W cieniu Majdanka recenzja

"W cieniu Majdanka"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-04-24
Skomentuj
11 Polubień
"Dlaczego ludzie w taki sposób upadlają innych ludzi? Było to niepojęte".

Wojna zbiera swoje krwawe żniwo, nikt nie może czuć się bezpieczny, okupant rozpanoszył się na dobre, jest bezwzględny i okrutny w swoich poczynaniach. Gorące lato 1943 r. niewielka wieś Tarnopola, położona pośród lasów Puszczy Solskiej. Marianna Marzec z mężem Marcinem jak większość sąsiadów zmagają się trudną rzeczywistością, dochowali się sporej gromadki dzieci. Niespodziewanie we wsi pojawiają się Niemcy, zaczyna się nieuchronne. Wszyscy zostają siłą wygnani z domów, w bydlęcych wagonach trafiają do obozu. Marianna ma przy sobie, czteromiesięczne bliźnięta, nieco straszą Zosię, Władzia i Franciszkę. O starsze dzieci zżera ją niepokój, kobieta nie ma pojęcia, co się z nimi stało. Starszy syn Staszek jest partyzantem, a co z Gienią i Kazią? Podróż przebiegała w strasznych nieludzkich warunkach, a obozowa codzienność okazała się dramatyczna…

Opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, wysnuta ze wspomnień i zapisów historycznych. Pacyfikacja z terenów Zamojszczyzny rozpoczęła się 1943 r. Ludność wywożono do nazistowskiego obozu zagłady KL Lublin, który znajdował się na obrzeżach Lublina, potocznie był nazywany Majdankiem.

Nagle wszystko się zmienia, nic już nigdy nie będzie takie samo. Fabuła zajmująco poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe. Czuć ogromną wrażliwość pióra. Jest realnie, naturalnie, przejmując, trudno bardzo trudno, aż boli. Bohaterowie – postacie autentyczne i wymyślone, to oni są niepodważalnym atutem powieści. Zwykli ludzie, bardzo swojscy, ciepli, serdeczni. Spotyka ich niewyobrażalne zło. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie przemyślenia Marianny - matki, pełne smutku, bezsilności, strachu, niepewności, ogromnego, duszącego żalu.

Historia Gieni, Franciszki i ich rodziny. Przejmujący strach, niepewność jutra staje się codziennością rodziny Marców. Siłą zmuszeni do pozostawienia dotychczasowego życia, trafiają do obozu zagłady. Prymitywne warunki, okrucieństwo, bestialstwo, głód, brud, robactwo, choroby. Śmierć czyhająca na każdym kroku. Dramatyczne, bolesne przeżycia pozostawiają piętno, od którego nie będzie ucieczki, ani schronienia.

Bolesna, poruszająca, trudna, prawdziwa historia. Strach, niepewność, cierpienie, ale i nadzieja. Trudno przejść obok niej obojętnie, daje do myślenia. Bardzo polecam!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-24
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu Majdanka
W cieniu Majdanka
Sylwia Kubik
8.6/10

Niezwykle wzruszająca, autentyczna historia dwóch sióstr, które rozdzieliła akcja pacyfikacyjna przeprowadzona przez Niemców w Tarnowoli. Jedna trafiła do partyzantów, druga, wraz z resztą rodziny, d...

Komentarze
W cieniu Majdanka
W cieniu Majdanka
Sylwia Kubik
8.6/10
Niezwykle wzruszająca, autentyczna historia dwóch sióstr, które rozdzieliła akcja pacyfikacyjna przeprowadzona przez Niemców w Tarnowoli. Jedna trafiła do partyzantów, druga, wraz z resztą rodziny, d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W cieniu Majdanka” Sylwii Kubik to głęboko poruszająca powieść osadzona w realiach II wojny światowej, ukazująca losy dwóch sióstr rozdzielonych przez brutalną rzeczywistość okupacji. W wyniku akcji...

@beatazet @beatazet

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dobry wieczór Kochani 😉zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki @sylwia.kubik_pisarka pt. ,,W cieniu Majdanka", którą przeczytałam w ramach #współpracabarterowa z wydawnictwem @skar...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl