W książce jest dużo informacji podanych rzekomo przez wyższą cywilizację, z którą spotkał się osobiście autor, był na ich planecie, w ich statku kosmicznym . Książka mówi o istnieniu prawdziwego Boga, opisuje karmę - reinkarnację, prawa duchowe rządzące światem i budowę naszych dusz. Książka wyjaśnia też tajemnice egipskich piramid i tłumaczy szkodliwy wpływ hałasu na nasze "ciała astralne". Potępia aborcję, homoseksualizm i silniki spalinowe. Wspomina o ludziach, którzy dawniej zamieszkiwali Ziemię ,o ich systemach politycznych. Myślę, że jednak ta książka zgadza się z różnymi wierzeniami i odkryciami (np. Sahara faktycznie była wcześniej urodzajnym terenem i naukowcy dopiero niedawno, już po wydaniu tej książki odkryli to, że faktycznie bardzo szybko zmieniła się w pustynię). Zawartych jest sporo informacji, które powinni sprawdzić fizycy, wielu nie da się zweryfikować, są to dla nas zbyt skomplikowane żeby dzisiejsza technika to potwierdziła lub obaliła. Czy możliwe, że naszą planetę odwiedzili przybysze z kosmosu, którzy przekazali prymitywnemu człowiekowi wiedzę i umiejętności, na których zbudowali swą cywilizację? Jak twierdzą niektórzy, ślady na to odnajdujemy w licznych przekazach i dziełach, takich jak mity, legendy i naskalne rysunki, które mają ukazywać przybyszów. Czy to rzeczywiste świadectwo odwiedzin innych inteligentnych istot ,ja w to wierzę. Faktycznie chłop coś wie. Jeśli nie to skąd mógł wziąć te teorie i po co to publikował? Niepokoi mnie fakt, że w książce jest dużo informacji, których nie jestem w stanie zweryfikować.np jak mówi o dziewięciu ciałach ,z których składa się nasza dusza, cyt. Ale w ciele fizycznym są jeszcze inne ciała, takie jak Ciało Astralne - w rzeczywistości wszystkich jest ich dziewięć. Te, które interesują nas w tej chwili to ciała fluidyczne i fizjologiczne. Ciało fluidyczne wpływa na ciało fizjologiczne, a to z kolei wpływa na ciało fizyczne.
W ciele fluidycznym posiadasz sześć głównych punktów, które my
nazywamy Karolas, a które jodzy na twojej planecie nazywają czakrami.
Pierwsza czakra mieści się pomiędzy twoimi oczami, półtora centymetra
tuż nad nosem. Jest to 'mózg' twojego ciała fluidycznego, jeśli wolisz;
odpowiada przysadce, która mieści się głębiej w twoim fizycznym mózgu,
ale dokładnie na tym samym poziomie. [...]
'U podstawy ciała fluidycznego i tuż powyżej narządów płciowych
znajduje się bardzo ważna czakra, którą my nazywamy Mouladhara, a którą
wasi jodzy nazywają świętą. Powyżej tej czakry, w kierunku kręgosłupa
znajduje się Palantinus. Ma on formę zwiniętej sprężyny i sięga do
podstawy kręgosłupa jedynie wtedy, kiedy się go rozluźni.
'Aby go rozluźnić, niezbędny jest akt seksualny pomiędzy dwojgiem
partnerów, którzy muszą nie tylko się nawzajem kochać, ale także musi
istnieć między nimi więź duchowa. Tylko w takim momencie i pod tymi
warunkami Palantinus dosięga kręgosłupa, przenosząc energię i specjalne
dary do ciała fizjologicznego, które następnie oddziaływuje na ciało
fizyczne. To jest niemożliwe, żeby autor sobie to wszystko wymyślił, polecam przeczytać i to kilka razy, żeby ją zrozumieć.