Wdech. Oddychając z trudem recenzja

RECENZJA
Kamila Mikołajczyk: Wdech, s. 275
@editiored

Książkę rozpoczyna niezwykle realistyczny opis młodej dziewczyny uciekającej przed napastnikiem. Wiernie oddano wszystkie emocje, które tej niespodziewanej napaści towarzyszą: wyrzut adrenaliny do organizmu i dławiący gardło strach.
To przeżycie tak mocno wgryzło się w świadomość Leny, że nie potrafi ona normalnie funkcjonować.

Opuszcza rodzinne miasto, próbuje żyć, studiować, stworzyć związek. Niestety nękają ją koszmary a ataki paniki powracają w najmniej spodziewanych momentach, przez co Lena unika spotkań z ludźmi.

"Tylko jak okazywać więcej uczuć, gdy ma się od lat serce ściśnięte ze strachu? Gdy jest się do cna przesiąkniętym nieufnością i lękiem? "

Gdy poznaje kuzyna swego chłopaka, jej życie komplikuje się jeszcze bardziej. Młody i przystojny mężczyzna, również przeżył w swym życiu nie jedno. Uświadamia jej, że to co czuje do Pawła jest niczym w porównaniu z emocjami które wywołuje w niej obecność Adama.

"Mówią, że jak się kocha równocześnie dwie osoby, to powinno się wybrać tę drugą, bo gdybyś naprawdę kogoś kochała, to w życiu nie poczułabyś nic do kogoś innego."

Choć romans nie należy do mojego ulubionego gatunku, to zawsze mam nadzieję znaleźć coś więcej...
Nieodparcie pociągają mnie piękne okładki oraz żyłka poszukiwacza chwytających za serce historii. Czy odnalazłam taką w tej książce?
Mam mieszane uczucia, nie polubiłam Pawła dla którego Lena zdaje się być tylko obiektem seksualnym. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie, uderzająco dojrzała narracja, niezwykle obrazowo mówiąca o emocjach, które targają naszą bohaterką i fakt, że wydała mi się sympatyczną dziewczyną i fajnym materiałem na koleżankę. Podobał mi się motyw miłosnego trójkąta i wszelkich rozterek z tym związanych. Momentami było naprawdę gorąco!
Czy sięgnę po kontynuację? Oczywiście! Zakończenie sprawiło, że już wypatruję jej z niecierpliwością, a poza tym, zawsze mnie interesuje jak potoczą się dalsze losy bohaterów z którymi się zżyłam.

Premiera: maj 2020