.
2 lutego w niewyjaśnionych jak dotąd okolicznościach na wszystkich spada niespodziewana śmierć.
Kiedy po wielu dniach ruszają poszukiwania odnalezionych zostaje tylko pięć ciał. Na pozostałe cztery trafiają dopiero w maju.
W książce znajdziemy 16 hipotez od tych bardzo realnych, jak lawina, czy próby z bronią, po fantasy, jak śnieżny człowiek, czy UFO. Czy wśród nich jest ta prawdopodobna, czy wręcz prawdziwa?
Na tle nudnego życia Anny przewijają się cytowane wprost obszerne fragmenty akt i innych dokumentów, zapisków oraz nawet dzienników z samej wyprawy. I choć brakuje mi tu napięcia, a część z nich jest mało ciekawa i nie wnosi do książki zbyt wiele, to czytało się ją szybko, ze względu na samą historię, o której wcześniej nie słyszałam i ciekawiło mnie to, czy autorce uda się wysnuć jakieś wnioski, które uznam za strzał w dziesiątkę.
Pierwsza połowa dość rozwlekła, ale w drugiej tempo wzrasta za sprawą coraz ciekawszych wątków, akt, radiotelegramów, czy w końcu samych hipotez. Końcówka zadowala, a postawiona teza jest wysoce prawdopodobna. Polecam, bo historię wyprawy warto poznać 🙂

Zapraszam na

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Anna Matwiejewa
6.3/10

Wciągająca opowieść inspirowana tragicznymi wydarzeniami na Uralu sprzed ponad sześćdziesięciu lat, które do dzisiaj rozpalają wyobraźnię łowców zagadek. Czy rosyjskiej pisarce uda się rozwiązać jedn...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · prawie 5 lat temu
Zakupiłem do zbiorów biblioteki, myślę, że nie tylko mnie zaciekawi ta historia.
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Anna Matwiejewa
6.3/10
Wciągająca opowieść inspirowana tragicznymi wydarzeniami na Uralu sprzed ponad sześćdziesięciu lat, które do dzisiaj rozpalają wyobraźnię łowców zagadek. Czy rosyjskiej pisarce uda się rozwiązać jedn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Diatłowcy - potoczne określenie uczestników studenckiej wyprawy na czele której był Igor Diatłow. Wyprawa ta zakończyła się tragedią. W niewyjaśnionych dotychczas okolicznościach ginie grupa dziewię...

@evelinajachimovic @evelinajachimovic

Ostatnio dość często szukam audiobooków, które będą tematycznie ciekawe i czytane w przyjemny dla ucha sposób. Mogę wtedy czerpać radość z lektury i wykonywać codzienne obowiązki. Sami widzicie – łąc...

@wfotelu @wfotelu

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl