Dzisiaj przedstawię Wam książkę, której tytuł może kojarzyć się z mrocznym kryminałem. Jest nią "W mroku" Agnieszki Janiszewskiej Po spojrzeniu na jej okładkę (która mnie oczarowała) i zapoznaniu się z treścią książki, można się zorientować, że powieść tak nie ma nic wspólnego z kryminałem, a jest to bardzo poruszająca powieść obyczajowa. Zobaczmy zatem, co to za książką i jaką historię opisuje!
Mieszkająca w Stanach Zjednoczonych Katarzyna Jaworska wraz z córką Karoliną postanawia po osiemnastu latach wrócić do Polski, aby uporządkować wszystkie swoje sprawy z przeszłości. Jednak ich największym celem jest sprzedaż rodzinnego domu Katarzyny, który znajduje się w podwarszawskim Pomiechowie. Podróż ta jest dla obu kobiet okazją do odwiedzenia stęsknionych miejsc i ludzi, z którymi dawno się nie widziały. Jest to również dobra okazja do konfrontacji z przeszłością, która kryje za sobą wiele bolesnych tajemnic, a także trudnych emocji, które kiedyś zaważyły na tym, oby obie kobiety opuściły kraj. Po latach Karolina ma szansę wreszcie na to, aby uporać się z poczuciem winy oraz naprawić relacje z niektórymi osobami. Z kolei Katarzyna ma w końcu okazję zdobyć się na szczerość wobec samej siebie oraz swoich przyjaciół. Czy dzięki wizycie w Polsce obie kobiety zamkną niektóre sprawy z przeszłości i zaczną żyć szczęśliwie bez żadnego poczucia winy? Co takiego wydarzyło się osiemnaście lat temu?
W książce przeważa narracja prowadzona w trzeciej osobie. Rozdziały są długie, bo jest w nich wiele szczegółowych dialogów i mnóstwo opisów, których nie jestem zwolenniczką, ale na szczęście przyjemny i potrafiący zaciekawić styl pisania autorki sprawiał, że książkę tę (nawet te długie opisy) czytało mi się szybko i z dużym zainteresowaniem. Podczas czytania wiele razy cofamy się do przeszłości, mającej miejsce głównie w 1988 roku, która ma bardzo duży wpływ na teraźniejszość i ciągle nie daje o sobie zapomnieć. W ten sposób można lepiej poznać bohaterów i zrozumieć ich niektóre postępowania. Można też przypomnieć sobie (lub w moim przypadku, kiedy mnie nie było jeszcze na świecie, dowiedzieć się) jak wyglądało życie w tamtych czasach. Czasy teraźniejsze w tej książce rozgrywają się w 2006 roku, jednak podczas czytania nie da się odczuć różnicy czasowej między tym, a naszym aktualnym rokiem. Powieść ta nie należy do lekkich i wesołych. Jest w niej motyw śmierci i długiej żałoby przeżywanej przez najbliższych. Jest też wątek nieszczęśliwej młodzieńczej miłości i kłamstwa, które miało swoje konsekwencje... Są też opisane ciężkie relacje rodzinne i międzyludzkie związane między innymi z wychowaniem dzieci. Ogólnie książka ta skrywa w sobie wiele tajemnic i ciężkich emocji, tak więc podczas czytania można się wzruszyć.
"W mroku" jest bardzo wzruszającą powieścią obyczajową. Jeśli lubcie mądre, poruszające i pełne emocji książki, w których przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, to koniecznie musicie poznać tę historię. Powieść ta tak mi się spodobała, że zamierzam w przyszłości poznać kolejne książki pani Agnieszki Janiszewskiej.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.