Czarownica z Radosnej recenzja

„W moim magicznym domu wszystko się zdarzyć może. Same zmyślają się historie, sam się rozgryza orzech.”

Autor: ·2 minuty
2011-06-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Czarownica z Radosnej” to debiut powieściowy Zofii Staniszewskiej, która tworzy również wiersze, dramaty, a dla dzieci – baśnie terapeutyczne i bajki. Była nauczycielka języka polskiego, od kilku lat mieszka na wsi.

Akcja książki toczy się we współczesnej wsi – Radosnej, a historia skupia się wokół młodej wdowy, samotnie wychowującej dwójkę dzieci. Jagoda pracuje w bibliotece szkolnej, naucza jazdy konnej, zajmuje się czterema wierzchowcami, pięcioma psami, kotem i dwuhektarowym pastwiskiem. Piecze, gotuje, robi przetwory. Znajduje czas na pogaduchy przy kominku i dyskusje na temat astronomii, malarstwa, czy duchowieństwa. Wspomoże chorą sąsiadkę naparem z własnoręcznie zbieranych kwiatów lipy, wysłucha zdradzanej siostry i sprawi, że upośledzony synek przyjaciółki z miasta uwierzy w siebie.
Fizycznie chyba nikt nie byłby w stanie temu podołać. Może Jagoda rzeczywiście jest czarownicą?

Głównym napędem historii jest poszukiwanie miłości. Od śmierci męża Jagody minęły trzy lata i od tamtego momentu czas stanął w miejscu. Sąsiadki, przyjaciółki i siostra próbują wyswatać Jagodę, lecz dziewczyna zaklina szczęście po swojemu: puszczaniem wianków w noc Kupały, składaniem kolczyków w ofierze pradawnej bogini Ziemi-Matce. Niestety, kiedy w końcu pojawia się odpowiedni kandydat, historia staje się banalna i nieprzekonywająca; nie czuć napięcia między Jagodą a Jakubem.

Autorka jednak wspaniale pokazuje nam życie na wsi. Umiejętnie wplata w opowieść tradycje, wierzenia i obrzędy (wyprawa po kwiat paproci w noc świętojańską), ale też wyśmiewa plotkarstwo, fałszywą religijność i donosicielstwo z zazdrości o dotacje unijne pośród rolników.
Usłyszymy tu o diabłach, dziwożonach i innych postaciach z mitologii słowiańskiej, znajdziemy baśnie, wyliczanki, fragmenty z XV-wiecznych „Ksiąg sabatowych” i gawędy ludowe. Gwara nada dialogom autentyczności, a wyszukane, przebogate opisy przyrody, z konkretnymi nazwami roślin i zwierząt, odczuć można wszystkimi zmysłami.

Na uwagę zasługuje też kreacja zabawnych i barwnych mieszkańców Radosnej: wścibska Ryśkowa z jej ciągłym „Tfu! Łobraza boska!”, Babucha z kozą, karykaturalna dyrektor Kopytko. Niestety, nakreślenie głębokich postaci już autorce nie wychodzi: Jakub, Paweł, czy na przykład Magda przedstawiają się nijako i nie zapadają w pamięci.

Autorka urządziła nam wielodaniową ucztę: książkę urozmaica poszukiwanie zatopionego skarbu młynarza, gang Krechlatego i handel kradzionymi samochodami, objawienie przy wierzbie, wirtualna zdrada małżeńska, czy egzorcyzmy. Szkoda tylko, że wątki są potraktowane zbyt powierzchownie, a wiele z nich nie doczekało się nawet zakończenia. Może autorka pokusi się o kontynuację powieści?

Niedociągnięciem e-booka są też literówki, interpunkcja, mieszanie nazwisk (Babucha to raz Murielowa, raz Drozdowa, dyrektorka szkoły – raz Kopytko, raz Kolska). Ponadto częsta zmiana narratora męczy: historię opowiada zbyt wiele postaci, zarówno w pierwszej, jak i trzeciej osobie.

Książka kończy się słodkim akcentem: na ostatnich stronach znajdziemy kilka przepisów Jagody. (Notabene: przy niektórych ciastach nie podano, niestety, czasu pieczenia.)

„Czarownicę z Radosnej” czyta się szybko i przyjemnie. Jeżeli chcemy zapomnieć przez chwilę o rzeczywistości, warto przenieść się do świata pani Staniszewskiej, gdzie płonie ogień w kominku, kot mruczy na kolanach, i gdzie historia kobiety kończy się szczęśliwie, jak na baśń przystało.

Ocena: 3,5/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarownica z Radosnej
2 wydania
Czarownica z Radosnej
Zofia Staniszewska
5.9/10

Między codzienną radością wychowywania dwójki dzieci, pracą szkolnej bibliotekarki i galopem na Eponie, Jagoda odkrywa uroki życia w Radosnej... Wraz z ekscentrycznym malarzem tropi gang, wsłuchuje si...

Komentarze
Czarownica z Radosnej
2 wydania
Czarownica z Radosnej
Zofia Staniszewska
5.9/10
Między codzienną radością wychowywania dwójki dzieci, pracą szkolnej bibliotekarki i galopem na Eponie, Jagoda odkrywa uroki życia w Radosnej... Wraz z ekscentrycznym malarzem tropi gang, wsłuchuje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od niedawna zaczęłam się przekonywać do polskich autorów. Nie żeby od razu ich pokochać, jednak zaczęłam doceniać to, że nawet w Polsce są ludzie, którzy potrafią napisać coś, czego czytanie sprawia i...

@Twilightowa @Twilightowa

Nowe recenzje

Zabójczy Święty Mikołaj
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sir Osmond Melbury, przyjaciel pułkownika Halstocka, komendanta polic...

Recenzja książki Zabójczy Święty Mikołaj
Świąteczna mozaika
(Nie) Świąteczna układanka
@Mirka:

@Obrazek „Tajemnice tworzą w głowach brzydkie dziury, które chce się koniecznie wypełnić.” Często przy wyborze k...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl