Uznanie recenzja

Uznanie

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2023-08-20
Skomentuj
4 Polubienia
"Uznanie" jest dramatem społeczno-obyczajowym. To jedna z tych powieści, do których należałoby podejść obiektywnie. Co prawda nie jest łatwo wyzbyć się emocji i odczuć, ale uważam, że ta lektura tego wymaga. Niekiedy pewne wydarzenia będą przejaskrawione, innym razem będą utrzymane w tonie wydźwięku humorystycznego.

Rzadko spotykam w książkach temat relacji ojca z synem. I tym najbardziej przyciągnął mnie ten tytuł. Wydawać by się mogło, że skoro Jan tak świetnie sprawdza się jako trener młodzieży, równie dobrze pójdzie mu w roli ojca. Jednak niestety tak się nie dzieje. Kompleksy, dążenie do perfekcji... nie tędy droga - to nie może skończyć się dobrze.

"Przecież rodzice nie muszą kochać swojego dziecka, nie ma w prawie takiego obowiązku, nieprawdaż?"

Historię poznajemy zarówno z punktu widzenia Jana, jak i Michała. Takie fabularne rozwiązania lubię najbardziej, gdyż mogę lepiej poznać motywy postępowania bohaterów. Ich światy są bardzo rozbieżne. Czy mimo to jest szansa na to, by się porozumieli? Wydaje się, że nie ma co na to liczyć. Obaj zachowują się (delikatnie mówiąc) co najmniej dziwnie, nie cofną się przed niczym. W pewnym momencie bardziej opowiedałam się za synem. Znajdziemy tu ogrom samotności, tęsknoty, żal, rywalizację, wzajemne obwinianie i oskarżenia.

"Nie trzeba bić dzieci, żeby je skrzywdzić. Wystarczy nie mieć dla nich czasu, uciekać w pracę."

Tłem historii jest wspaniale ukazanie judo. Bardzo podobało mi się to, w jaki sposób W. & W. Gregory przedstawił ten rodzaj sportu. Wszystko opisał obrazowo. Najbardziej ujęło mnie w tym wątku to, jak honorowa jest to walka. To filozofia, która ma wpływ na całe życie. Ale to tło jest niejako preludium do innej walki. Do walki z samym sobą, walki pokoleniowej, a przede wszystkim walki o tytułowe uznanie.

Otwarte zakończenie pozwala czytelnikowi na jego własne dopowiedzenie sobie dalszych losów historii Jana i Michała. Pewnie zastanawia Was (mnie też to nurtowało) co znajduje się na okładce? Pachnie fantastyką? Nic bardziej mylnego. To kabuto, samurajski hełm. Idealnie pasuje do treści.

"Uznanie" to powieść, która porusza, pozostawia po sobie refleksje oraz bolesne, głębokie przesłanie, jak istotne są poprawne relacje między rodzicami, wzajemne zrozumienie, rozmowa i pielęgnowanie więzi z dziećmi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-20
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uznanie
Uznanie
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
8.4/10

Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży...

Komentarze
Uznanie
Uznanie
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
8.4/10
Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zasady, zasady, zasady... Stworzone po to, by utrzymać porządek i równowagę. Co może pójść nie tak, jeżeli przestrzegamy ich z niezwykłą starannością i nie pozwalamy sobie na nawet najmniejszy błąd? ...

@spiewajacabibliotekarka @spiewajacabibliotekarka

"Ludzie rodzą się samotni i w samotności umierają. Robin Williams powiedział kiedyś, że najgorsze w życiu to być z osobami, które sprawiają, że czujesz się samotny. A potem popełnił samobójstwo. Rozu...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Pozostałe recenzje @iza.81

Miałeś już nigdy nie
Miałeś już nigdy nie wrócić

'Miałeś już nigdy nie wrócić" jest książką, która zawiera wiele życiowych prawd o otaczającym nas świecie, a przede wszystkim o związkach. I właśnie to na relacji małżeń...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazowe, więc nawet jeśli nigdy nie byliśmy w tym mieści...

Recenzja książki Wielkie iluzje

Nowe recenzje

Hołd pruski
Maryna. Hołd ruski
@Aga_M_B:

„Jeżeli o Francji mówi się jako o ojczyźnie serów, o Włoszech – wina, a Polsce – bigosu, tak Rosję początku XVII stulec...

Recenzja książki Hołd pruski
Skrzydła róży
SKRZYDŁA RÓŻY
@sylwiak801:

„Bli­skość jej ciała dzia­ła­ła na mnie ko­ją­co. Hu­ra­gan myśli za­czy­nał się uspo­ka­jać. Cisza, która jesz­cze kil...

Recenzja książki Skrzydła róży
Klubowe dziewczyny
Trzy kobiety. Trzy życia. Trzy historie. Jeden ...
@Aga_M_B:

Z twórczością Ewy Hansen po raz pierwszy zetknęłam się, czytając „Olgę”. Zachwycił mnie sposób ukazania problemów, uczu...

Recenzja książki Klubowe dziewczyny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl