"Tytus, Romek i A'Tomek" to zbiór polskich komiksów przygodowych, których autorem jest nieżyjący już Papcio Chmiel. Głównym bohaterem komiksów jest szympans, Tytus de Zoo, którego młodzi harcerze, Romek i A'Tomek próbują bezskutecznie uczłowieczyć. Poszczególne komiksy to kolejne podróże bohaterów w rozmaite dziedziny wiedzy w wymyślnych pojazdach skonstruowanych przez prof. T.Alenta lub A’Tomka. Każda księga umieszcza bohaterów w innej roli. W przypadku XIX tomu jest to teatr. Główni bohaterowie postanawiają uczłowieczyć Tytusa poprzez aktorstwo. Romek i A’Tomek zabierają mocą wyobraźni Tytusa w różne epoki, gdzie stają się aktorami.
Komiks ten ukazał się w 1992 roku. Potocznie księga ma opis "Tytus aktorem".
Przed wyjściem do teatru Romek i A’Tomek ze względu na kompromitujący wygląd, brak kultury osobistej i wiedzy teatralnej Tytusa, postanawiają go uteatralnić. A’Tomek opowiada historię teatru począwszy od czasów człowieka prehistorycznego. Z pomocą wyobraźni przyjaciele przenoszą się do starożytnej Grecji, aby poznać kolebkę teatru europejskiego. A'Tomek opowiada o widowiskach teatralnych organizowanych w starożytnym Rzymie, które odbywały się na arenie rzymskiego koloseum. Kolejnym etapem podróży jest średniowiecze, w którym powstały teatry kościelne. Dzięki bohaterom możemy się również przyjrzeć teatrom literackim, trupą komediantów czy teatrowi kukiełkowemu. Edukacja Tytusa kończy się zwiedzaniem zaplecza prawdziwego teatru i udaniem się chłopców na sztukę o ich własnych przygodach do Teatru Rozmaitości w Warszawie.
Księga XIX to pierwszy komiks z Tytusem w roli głównej, który miałam okazję przeczytać. Miałam wtedy jakieś 8 lat i pamiętam, że byłam zachwycona. Dziś zachwyt był może nieco mniejszy, ale za to doceniłam humor i aluzje pojawiające się w tekście i obrazkach Papcia Chmiela. Przez cały komiks towarzyszył mi lekki uśmiech, co świadczy o tym, że komiks dobrze się zestarzał. A może to ja... ? ;) Niewątpliwie Tytus bawi i uczy do dziś. Świat w komiksie jest bardzo absurdalny i odznacza się błyskotliwym humorem, a jednocześnie zawiera wiele edukacyjnych przesłań dotyczących geografii, ochrony przyrody czy jak w przypadku XIX księgi historii.
Seria ta uważana jest za klasykę polskiego komiksu i ja w pełni się z tym zgadzam. Nie znam bardziej popularnej serii. W 1979 roku została zaliczona "do najwybitniejszych osiągnięć polskiego komiksu" a w 2006 uznana za "najdłużej ukazujący się polski serial komiksowy". No cóż, Tytusa po prostu nie wypada nie znać ;) Zachęcam do lektury wszystkich ksiąg. Ja sama z pewnością się skuszę.