Ogrody natury recenzja

Uwaga na hipnotyzujące ilustracje!

Autor: @paulina2701 ·1 minuta
2022-02-16
Skomentuj
6 Polubień
Naprawdę duży format "Ogrodów natury" zdecydowanie wyróżnia tę książkę spośród wielu innych. Twarda, pięknie zdobiona okładka sprawia, że nie da się przejść obojętnie obok tej publikacji. Patrząc na nią mam wrażenie, jakbym przekraczała złotą bramę prowadzącą do magicznej krainy. W środku jest równie niesamowicie - ilustracje stworzone przez Kristjanę S. Williams (laureatkę wielu nagród) są bardzo charakterystyczne, a poszczególne ich elementy tworzą naprawdę zjawiskowe kompozycje. O ile nie przepadam za zbyt krzykliwą kolorystyką, tak w tym wypadku każda barwa nadaje całości pewnego niepowtarzalnego charakteru (minus przyznaję za nierealistyczne rozmiary grzybów w lasach Szwarcwaldu oraz zbyt toporne meduzy na Wielkiej Rafie Koralowej).

Kolejne części zaczynają się wprowadzeniem do omawianego "ogrodu". Poznajemy niezwykle malownicze środowiska życia wielu fascynujących organizmów. Dowiadujemy się m.in. o tym, że ciało drzewołaza zamieszkującego lasy deszczowe Amazonii zawiera śmiertelną truciznę, której spożycie jest w stanie zabić dorosłego człowieka. Równie interesujące jest to, że kukawka kalifornijska (jeden z gatunków występujących na pustyni Chihuahua), choć niepozorna, jest w stanie swoimi nogami i ostrym dziobem zabić węża, by go później zjeść. W Himalajach możemy natomiast spotkać zjawiskowego, zagrożonego wyginięciem, białego tygrysa bengalskiego.

Książka z pewnością spodoba się dzieciom, które lubią poznawać egzotyczne zakątki świata, a do tego interesuje je piękno i bogactwo gatunkowe tych miejsc. Maluchy będą miały frajdę odszukując i licząc ukrytych na ilustracjach wiewiórek, lisów, motyli czy pająków.

Mnóstwa wrażeń estetycznych zapewnia fenomenalna oprawa graficzna, co z pewnością nie umknie uwadze żadnej osobie i w przypadku tej publikacji tekst - choć niezwykle ważny - zdecydowanie schodzi na dalszy plan. Niesamowita sceneria, liczne gatunki, a do tego towarzyszące im fakty i ciekawostki sprawiają, że lektura naprawdę wciąga. Po zakończeniu czuje się niedosyt...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-15
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ogrody natury
Ogrody natury
Jenny Broom
7.5/10

Przedrzecie się przez wilgotny Las Deszczowy Amazonii. Odkryjecie skrytą pod powierzchnią oceanu wielobarwną Wielką Rafę Koralową. Spróbujecie przetrwać na upalnej za dnia, a mroźnej w nocy Pustyni Ch...

Komentarze
Ogrody natury
Ogrody natury
Jenny Broom
7.5/10
Przedrzecie się przez wilgotny Las Deszczowy Amazonii. Odkryjecie skrytą pod powierzchnią oceanu wielobarwną Wielką Rafę Koralową. Spróbujecie przetrwać na upalnej za dnia, a mroźnej w nocy Pustyni Ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @paulina2701

Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Przedświąteczna lektura obowiązkowa, która znacznie złagodzi stres

"Self-regulation. Świąteczne wyzwania" to kolejna książka z dość pokaźnej już serii na temat trudnych sytuacji z życia codziennego - skąd się one biorą, jak postępować, ...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Frigiel i Fluffy. Turniej.

"Frigiel i Fluffy. Strażnik. Turniej trzech narodów" to nieoficjalny przewodniki po świecie Minecrafta. Z pewnością fani gry doskonale wiedzą, że to początek kolejnej cz...

Recenzja książki Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1

Nowe recenzje

Never Say Never
"Never say never", Agnieszka Karecka
@kasienkaj7:

"Czy może być coś gorszego od totalnej kompromitacji rozciągniętej na cały wakacyjny pobyt w Europie? Dobra, nie chcę s...

Recenzja książki Never Say Never
As Pik
Pan smuteczek
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w tak bardzo mroźny dzień przychodzę do was z ręcenzją książki naszej polskiej autorki Moniki Madej pod t...

Recenzja książki As Pik
Nie bez powodu
Nie bez powodu
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili czułem... pustkę. Tak, to dobre określenie. Wyglądało to mniej więcej tak, jakbym był skorupą. Niczym ...

Recenzja książki Nie bez powodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl