Uczeń recenzja

Uczeń w cieniu Mistrza

Autor: @Asamitt ·2 minuty
2020-02-22
Skomentuj
7 Polubień
 
"Uczeń" to zaledwie drugi tom cyklu, a już zmusza mnie do zmiany zdania na temat samej konstrukcji zdarzeń. O ile przy "Ciemnych sekretach" byłam zmuszona napisać, iż rozwleczona część kryminalna dała mi się we znaki i zwyczajnie znużyła, tak tym razem szerokie rozpisywanie się o seryjnym mordercy, rozciąganie w czasie poszczególnych zdarzeń, a do tego nadmienianie o prywatnych relacjach Bergmana z kobietami, jak i zgrzytów w zespole Krajowej Policji Kryminalnej jest uzasadnione i płynnie wynika jedno z drugiego. Zarówno to, co dzieje się w ramach śledztwa na komendzie, jak i przemyślanie zbudowana postać Edwarda Hinde, grającego rolę postaci centralnej oraz wprowadzenie równoważącej obcesowość Sebastiana Ellinor, stawia tę historię zdecydowanie wyżej od poprzedniego tomu. 
W pierwszym tomie rzucało się w oczy również to, iż ekipa policyjna nie była sumiennie opisana. Postaciom nie nadano charakterologicznego sznytu. Najważniejszy był wówczas Sebastian Bergman i w zasadzie reszta się nie liczyła, co doskonale podkreślał sposób, w jaki psycholog odnosił się do śledczych. Teraz, mimo iż nie był witany przyjaźnie oraz warunki dochodzenia nie sprzyjały temu, to mógł liczyć na współpracę w ramach ujęcia przestępcy. Zszedł nieco z planu pierwszego, dzięki czemu mogliśmy się lepiej przyjrzeć Vanji i jej relacjom z Billym oraz rozdarciu Ursuli i zaangażowaniu Torkela.

Autorzy wymyślili sobie specyficzny charakter dla morderstw rytualnych, który wypadł mimo wszystko autentycznie. Szczęśliwie tym razem nie zapomnieli o wszystkich swoich bohaterach podkreślając nie tylko ich rolę, ale również możliwe konsekwencje ich działań, aroganckie postępowanie lub czystą głupotę. Świetnie ujęte mechanizmy działania Hinde, jak i jego sposób manipulowania otoczeniem. Obraz psychopaty zasługuje tu na docenienie. 
Jednak znów jest się czego czepiać. To co dzieje się w ostatnich scenach przed ujęciem sprawcy jest dość ograną sytuacją przedstawianą w kryminałach. A jest przecież więcej momentów, w których łatwo przewidzieć co się wydarzy. Jeszcze wyczuwam niedopracowanie, jako takie chodzenie na skróty. Na osłodę mamy zabawnie wypadające relacje jakie zaczynają się tworzyć między Ellinor, a Sebastianem. Charakter prowadzonej sprawy, jak i postać kobiety mają duży wpływ na psychologa. Czyżby to początek metamorfozy, jaką przejdzie w kolejnych tomach Bergman?

Wielowątkowość "Ucznia" nie wytrąca z rytmu, a nadaje mu dynamiki. Co nie zmienia faktu, że i tym razem można, by nieco okroić fabułę ze zbędnych rozdziałów. Mimo łatwo dostrzegalnych niedociągnięć fabuła jest o wiele ciekawiej poprowadzona niż 
to miała miejsce w przedniej części. Idąc za ciosem powinnam teraz oczekiwać od Hjortha i Rosenfeldta rewelacyjnej kontynuacji. Ale czy aby "Grób w górach", dla odmiany, nie przyniesie rozczarowania? Taka ze mnie optymistka;) 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-19
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uczeń
4 wydania
Uczeń
Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt
7.7/10
Cykl: Sebastian Bergman, tom 2
Seria: Czarna Seria

Uczeń to druga część cyklu kryminalnego z Sebastianem Bergmanem, psychologiem policyjnym i specjalistą od seryjnych zabójstw W Sztokholmie dochodzi do serii brutalnych morderstw, których ofiarami są ...

Komentarze
Uczeń
4 wydania
Uczeń
Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt
7.7/10
Cykl: Sebastian Bergman, tom 2
Seria: Czarna Seria
Uczeń to druga część cyklu kryminalnego z Sebastianem Bergmanem, psychologiem policyjnym i specjalistą od seryjnych zabójstw W Sztokholmie dochodzi do serii brutalnych morderstw, których ofiarami są ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Uczeń" to drugi tom cyklu z Sebastianem Bergmanem. Można by go również nazwać kontynuacją. Wprawdzie, w pierwszej części, zagadka kryminalna, została wyjaśniona do końca, ale autorzy Michael Hjortha...

@Malwi @Malwi

Od chwili gdy przeczytałem trylogię Millenium Stiega Larssona zainteresowałem się kryminałami skandynawskimi. Zaliczyłem m.in. książki Camilli Läckberg, Henninga Mankella, Mari Jungstedt ale chyba pr...

@Sargento_Garcia @Sargento_Garcia

Pozostałe recenzje @Asamitt

Sztuka dawania prezentów
Podaruj chwile, ciesz sie wspólnymi momentami

"Sztuka dawania prezentów" to nie jedynie lekka historia przyprószona śniegiem dojrzewająca w klimatycznej końcówce roku. Szczęsna umożliwia czytelnikowi spojrzenie na p...

Recenzja książki Sztuka dawania prezentów
Dolna Wilda
Liryczność wg Pasewicza

Byłam szczególnie ciekawa Autora po odkryciu, iż jest jednym z tych, który został uhonorowany nagrodą Angelusa (2022r). Słyszałam o tej nagrodzie, wydawała się być mało...

Recenzja książki Dolna Wilda

Nowe recenzje

Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
Sekrety pogrzebane w popiele
Sekrety pogrzebane w popiele
@Zaczytany.p...:

"Sekrety pogrzebane w popiele " ~ N. K. Palonek Q: Wierzycie, że nic nie dzieje się bez powodu? 😈 [...] Spowodowana z...

Recenzja książki Sekrety pogrzebane w popiele
© 2007 - 2024 nakanapie.pl