W obronie własnej recenzja

W obronie własnej

Autor: @Malwi ·1 minuta
około 15 godzin temu
Skomentuj
14 Polubień
„W obronie własnej” Tomasza Wandzela to dziesiąty tom serii o komisarzu Oczko, który wciągnął mnie w wir emocji i skomplikowanych moralnych dylematów. Tym razem autor przenosi nas nad morze, do pozornie idyllicznego świata Adama i Ewy Majcherów, małżeństwa prowadzącego luksusowy hotel. Jednak już na początku opowieści spokój zostaje brutalnie zburzony, gdy do ich domu wdzierają się bandyci, wymuszając na Adamie otwarcie sejfu. Kulminacyjny moment – gdy zamiast pieniędzy Adam wyciąga pistolet i zabija jednego z napastników – dosłownie mrozi krew w żyłach.

Wandzel świetnie prowadzi narrację, stopniując napięcie i wplątując czytelnika w zawiłości śledztwa prowadzonego przez komisarza Oczko. Postać drugiego bandyty, który po zatrzymaniu przedstawia zupełnie inną wersję wydarzeń, wprowadza nie tylko wątek kryminalny, ale także każe zastanowić się nad kwestią wiarygodności zeznań i motywacji ludzi w obliczu śmiertelnego zagrożenia.

To, co szczególnie urzekło mnie w tej książce, to jej dwuznaczność moralna. Czy Adam Majcher naprawdę działał w obronie własnej, czy raczej w przypływie zimnej kalkulacji? Czy możemy w pełni ufać drugiemu bandycie, skoro był częścią napadu? Autor zmusza nas do zadawania sobie tych pytań i nie daje łatwych odpowiedzi.

Postać komisarza Oczko, jak zwykle, przyciąga uwagę swoją inteligencją, intuicją i specyficznym poczuciem humoru. To on jest tym, który próbuje oddzielić prawdę od kłamstw i spojrzeć na całą sytuację z różnych perspektyw. Tym razem czułam, że prowadzi nas przez wyjątkowo gęsty labirynt moralnych dylematów.

To kryminał, który łączy dynamiczną akcję z głębokim przesłaniem. To książka o granicach ludzkich decyzji, o tym, jak cienka jest linia między obroną a atakiem, między winą a niewinnością.

„W obronie własnej” to powieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Wandzel po raz kolejny udowodnił, że potrafi pisać kryminały nie tylko wciągające, ale też zmuszające do refleksji. Zdecydowanie polecam nie tylko fanom serii, ale każdemu, kto ceni książki poruszające ważne pytania o granice moralności i sprawiedliwości.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-04
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W obronie własnej
W obronie własnej
Tomasz Wandzel
7/10
Cykl: Komisarz Oczko, tom 10

Adam i Ewa Majcher to małżeństwo prowadzące dochodowy hotel nad morzem. W pewien majowy wieczór, gdy małżonkowie jedzą kolację, do ich domu wdziera się dwóch bandytów. Grożąc kobiecie śmiercią, zmusz...

Komentarze
W obronie własnej
W obronie własnej
Tomasz Wandzel
7/10
Cykl: Komisarz Oczko, tom 10
Adam i Ewa Majcher to małżeństwo prowadzące dochodowy hotel nad morzem. W pewien majowy wieczór, gdy małżonkowie jedzą kolację, do ich domu wdziera się dwóch bandytów. Grożąc kobiecie śmiercią, zmusz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Malwi

Rzeźbiarz kości
Dom - rebus

"Rzeźbiarz kości" Wojciecha Kulawskiego to powieść, która od pierwszych stron wprowadza nas w duszny, pełen napięcia świat, gdzie granica między przeszłością a teraźniej...

Recenzja książki Rzeźbiarz kości
Piekło
Piekło

„Piekło” Katarzyny Wolwowicz to książka, która wstrząsnęła mną do głębi. Jako kobieta i matka, poczułam się szczególnie poruszona, bo autorka mistrzowsko oddaje emocje, ...

Recenzja książki Piekło

Nowe recenzje

Kruche nici mocy
📚KRUCHE NICI MOCY 🖋 @veschwab @zysk_wydawnictwo
@ksiazkiocza...:

„Kruche nici mocy” V.E. Schwab to powrót do magicznego uniwersum „Odcieni magii”, który z jednej strony jest pełen nos...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Obrona
Pozytywne zaskoczenie
@zaczytanaangie:

Sentymenty sentymentami, ale wszystko ma jakieś granice. Przynajmniej tak myślałam przed lekturą osiemnastego tomu Chył...

Recenzja książki Obrona
Na trwogę bije dzwon
Komisarz Fischer w nowych realiach
@zaczytanaangie:

Są tacy autorzy, których styl byłabym w stanie rozpoznać po krótkim fragmencie tekstu. I nie mam tu na myśli żadnych an...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
© 2007 - 2024 nakanapie.pl