W blasku słońca recenzja

"Pod słońcem Toskanii"- kto nie widział tego filmu? Patrząc na okładkę książki od razu przypomniał mi się ten film. I się nie myliłam, książka nawiązuje w niewielkim stopniu do do tego właśnie filmu.

Ale może od początku. O czym jest ta książka? To historia dwóch kobiet. Pierwsza to Nicoletta, Włoszka z Positano, która cierpi po stracie męża. Lelę (Mirelę) poznajemy w dość nieoczywistych okolicznościach, bo gdy mężczyzna wręczając jej pierścionek zamiast się oświadczać, zrywa z nią. Dwie różne kobiety, dwie różne historie, które los styka ze sobą. Obie cierpią, każda na swój sposób i obie szukają ukojenia. Znajdują je właśnie w słonecznej Toskanii. Nicoletta wyjeżdża tam, żeby odzyskać spokój i odnaleźć siebie na nowo po stracie męża. Lela zostaje właściwie siłą wysłana tam przez koleżanki do pracy (jest dziennikarką kulinarną). Dopiero tu, pod słońcem włoskiem włoskiej Toskanii, wszystko układa się tak jak należy. Może napisałam za dużo jeżeli mowa o fabule, ale ta książka jest tak wspaniała, że nie mogłam inaczej.

To ciepła, słoneczna opowieść o powrotach do przeszłości jak i o ruszaniu w przyszłość. To historia o szukaniu siebie, o zmaganiu się z żałobą, o sile przyjaźni i miłości. Książka momentami wzrusza, momentami bawi. Czytając ją ma się wrażenie, że jest się w pięknych, słonecznych Włoszech razem z bohaterkami. Czytając o wszystkich daniach, o których mówi czy robi Lela, czuć ich aromat i ma się ochotę samemu sprowadzić Włochy do domu. Natomiast gdy czyta się o koronkach Nicoletty ma się ochotę zajrzeć do skrzyni babci w poszukiwaniu podobnych cudeniek. Książka przywołuje naprawdę dużo ciepłych i wspaniałych emocji. Rozgrzewa jak słońce.

Magdalena Kordel kolejny raz to zrobiła. Stworzyła świat, z którego nie chce się wychodzić. Pełen sympatycznych postaci, ciekawych miejsc i niesamowitych wydarzeń. Po takiej lekturze ma się ochotę planować swoje wakacje w pięknym, starym domu w Toskanii, żeby przeżywać podobne historie jak bohaterki tej książki. Po tą książkę naprawdę warto sięgnąć i ją przeczytać.