W labiryncie recenzja

W labiryncie

Autor: @ReniBook ·1 minuta
2020-03-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„W labiryncie” Donato Carrisi


Samanta Andretti gnała do szkoły nie zwracając uwagi na nic. To dziś 23 lutego Tony Baretta postanowił z nią porozmawiać.
Zastanawiała się czy jest wystarczająco ładna dla niego? Co w niej zauważył?
Zobaczyła po drugiej stronie ulicy białą furgonetkę, w której każda szyba była lustrzana. Tego właśnie potrzebowała, żeby się przejrzeć i upewnić, że na pewno wszystko jest tak, jak być powinno.
Stała i wpatrywała się w swoje odbicie w lustrze, gdy nagle po drugiej stronie szyby ujrzała królika. Niemożliwe, tylko jej mogło przydarzyć się coś takiego.
Nie zdążyła jeszcze pomyśleć co to oznacza, gdy drzwi furgonetki otworzyły się i królik wciągną ją do wnętrza samochodu.
Obudziła się. Dochodziły do niej cichutkie szmery, a pokój zalewało niebieskie światło. Co to jest za miejsce?
Czy znowu będzie jakaś gra?
Po lewej tronie łóżka ściana była wyłożona lustrem. Niemożliwe, pomyślała Sam, przecież on nie lubi luster?!
Gdy spróbowała się podnieść zobaczyła, że podłączona jest do kroplówki. Wyrwała ją i gdy już wstawała do pokoju wszedł jakiś mężczyzna.
Doktor Green.
Wyjaśnił zdezorientowanej Samancie, że jest lekarzem i zrobi co w jego mocy żeby jej pomóc, a ona sama znajduje się w szpitalu. Za lustrem zaś stoją policjanci, którzy przysłuchują się całej rozmowie.
Ciągle nie ufna przyglądała się ulotce z jej zdjęciem informującej o jej zaginięciu.
W którymś momencie rozmowy doktor Green zapytał czy wie ile ma lat.
Jak to ile?- pomyślała.
Przecież ma trzynaście lat, czemu zadaje jej takie dziwne pytania...
Spójrz w lustro-powiedział, a ona z lekką obawą odwróciła głowę, ledwo rozpoznając osobę którą tam zobaczyła.
Samanto spędziłaś tam piętnaście lat...

Tę książkę czyta się fantastycznie, powiedziałabym nawet, że nie tylko czyta, ale pożera strona, po stronie.
Carrisi po mistrzowsku buduje napięcie i operuje piórem, wprowadzając czytelnika w stan permanentnego stresu.
Bohaterowie z charakterem, cała historia sensowna i spójna. Mistrzostwo!
Mam tylko jedno ale, dotyczące zakończenia. Na końcu powstaje spore zamieszanie i trzeba być bardzo uważnym czytelnikiem , aby nie czuć się zagubionym w wyjaśnieniach jakie otrzymujemy.
Jak zawsze w przypadku tego autora jestem zdecydowanie na tak!

#wydawnictwoalbatros
#donatocarrisi
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W labiryncie
W labiryncie
Donato Carrisi
8.0/10

Została porwana i zamknięta na piętnaście lat. Uciekła. Ale potwór, który ją uwięził, wciąż jest na wolności. Jedyny sposób, by złapać Człowieka z Labiryntu, to włamać się do jej umysłu… ...

Komentarze
W labiryncie
W labiryncie
Donato Carrisi
8.0/10
Została porwana i zamknięta na piętnaście lat. Uciekła. Ale potwór, który ją uwięził, wciąż jest na wolności. Jedyny sposób, by złapać Człowieka z Labiryntu, to włamać się do jej umysłu… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jaką twarz ma zło? Czy jest to twarz starca z pomarszczoną skórą i nieodgadnionym wzrokiem? A może ukochanej osoby z oczami pełnymi miłości? Albo sąsiada,który życzliwie macha zza płotu?Albo ukochan...

@Sabciove @Sabciove

"Jedyny sposób, aby złapać człowieka z labiryntu, to włamać się do jej umysłu." "Ta gra jest w twojej głowie" Przedwczoraj skończyłam "W labiryncie", książkę, którą wygrałam w konkursie na insta...

@_sapphiresoul @_sapphiresoul

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"
@ksiazkiagi:

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska d...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Cienie pośród mroku
Cienie pośród mroku
@Logana:

Seria z Sewerynem Zaorskim jest moją ulubioną w dorobku autora. Stało się to głównie za sprawą niejednoznacznych, wielo...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.
@jatymyoni:

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano t...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
© 2007 - 2024 nakanapie.pl