Uwięzione recenzja

Uwięzione

Autor: @mmaliszewska26 ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Uwięzione" Natasha Preston

"Przeczytaj tę książkę, a nigdy już nie będziesz chciała dostawać kwiatów. Pewnego wieczoru Summer idzie sama na imprezę. Nigdy na nią nie dociera. Lewis, jej chłopak, nie może sobie wybaczyć, że go przy niej nie było. W jednej chwili szczęśliwa nastolatka traci kochającego chłopaka, rodziców i brata. Traci całe swoje życie, trafiając w miejsce, z którego nie ma ucieczki. Od tej pory nie będzie już sobą, Summer. Wraz z trzema innymi dziewczynami będzie musiała znosić życie w zamknięciu, codzienny strach i ból i... o wiele więcej. W tej sytuacji nie ma dobrych zakończeń."

Wow, co to była za książka! Niezwykle intensywna, pełna emocji i ciągłego napięcia. Każda strona budziła we mnie obawę o to, co wydarzy się dalej – czy Summer uda się zachować zdrowe zmysły? Główna bohaterka, mimo młodego wieku, wykazuje niesamowitą siłę i rozwagę. Pomimo ekstremalnych warunków, w jakich się znalazła, próbuje walczyć o siebie, choć wydaje się to niemal niemożliwe.

Autorka świetnie ukazuje syndrom sztokholmski, który szczególnie dotyka Rose jednej z porwanych dziewczyn. Rose wręcz martwi się o swojego oprawcę. Z drugiej strony poznajemy traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa porywacza, które wpływają na jego zachowanie. Te elementy dodają głębi fabule, sprawiając, że książka jest nie tylko thrillerem, ale także psychologiczną analizą ludzkich emocji.

Dawno żadna książka nie wywołała we mnie tylu skrajnych uczuć. Podczas lektury drżały mi ręce, a serce biło szybciej. Współczułam bohaterkom, które wbrew wszystkiemu wciąż miały nadzieję na odzyskanie normalnego życia.

Autorka wspaniale ukazuje siłę miłości. Summer przed porwaniem miała ukochanego chłopaka, który z całych sił stara się ją odnaleźć. Pomimo upływu miesięcy nie poddaje się i wytrwale jej szuka. Summer natomiast, choć wciąż go kocha, żyje nadzieją, że Lewis w końcu się podda. Wierzy, że tak będzie dla niego lepiej. Nie chce, by przez ciągłe poszukiwania zmarnował sobie życie, i wie, że nigdy nie przestanie się obwiniać za to, co się stało. Summer pragnie dla niego jedynie szczęścia.

Jeśli lubicie powieści trzymające w napięciu, pełne niepewności i lęku o przyszłość bohaterów, ta książka jest zdecydowanie dla was. Natasha Preston stworzyła historię, która pozostaje z czytelnikiem na długo po zamknięciu ostatniej strony. Jestem przekonana, że ci, którzy zdecydują się poznać losy Summer, będą zachwyceni tak samo jak ja.

Książkę oceniam na 9/10.
Po lekturze „Uwięzionych” wiem, że na pewno sięgnę po kolejne książki tej autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uwięzione
Uwięzione
Natasha Preston
8.1/10

Pewnego wieczoru Summer idzie sama na imprezę. Nigdy na nią nie dociera. Lewis, jej chłopak, później nie może sobie wybaczyć, że nie było go przy niej. W jednej chwili szczęśliwa nastolatka traci koch...

Komentarze
Uwięzione
Uwięzione
Natasha Preston
8.1/10
Pewnego wieczoru Summer idzie sama na imprezę. Nigdy na nią nie dociera. Lewis, jej chłopak, później nie może sobie wybaczyć, że nie było go przy niej. W jednej chwili szczęśliwa nastolatka traci koch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy młody człowiek wychodząc na imprezę, do znajomych słyszeli od swoich rodziców. Uważaj na siebie, baw się dobrze, nie pij za dużo alkoholu bo będziesz odchorowywac poprzedni dzień, czy też kto C...

@akwasniowska808 @akwasniowska808

'' NATASHA PRESTON '' Jest to autorka której książki są związane z tematyka kryminału , sensacji a czasem nawet horroru . '' Uwiezione '' , '' Będziesz moja '' , '' Skrzywdzone '' , '' Uwikłane '' ...

@Kasia_Galczynska @Kasia_Galczynska

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Szalona noc i jej skutki
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli nasze serce jest wolne od lęku, wtedy niezależnie od tego, gdzie będziemy przebywać, będziemy czuć ...

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Miłość na kredyt
Czy można kochać...na kredyt?
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę z kontynuacją książki, o której wspomniałam Wam ostatnio. Nie wiem, czy czytaliś...

Recenzja książki Miłość na kredyt
Korzenie
"Korzenie"
@tatiaszaale...:

“Nie można być czyimś przyjacielem i niewolnikiem bo przyjaciele nie posiadają jeden drugiego na własność”. Uhonorowan...

Recenzja książki Korzenie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl